- 1 Powstanie kilometrowy tor do jazdy rowerem (124 opinie)
- 2 Piękne werandy odtworzone w kamienicy (50 opinii)
- 3 Jak sprawa Amber Gold zmieniła prawo (51 opinii)
- 4 Remont "Słoneczka". Będzie nowy wystrój (99 opinii)
- 5 Od soboty spore utrudnienia na A1 (77 opinii)
- 6 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (260 opinii)
Proces Karnowskiego na ostatniej prostej
Po roku proces Jacka Karnowskiego, prezydenta Sopotu, powoli zbliża się do końca. Sądowi pozostali do przesłuchania dwaj świadkowie oraz biegli. Nie jest wykluczone, że mowy obrońców i oskarżyciela usłyszymy już w październiku.
Jacek Karnowski jest oskarżony o przyjęcie korzyści majątkowej od Włodzimierza Groblewskiego (obaj zgadzają się na podawanie w kontekście procesu swoich danych osobowych i pokazywanie wizerunków), znanego sopockiego dilera samochodowego. Prezydent Sopotu miał w jego serwisie dokonać darmowych napraw swojego auta i zyskać w ten sposób równowartość ok. 17 tys. zł.
Drugi zarzut dotyczy wykonania na posesji Karnowskiego prac budowlanych o wartości ok. 2 tys. zł przez firmę innego sopockiego biznesmena - Mariana D.
W ostatnim z zarzutów mowa jest z kolei o zatajeniu przez prezydenta podczas przetargu, w którym uczestniczyła firma Groblewskiego (i go wygrała), swoich związków z biznesmenem. Na ławie oskarżonych - oprócz Karnowskiego - zasiadają także wymienieni wcześniej biznesmeni, czyli Groblewski i Marian D., którym z kolei prokuratura zarzuca wręczenie korzyści majątkowych prezydentowi Sopotu. Cała trójka twierdzi, że jest niewinna.
Według świadków Groblewski naprawiał za darmo każdemu
W środę sprawa powróciła na wokandę po raz pierwszy po wakacjach. Sąd słuchał ostatnich świadków - tym razem głównie tych, o których powołanie wnioskowała obrona. Byli to m.in. różni klienci Groblewskiego, którzy opowiadali o darmowych naprawach, które, często w ramach "dżentelmeńskiej umowy" wykonywano w serwisie dilera. Wśród zeznających byli lokalni biznesmeni, ksiądz, a także były radny sejmiku z ramienia PO - Paweł Piechota.
Wszyscy zgodnie twierdzili, że - jako stali klienci - liczyć mogli na darmowe przeglądy i naprawy, wykonywane w serwisie Groblewskiego w ramach gwarancji, a nawet po jej zakończeniu, w ramach tzw. gwarancji dobrej woli.
- Jestem klientem pana Groblewskiego od 25 lat, kupiłem od niego w tym czasie kilka samochodów - stwierdził przed sądem ksiądz, przez kilka lat proboszcz parafii, do której należał oskarżony. - Pan Groblewski, przed każdą moją podróżą, zapraszał mnie do serwisu, aby dokonać przeglądu samochodu. Nigdy nie odczuwałem, że oczekuje czegoś w zamian. Bo przecież czego mógłby oczekiwać? Rozgrzeszenia?
Przesłuchano także dwóch dilerów samochodowych, którzy opowiadali o praktykach przyjętych w innych serwisach. Ono również twierdzili, że darmowe naprawy to element strategii praktycznie wszystkich autoryzowanych dilerów samochodowych, strategii wymuszanej zresztą przez koncerny, których auta sprzedają.
Sąd przysłuchiwał się zeznaniom świadków obrony z uśmiechem.
Ostatnie zeznania, biegli i koniec procesu
Rozpoczęty we wrześniu ubiegłego roku proces zbliża się już do końca. W przyszły czwartek sąd planuje przesłuchać ostatnich świadków - dwóch sopockich urzędników.
Obrońcy oskarżonych oraz prokurator otrzymali też opinie biegłych, dotyczące m.in. kosztów napraw, wykonanych na posesji Karnowskiego oraz tego, czy zaksięgowane w firmie Groblewskiego części użyte rzekomo do napraw samochodu prezydenta Sopotu, w ogóle pasowały do tego modelu auta.
Jeżeli do opinii nie będzie uwag, a biegłych uda się przesłuchać na dwóch najbliższych terminach, to jeszcze w październiku sąd może zamknąć przewód i zakończyć postępowanie.
Czytaj więcej o tzw. aferze sopockiej
Opinie (143) 3 zablokowane
-
2015-09-17 13:58
Smieszne to :) (1)
17 tysiecy? ;) Cala ta sprawa o naprawy samochodu za 17 tysiecy?! ;D To wszystko co na niego znalezli? Hahaha... Przeciez to nawet nie na waciki. Litosci. ;)))
- 4 3
-
2015-09-18 08:23
Al Capone upadł przez podatki, bo innych przestępstw mu nie mogli udowodnić, zatem...
- 0 0
-
2015-09-17 14:02
Tiaaa... Łubudu, łubudubu... A ty w godzinach pracy, czy tak z własnej głupoty? Pewnie, niech prezydenci mają prokuratorskie zarzuty z korupcją na czele, komu to przeszkadza? Mnie przeszkadza, bo ja mieszkam w Sopocie, a nachalna autopromocja prezydenta (za nasze, mieszkańców pieniądze) już przeszła wszystkie granice. Ciekawe, co się stanie, jak go w końcu skażą?
- 4 2
-
2015-09-17 14:50
Taak
Standarty Peło.
- 7 2
-
2015-09-17 16:07
Darmowe przeglądy i naprawy
Kupiłem w ciągu ostatnich 20 lat sześć samochodów od Groblewskiego, a o żadnych darmowych naprawach czy przeglądach nie słyszałem... Zawsze kroją równo i się nie przejmują.
- 14 1
-
2015-09-17 16:34
10 lat bujania sie prokuratorów na sciganiu Karnowskiego
i góra urodzila mysz, a w zasadzie to na mysz to za duże, może mrówke .
roboty za 2 tys i naprawa nie tymi częściami . Dobre , a koszty tego
całego procesu ida w miliony .
i pomyslec , ze Prezydent Sopotu niejako został w to zaplątany
bo przeciez szło o Tuska .
Te całe CBA pod
Kaminskim to byl kabaret Ani Mru Mru.- 4 7
-
2015-09-17 16:52
wielkie mi halo (1)
mi znajomy mechanik z dużym warsztatem naprawia za pół ceny, a drobiazgi to i za darmo się zdarzy. Widocznie go stać, lubi mnie albo liczy na jakąś przysługę z mojej strony w przyszłości. A co dopiero mówić o serwisach samochodowych i przysługach dla prezydentów. Uważam,że zarzuty są postawione na upartego, po tym jak musieli umorzyć nagrania Julkego. Ale jestem w mniejszości. Cóż, logiczne myślenie nie boli...wszystkich, którzy już skazali Karnowskiego
- 1 5
-
2015-09-24 13:18
Właśnie.. DROBNE. Tylko te drobne naprawy na pewno nie miały łącznej wartości 17 tys. Mało tego.. to nie jest sprawa jedynie o naprawy. O całą korupcję jakiej dopuszcza się Prezydent Karnowski.
- 0 0
-
2015-09-17 16:55
NO BO ZEMDLEJE
Jestem klientem pana Groblewskiego od 25 lat, kupiłem od niego w tym czasie kilka samochodów - stwierdził przed sądem KSIĄDZ, przez kilka lat proboszcz parafii, do której należał oskarżony. Kilka aut z salonu no nieźle jak na kleche. na tace musze zaczą zbierać
- 8 2
-
2015-09-17 17:17
Miał dwanaście darmowych napraw za 17 000 zł stwierdził prokurator .
Obaj siedzą teraz na ławie oskarżonych i słusznie . A na dodatek ksiądz-świadek sam przyznał się do przyjęcia korzyści majątkowej w postaci bezpłatnych przeglądów .Czy to nie jest przypadkiem dowód na istnienie t.z.w "homo sovietikus" ?
- 5 2
-
2015-09-17 17:39
Prezydent Jacek
jeździ czarnym VW Pheatonem.
Tylko tablica rejestracyjna jakaś taka dziwna, najpierw gdańska G0..
i dalej bardziej sopocka.- 3 1
-
2015-09-17 17:43
moje trzy groszer
Teraz wiem dlaczego tak slono tam zawsze placilem. W końcu ktoś musi zaplacic za Karnowskiego i jemu podobnych
- 11 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.