- 1 Kolejny pożar aut w Gdańsku. Podpalenie? (71 opinii)
- 2 Burza o "nowy" parking, który już istnieje (182 opinie)
- 3 Sopot ma nowych wiceprezydentów (65 opinii)
- 4 Tony kokainy w Gdyni. Mówili, że to kreda (56 opinii)
- 5 Kiedy otwarcie Kauflandu w Gdyni? (189 opinii)
- 6 Gdynia ma dwóch nowych wiceprezydentów (77 opinii)
Proces Karnowskiego na ostatniej prostej
Po roku proces Jacka Karnowskiego, prezydenta Sopotu, powoli zbliża się do końca. Sądowi pozostali do przesłuchania dwaj świadkowie oraz biegli. Nie jest wykluczone, że mowy obrońców i oskarżyciela usłyszymy już w październiku.
Jacek Karnowski jest oskarżony o przyjęcie korzyści majątkowej od Włodzimierza Groblewskiego (obaj zgadzają się na podawanie w kontekście procesu swoich danych osobowych i pokazywanie wizerunków), znanego sopockiego dilera samochodowego. Prezydent Sopotu miał w jego serwisie dokonać darmowych napraw swojego auta i zyskać w ten sposób równowartość ok. 17 tys. zł.
Drugi zarzut dotyczy wykonania na posesji Karnowskiego prac budowlanych o wartości ok. 2 tys. zł przez firmę innego sopockiego biznesmena - Mariana D.
W ostatnim z zarzutów mowa jest z kolei o zatajeniu przez prezydenta podczas przetargu, w którym uczestniczyła firma Groblewskiego (i go wygrała), swoich związków z biznesmenem. Na ławie oskarżonych - oprócz Karnowskiego - zasiadają także wymienieni wcześniej biznesmeni, czyli Groblewski i Marian D., którym z kolei prokuratura zarzuca wręczenie korzyści majątkowych prezydentowi Sopotu. Cała trójka twierdzi, że jest niewinna.
Według świadków Groblewski naprawiał za darmo każdemu
W środę sprawa powróciła na wokandę po raz pierwszy po wakacjach. Sąd słuchał ostatnich świadków - tym razem głównie tych, o których powołanie wnioskowała obrona. Byli to m.in. różni klienci Groblewskiego, którzy opowiadali o darmowych naprawach, które, często w ramach "dżentelmeńskiej umowy" wykonywano w serwisie dilera. Wśród zeznających byli lokalni biznesmeni, ksiądz, a także były radny sejmiku z ramienia PO - Paweł Piechota.
Wszyscy zgodnie twierdzili, że - jako stali klienci - liczyć mogli na darmowe przeglądy i naprawy, wykonywane w serwisie Groblewskiego w ramach gwarancji, a nawet po jej zakończeniu, w ramach tzw. gwarancji dobrej woli.
- Jestem klientem pana Groblewskiego od 25 lat, kupiłem od niego w tym czasie kilka samochodów - stwierdził przed sądem ksiądz, przez kilka lat proboszcz parafii, do której należał oskarżony. - Pan Groblewski, przed każdą moją podróżą, zapraszał mnie do serwisu, aby dokonać przeglądu samochodu. Nigdy nie odczuwałem, że oczekuje czegoś w zamian. Bo przecież czego mógłby oczekiwać? Rozgrzeszenia?
Przesłuchano także dwóch dilerów samochodowych, którzy opowiadali o praktykach przyjętych w innych serwisach. Ono również twierdzili, że darmowe naprawy to element strategii praktycznie wszystkich autoryzowanych dilerów samochodowych, strategii wymuszanej zresztą przez koncerny, których auta sprzedają.
Sąd przysłuchiwał się zeznaniom świadków obrony z uśmiechem.
Ostatnie zeznania, biegli i koniec procesu
Rozpoczęty we wrześniu ubiegłego roku proces zbliża się już do końca. W przyszły czwartek sąd planuje przesłuchać ostatnich świadków - dwóch sopockich urzędników.
Obrońcy oskarżonych oraz prokurator otrzymali też opinie biegłych, dotyczące m.in. kosztów napraw, wykonanych na posesji Karnowskiego oraz tego, czy zaksięgowane w firmie Groblewskiego części użyte rzekomo do napraw samochodu prezydenta Sopotu, w ogóle pasowały do tego modelu auta.
Jeżeli do opinii nie będzie uwag, a biegłych uda się przesłuchać na dwóch najbliższych terminach, to jeszcze w październiku sąd może zamknąć przewód i zakończyć postępowanie.
Czytaj więcej o tzw. aferze sopockiej
Opinie (143) 3 zablokowane
-
2015-09-16 21:26
Komentaż do ankiety.
Wszystko się zgadza. Trudno żeby serwis firmowy robił sobie reklamę naprawiając jakiegoś szrota. W Polsce tylko kilka procent Polaków, kupuje nowe auta i korzysta z firmowych serwisow i wiedzą, że serwisy przy salonach mają wspierać budowanie pozytywnego obrazu firmy, bo to tam jest kasa.
- 9 10
-
2015-09-16 21:33
A może pan Groblewski pracuje za darmo?
Po prostu trzeba najpierw sprawdzić, a potem oceniać i zarzucać !
Krytycy niech zadzwonią czy pojadą osobiście do serwisu i może się okazać, że
przeglądy, naprawy i części są za darmo.- 17 18
-
2015-09-16 21:42
ha ha księżulek się furkami od Groblewskiego rozbija, ot skromny sługa boży....
Taki właśnie jest kler, innym wciskają ciemnotę o życiu według zasad religii którą sami wymyślili, a sami się obżerają, chleją, i trzepią kase na naiwnych staruszkach!!
I do tego kłamią jeszcze ale księżulku pamiętaj o Sądzie Ostatecznym....- 36 8
-
2015-09-16 21:48
rękojmia (2)
to normalna praktyka dla stałych klientów i na używane samochody kupione w serwisie
- 8 31
-
2015-09-16 23:38
ty jesteś głupia? (1)
czy tylko udajesz?
- 9 1
-
2015-09-17 13:45
koleżanka Jacka
koleżanka Jacka a nie głupia
- 1 0
-
2015-09-16 21:50
?!
Ciekawe dlaczego mi żaden diler nie wykonał przeglądu/naprawy za darmo.
Pewnie dlatego, ze nie jestem politikiem PO ani też księdzem(dramat).- 42 4
-
2015-09-16 21:50
Widać po gębie źe to kłamca i cwaniak
A ciemny sopocki lud takiego wybrał
- 32 7
-
2015-09-16 21:57
PO i wszystko jasne
- 32 6
-
2015-09-16 22:01
Dla członków PO są specjalne warunki naprawy samochodów
- 36 8
-
2015-09-16 22:07
Nie będą ryzykować i ciągnąc tego teatru dla ubogich tylko skończą go przed wyborami.
Chyba nikt nie musi czekać żeby się dowiedzieć czym to się skończy,prawda.
- 20 4
-
2015-09-16 22:18
Człowiek PO? (1)
- 17 4
-
2015-09-17 18:32
Człowiek
PRZED
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.