- 1 Masz interes? Zostaw kartkę (37 opinii)
- 2 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (255 opinii)
- 3 Reforma ortografii wymusi zmiany w miastach (120 opinii)
- 4 Od soboty spore utrudnienia na A1 (56 opinii)
- 5 Lody Miś były serwowane na ruinach zamku (78 opinii)
- 6 Wojsko oferuje 6 tys. zł za wspólne wakacje (326 opinii)
Zaczął dusić kierowcę autobusu, bo zwrócił mu uwagę
20-letni mężczyzna zaatakował w sobotę nad ranem kierowcę autobusu przy dworcu PKP w Gdyni, gdy ten poprosił, by nie kopał w pojazd. Zacisnął mu krawat na szyi, ale dzięki pomocy drugiego kierowcy (a nie jak informowaliśmy przechodniów), napastnik trafił do policyjnego aresztu.
Przekonał się o tym pan Michał, który podczas przerwy w pracy zauważył kopiącego w autobus pasażera.
- Zwrócił mu uwagę i w tym momencie został zaatakowany. Młody mężczyzna zaczął go dusić, zaciskając mu na szyi krawat. Na szczęście szybko zareagowali przechodnie, obezwładniając napastnika i przekazując go w ręce policji - mówi nam jeden z pracowników Przedsiębiorstwa Komunikacji Miejskiej, jednego z trzech miejskich przewoźników.
Już po publikacji artykułu skontaktował się z nami jeden z kierowców autobusu, który jako jedyny pomagał koledze. Wcześniej pisaliśmy, że pomogli mu przechodnie.
Policja potwierdza, że sobotniego poranka funkcjonariusze podejmowali interwencję przy dworcu w Gdyni.
- Doszło tam do awantury w autobusie. Byliśmy na miejscu i zatrzymaliśmy 20-letniego mężczyznę. Okazało się, że był przez nas poszukiwany także za inne przestępstwa - informuje kom. Michał Rusak, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.
Czytaj też: Awantura w autobusie, kierowca wzywał policjantów, a ci odjechali
Kierowcy autobusu podkreślają, że zwłaszcza w autobusach kursujących wieczorami i nocą, do utarczek słownych z pasażerami dochodzi praktycznie w każdy weekend.
- Mężczyźni mają gorzej, nasłuchają się epitetów, czasem dochodzi do przepychanek. Do kobiet jest inne podejście, ale i tak praca nie jest taka łatwa i przyjemna, jak się może wydawać niektórym pasażerom, mającym mało szacunku do kierowców - dodaje nasz rozmówca z PKM.
Miejsca
Opinie (289) 4 zablokowane
-
2016-05-03 08:29
są za małe kary dla bandziorow- źle wychowanych z patologii
sądy karają tych najmniej winnych surowymi karami.....a tych potwornych bandziorow uniewinniaja lub udaja ze nic sie nie stalo...wystarczy zobaczyc w prasie wyroki za mordersywa pod wplywem narkotykow jak bogatego Daiusza K.....dostal śmieszny wyrok.....inni podli donosiciele robiący ludziom straszną
krzywde....ktorzy przeplacaja protokolantki w sądzie ...z przeznaczeniem łapoki dlasedziego zostaja potem uniewinnieni lub sprawy sa umarzane hehehe- 14 0
-
2016-05-03 08:45
Dlatego od wielu wielu lat (2)
pracownicy ochrony lub inne sluzby mundurowe, jesli musza to nosza krawat zapinany. Wytarczy sobie rozciac krawat(na kolnierzu) i zrobic napy. W razie awari jakby ktos chcial udusic/szarpnac to krawat wypnie sie. Koszt napy/zatrzasku to ok 1-2zł.
Dziekuje, milego dnia =)- 10 2
-
2016-05-03 08:47
ale napastnik zaatakował kierowce własnym krawatem! (1)
I co, cfaniaczku?
- 2 2
-
2016-05-03 09:02
aha
- 1 1
-
2016-05-03 08:49
to jest efekt liberalizacji wymierzania kar wobec cpunow, pijakow i meneli wraz z wyrzutkami
To jest efekt bezstresowego wychowania, poblazliwosci wymiaru sprawiedliwosci wobec przestepców i narkomanów (jak kogos pobije, okradnie badz rozjedzie to dostanie kilka marnych lat badz w zawiasach bo byl niepoczytalny), a jeszcze niech zalegalizuja marichuane i inne swinstwa to w ogole przestepczos ''zmaleje i poprawi sie bezpieczenstwo''. Ten delikwent dostanie najwyzej w zawiasach, chyba ze media beda sledzic te sprawe i naglosnia ze nie dostal dotkliwej kary
- 10 1
-
2016-05-03 08:51
pewnie ONRowiec nie bedzie aresztowanyu, bo po co (1)
nie wiem skąd bierze się takie kibolstwo
- 7 10
-
2016-05-03 18:40
9 patriotów zaminusowało?
- 0 0
-
2016-05-03 08:53
Jak zwykle baśnie mchu i paproci w wykonaniu dzielnej "policji" - "byliśmy na miejscu i zatrzymaliśmy 20-letniego mężczyznę." a tymczasem z opisu wynika wprost że na miejscu to byli pasażerowie/przechodnie i to oni dokonali zatrzymania a wy jak już się łaskawie zjawiliście to go tylko odebraliście od prawdziwych stróżów prawa
swoją drogą to jak to możliwe że "poszukiwany" jeździ i żyje sobie bezstresowo może coś go słabo "szukaliście"?- 12 0
-
2016-05-03 09:32
Wiszomirski i jego banda milczą !!!
Myślą nad nowym zarządzeniem jak ukarać kierowców !!!
- 19 0
-
2016-05-03 09:38
Kierowcy w krawatach!!!
Trzeba być profesorem , żeby kazać kierowcom na liniach nocnych jeździć w krawatach. Czas aby podziękować panu dyrektorowi za złe decyzję i brak wiedzy praktycznej. To jest dobry moment!!!
- 23 0
-
2016-05-03 09:42
Hmm !- sie zastanawiam -cyt;- "do zdarzenia doszło międze godz. 4 - 5 w sobote " ...
to Policja już nie spała ?...
- 5 1
-
2016-05-03 09:48
Wczoraj w autobusie linii 227
Jechałam autobusem 2512 z jelitkowa i jakiś gość bez powodu wyzywal kierowcę aż pianę miał na ustach. A kierowca ostoja spokoju pytał się w czym może pomóc. Przestraszyłam się tego pseudo pasażera bo chyba był pijany.
- 11 0
-
2016-05-03 09:57
Czyli dzięki napadowi na kierowcę złapali poszukiwanego. Kierowca powinien dostać nagrodę. (1)
Tego, kto na drzwiach od kibla napisał "Andrzej Du*a" w podstawówce szukają z całą surowością kodeksu karnego, a psychol - nie tylko ten - lata wolny po ulicy.
A wiadomo już, kiedy niezależny pan prokurator (niezależny również od rozumu, prawniczej wiedzy i wstydu) uzna to za niską szkodliwość czynu i puści psychola wolno?- 16 3
-
2016-05-03 18:39
takie czasy...
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.