- 1 Tony kokainy w Gdyni. Mówili, że to kreda (84 opinie)
- 2 Rozwód Koalicji Obywatelskiej z Dulkiewicz? (259 opinii)
- 3 Zuchwała kradzież w sklepie budowlanym (80 opinii)
- 4 Gdynia ma dwóch nowych wiceprezydentów (401 opinii)
- 5 Kolejny pożar aut w Gdańsku. Podpalenie? (107 opinii)
- 6 Kiedy otwarcie Kauflandu w Gdyni? (224 opinie)
Proces Karnowskiego na ostatniej prostej
Po roku proces Jacka Karnowskiego, prezydenta Sopotu, powoli zbliża się do końca. Sądowi pozostali do przesłuchania dwaj świadkowie oraz biegli. Nie jest wykluczone, że mowy obrońców i oskarżyciela usłyszymy już w październiku.
Jacek Karnowski jest oskarżony o przyjęcie korzyści majątkowej od Włodzimierza Groblewskiego (obaj zgadzają się na podawanie w kontekście procesu swoich danych osobowych i pokazywanie wizerunków), znanego sopockiego dilera samochodowego. Prezydent Sopotu miał w jego serwisie dokonać darmowych napraw swojego auta i zyskać w ten sposób równowartość ok. 17 tys. zł.
Drugi zarzut dotyczy wykonania na posesji Karnowskiego prac budowlanych o wartości ok. 2 tys. zł przez firmę innego sopockiego biznesmena - Mariana D.
W ostatnim z zarzutów mowa jest z kolei o zatajeniu przez prezydenta podczas przetargu, w którym uczestniczyła firma Groblewskiego (i go wygrała), swoich związków z biznesmenem. Na ławie oskarżonych - oprócz Karnowskiego - zasiadają także wymienieni wcześniej biznesmeni, czyli Groblewski i Marian D., którym z kolei prokuratura zarzuca wręczenie korzyści majątkowych prezydentowi Sopotu. Cała trójka twierdzi, że jest niewinna.
Według świadków Groblewski naprawiał za darmo każdemu
W środę sprawa powróciła na wokandę po raz pierwszy po wakacjach. Sąd słuchał ostatnich świadków - tym razem głównie tych, o których powołanie wnioskowała obrona. Byli to m.in. różni klienci Groblewskiego, którzy opowiadali o darmowych naprawach, które, często w ramach "dżentelmeńskiej umowy" wykonywano w serwisie dilera. Wśród zeznających byli lokalni biznesmeni, ksiądz, a także były radny sejmiku z ramienia PO - Paweł Piechota.
Wszyscy zgodnie twierdzili, że - jako stali klienci - liczyć mogli na darmowe przeglądy i naprawy, wykonywane w serwisie Groblewskiego w ramach gwarancji, a nawet po jej zakończeniu, w ramach tzw. gwarancji dobrej woli.
- Jestem klientem pana Groblewskiego od 25 lat, kupiłem od niego w tym czasie kilka samochodów - stwierdził przed sądem ksiądz, przez kilka lat proboszcz parafii, do której należał oskarżony. - Pan Groblewski, przed każdą moją podróżą, zapraszał mnie do serwisu, aby dokonać przeglądu samochodu. Nigdy nie odczuwałem, że oczekuje czegoś w zamian. Bo przecież czego mógłby oczekiwać? Rozgrzeszenia?
Przesłuchano także dwóch dilerów samochodowych, którzy opowiadali o praktykach przyjętych w innych serwisach. Ono również twierdzili, że darmowe naprawy to element strategii praktycznie wszystkich autoryzowanych dilerów samochodowych, strategii wymuszanej zresztą przez koncerny, których auta sprzedają.
Sąd przysłuchiwał się zeznaniom świadków obrony z uśmiechem.
Ostatnie zeznania, biegli i koniec procesu
Rozpoczęty we wrześniu ubiegłego roku proces zbliża się już do końca. W przyszły czwartek sąd planuje przesłuchać ostatnich świadków - dwóch sopockich urzędników.
Obrońcy oskarżonych oraz prokurator otrzymali też opinie biegłych, dotyczące m.in. kosztów napraw, wykonanych na posesji Karnowskiego oraz tego, czy zaksięgowane w firmie Groblewskiego części użyte rzekomo do napraw samochodu prezydenta Sopotu, w ogóle pasowały do tego modelu auta.
Jeżeli do opinii nie będzie uwag, a biegłych uda się przesłuchać na dwóch najbliższych terminach, to jeszcze w październiku sąd może zamknąć przewód i zakończyć postępowanie.
Czytaj więcej o tzw. aferze sopockiej
Opinie (143) 3 zablokowane
-
2015-09-24 13:30
...umorzony na ostatniej prostej (1)
Taki bym nadała tytuł. Przecież już niedługo będzie po sprawie! Co tam korupcja. Na stołku się siedzi to można wszystko kontrolować.
- 0 0
-
2015-09-24 13:48
Every step u take I'll be watching you :D
W polityce każdy każdemu kryje plecy, cóż więcej można dodać.
- 0 0
-
2015-09-24 13:44
A swoją drogą.. (2)
Jeżeli Karnowski otrzymuje tyle korzyści majątkowych to ciekawe ile z tego przeznaczy na uchodźców :3 bo przecież ktoś musi za nic zapłacić.
- 0 0
-
2015-09-24 13:50
Oszczędza (1)
Zachowa dla siebie bo zbiera na mieszkanie dla mamy. Przecież musi kupić nowe bo o starych posiadłościach nie pamięta. :D
- 0 0
-
2015-09-24 13:57
Karnowski razem z Adamowiczem teraz oszczędzają i gubią się w zeznaniach majątkowych.
- 0 0
-
2015-09-25 15:20
Nawet jeżeli
... Zdarzają się takie darmowe naprawy to na pewno nie za 17 tys. I wiadomo - najlepiej jednać sobie wartościowych i ważnych ludzi... Takich, którzy pomogą w ciężkich chwilach. Prawda Panie Karnowski? :)
- 0 0
-
2015-09-25 15:24
Proces ciągnie się i ciągnie.
A koszty procesu pokrywane z kieszeni mieszkańców.. Trzeba było wywoływać aferę korupcyjną Panie Prezydencie?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.