- 1 Pozostałości baterii mającej bronić portu (16 opinii)
- 2 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (119 opinii)
- 3 Neptun jak nowy. Zobacz, jak go myto (73 opinie)
- 4 Tak organizowano Rajd Monte Carlo w Gdańsku (22 opinie)
- 5 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (334 opinie)
- 6 Z bastionu Żubr zniknęły lunety (64 opinie)
Zniszczone dwa grobowce na Cmentarzu Witomińskim. Spór między sprzedawcami?
Policja bada sprawę dwóch zdewastowanych grobowców na Cmentarzu Witomińskim w Gdyni. Ktoś kilka dni temu wykonał na nich wyjątkowo wulgarne napisy sprayem. Niemal identyczne napisy pojawiły się w tym samym czasie na budynku przycmentarnej kwiaciarni, należącej do tej samej rodziny, do której należy też jeden ze zniszczonych grobowców.
Rodzina G. od 60 lat prowadzi przy cmentarzu rodzinny biznes - jej członkowie posiadają tu dom oraz kwiaciarnię. Od lat rodzina G. skonfliktowana jest też z kwiaciarzami, którzy handlują przy wejściu na cmentarz.
- Byliśmy wielokrotnie zastraszani, nękani, a jeden z członków naszej rodziny został pobity. Kilka dni temu mieliśmy kolejną scysję z tymi ludźmi. Dowodów nie mam, ale w tym samym czasie pomalowano nam dom i kwiaciarnię oraz grobowiec, a przy okazji zniszczono też inny, zupełnie przypadkowy grobowiec, który należy do innej rodziny, choć również z nazwiskiem zaczynającym się na literę G. - mówi nam jeden z członków rodziny kwiaciarzy.
Zastawianie chodnika, wysypywanie śmieci i groźby
Według mężczyzny konflikt zaczął się kilka lat temu. Handlujący przy wejściu na cmentarz kwiaciarze obwinili wówczas rodzinę G. o nasyłanie na nich kontroli straży miejskiej i zaczęli się mścić. W 2013 roku doszło do pobicia jednego z członków rodziny G. Później nastąpił jednak okres spokoju, gdyż handlarze przenieśli się w okolicę głównej bramy cmentarza.
Przez kilka lat sytuacja zaogniała się praktycznie tylko na Wszystkich Świętych, kiedy pojawiali się oni także w okolicy posesji i kwiaciarni rodziny G. Tak było do roku 2016, kiedy to, po wybudowaniu nowego parkingu, handlarze - decyzją urzędników - zostali na stałe przeniesieni w to miejsce.
- Od tego momentu dochodzi niemal codziennie do jakichś dziwnych sytuacji, do zaczepiania naszych dzieci, blokowania drogi i chodnika, wysypywania śmieci - wszystko po to, aby nasi klienci mieli utrudniony dostęp do naszej posesji. Nie wytrzymujemy tego psychicznie, nie raz grożono nam już na przykład podpaleniem - mówi G.
Zniszczona kwiaciarnia, zniszczone grobowce
G. twierdzi, że 8 czerwca handlarze nasłali na niego policję, zarzucając mu, że... strzelał do nich z wiatrówki. Mężczyzna wytłumaczył policjantom, że nie posiada broni, zapewnił ich też, że w momencie, w którym rzekomo miało dojść do ostrzelania stanowiska handlarzy, nie było go w domu, co potwierdziły nagrania z monitoringu.
Właściciel kwiaciarni łączy te wydarzenia z tym, co stało się w nocy z 15 na 16 czerwca, kiedy to ktoś namalował wulgarne napisy i rysunki na budynkach należących do rodziny G. Dzień później okazało się, że w ten sam sposób potraktowany został też rodzinny grobowiec kwiaciarzy.
Rodzina G. o wszystkim poinformowała policję.
- Dostaliśmy zgłoszenie dotyczące zniszczonych grobów. Sprawa jest w toku, a czynności są realizowane - mówi Krzysztof Kuśmierczyk z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.
Pytamy go też o sprawę rzekomego ostrzelania przez G. z wiatrówki stanowiska handlarzy - twierdzi, że w tej sprawie policja nie prowadzi żadnego postępowania.
Opinie (302) 6 zablokowanych
-
2017-06-20 09:58
Jakim trzeba być człowiekiem (2)
Państwo G / oświadczam, że nie znam prywatnie/ od wielu lat sprzedają tam kwiaty. Mili i życzliwi ludzie . Kupuje u nich kwiaty i znicze. Nigdy nie spotkałam się z brakiem kultury albo nieprzyjemnego zachowania. Proszę wszyskich aby stanęli po ich stronie. Natomiast handlarzy przy parkingu namawiam do refleksji. Państwo G jak zaczynali swój biznes to reszta sikała w pieluchy. Wstyd, że nie potrafimy się porozumieć.
- 24 6
-
2017-06-20 13:19
(1)
a tu się Pani myli Ci ludzie również handlują od 30 lat niektórych znam od lat mają swoje prawa myślę ,to policja powinna znaleść sprawców a nie opierać się to co piszą inni jak widać Pan Włodzimierz kwiaciarni jednoznacznie skierował na innych nie mając dowodów tak nie można postępować
- 2 6
-
2017-06-21 08:58
Zgadzam się iż jest pani w błędzie, są wśród nich ludzie handlujący od ponad 30 lat dbający o zadowolenie klienta. Smutne, że tak łatwo można przypiąć komuś łatkę.
- 2 0
-
2017-06-20 10:07
Bojkot kwiaciarzy ulicznych przy cmentarzu witomińskim
Ci przycmentarni kwiaciarze powinni wiedzieć, kto to zrobił i jeśli oni sami go nie znajdą, tym gorzej będzie dla nich.
- 11 3
-
2017-06-20 10:17
Jak można niszczyć groby?! (1)
Wszystko wskazuje na to, że groby zniszczyli handlarze. Już nigdy od was nic nie kupię!
- 11 5
-
2017-06-21 09:01
Wszystko wskazuje - czyli co? Artykuł z którego wyciągnięte zostało tylko tyle ile wystarczy by nie musieć za dużo myśleć?Otwórzcie oczy! Logicznym jest, że są pierwszymi podejrzanymi jako konkurencja ale byłoby to śmieszne ponieważ w ten sposób sami by sobie strzelili w kolano. Łatwo jest ocenić człowieka nie wiedząc NIC, prawda? :)
- 2 0
-
2017-06-20 10:23
Ktokolwiek to zrobił, powinien zostać utylizowany. Ludzie dla pieniędzy dopuszczą się najgorszych czynów, a wszystko w okolicach cmentarza. Jak zwykle w naszym pięknym kraju, miłujący się katolicy pozabijają się w obronie swoich żałosnych interesów...
- 15 0
-
2017-06-20 10:25
Strach pomyśleć
Wśród jakiej patologii żyje
- 7 0
-
2017-06-20 10:41
Totalny brak wyczucia (1)
...a taki czyn to strzał w kolano także liczcie się ze spadkiem obrotów
- 9 1
-
2017-06-20 13:20
Sami kupcy nie strzelali by sobie w kolano tym bardziej ,że mają zwykłe stragany a kwiaciarnia stały punkt reasumując spadkiem obrotów dla kupców podwyżka dla kwiaciarni
- 3 1
-
2017-06-20 10:47
Precz ze straganami z witomina
Wypierniczyc wszystkie stragany jak nie potrafią zachować Handlowac w zgodzie zarząd cmentarza powinien interweniować zakazem handlu dla straganiarzy
- 8 6
-
2017-06-20 10:49
w zamian za takie chamstwo i barbażyństwo Miasto powinno ogłosić przetarg i w jego ramach wyodrębnić (1)
Jedno stoisko { oczywiście z kasą fiskalną } z kwiatami i świecami ,funkcjonujące przed tym cmentarzem Komunalnym {miejskim ! } .Reszte bydła przegonić ! ...
- 10 4
-
2017-06-20 13:27
OJ to komuś pasuje Ci ludzie są tam od lat zyskały by tam dwie kwiaciarnie a najbiedniejszy jak zwykle dostaje po d*pie . Czytając to wszystko co się dzieje cały czas myślę ,że chyba komuś na tym zależało ale komu...........
- 6 1
-
2017-06-20 10:50
na hale targowe !
- 4 4
-
2017-06-20 10:54
Bojkotować sprzedających przed bramą niech karma wróci (2)
Trzeba być wyjątkowym g..em ludzkim żeby niszczyć czyjeś groby. Wszyscy Gdynianie powinni bojkotować sprzedających przed bramą- bez wyjątku.
Hieny cmentarne- w srodowisku wieziennym na poziomie pedofilow- 14 5
-
2017-06-20 17:13
Czemu osadzasz tych przed bramą (1)
A może to sam właściciel chce pokazać jaki to biedny aby ich wykurzyć bo nie stoją przed bramą tylko 100m od kwiaciarni właściciela najpierw donosił do straży miejskiej oni już mieli go dość bo było również bezpodstawna interwencja
dziwie się takim zapisom pana marka może kiedyś cię tak ocenią nie sprawdzając czy winy czy nie. Korzystam z usług tych ludzi jak również pana kwiaciarza traktowałam ich jako dobrych handlowców i póki prawda nie wyjdzie nie można kogoś osądzać .- 6 3
-
2017-06-20 21:06
Idż precz
Czy ty rozumiesz co piszesz? Prawda jest taka, że na grobie napisano blużnierstwa!!!!!!! NIC NIE USPRAWIEDLIWI TAKIEGO CZYNU.NIC.Jedyne co mozna w tej sytuacji zrobic to złapać winnego i wszędzie pokazać twarz .Twarz świni nad świniami.Przepraszam świnki,
- 0 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.