- 1 Napad na bank czy głupi żart? (65 opinii)
- 2 Napadał ludzi przy bankomatach. Złapali go (91 opinii)
- 3 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (597 opinii)
- 4 Znamy kandydatów PiS do Europarlamentu (226 opinii)
- 5 Były wiceprezydent Gdańska skazany (179 opinii)
- 6 Remontują, zamiast wyburzyć. Dlaczego? (94 opinie)
W minutę ukradli auto z parkingu centrum handlowego
Zaledwie minuty potrzebowało dwóch złodziei, aby w obecności wielu świadków ukraść zaparkowany i zabezpieczony samochód. Do zdarzenia doszło na monitorowanym parkingu Riviery przy ul. Górskiego 2 w Gdyni. Z relacji właścicielki wynika, że przestępcy posłużyli się nowoczesnym sprzętem, przy pomocy którego skopiowali sygnał z elektronicznego klucza.
Co więcej, do zdarzenia doszło na monitorowanym parkingu Centrum Handlowego Riviera w sobotnie popołudnie, kiedy odwiedzają je tłumy.
Z relacji pokrzywdzonej wynika, że złodzieje potrzebowali zaledwie kilku chwil na zrealizowanie swojego zamiaru i posłużyli się nowoczesnym sprzętem elektronicznym.
- Mój samochód został skradziony w ciągu minuty od momentu zamknięcia drzwi. Z nagrania monitoringu wynika, że gdy wysiadłam z auta, szło za mną dwóch mężczyzn. Jeden z nich trzymał w ręku coś, co przypominało wyglądem torbę od laptopa. Nagle mężczyźni rozdzielili się. Pierwszy poszedł w stronę mojego auta, a drugi cały czas podążał za mną, w bardzo małej odległości. Podobno nie zdążyłam jeszcze przejść przez drzwi wejściowe do centrum handlowego, gdy w moim aucie zaświeciły się światła, a sekundy później złodziej nim odjechał. Natomiast mężczyzna niosący wspomnianą torbę dość długo szedł jeszcze za mną po alejkach Riviery - relacjonuje pani Joanna.
Postanowiliśmy sprawdzić, w jaki sposób złodziejom udało się tak łatwo ukraść samochód naszej czytelniczki. W tym celu skontaktowaliśmy się ze specjalistą z zakresu motoryzacji, zatrudnionym w gdyńskiej firmie Motoraporter. Nasz rozmówca wyjaśnił, że bandyci mogli zastosować jedną z dwóch opisanych poniżej metod, dzięki którym bez problemu można skopiować sygnał emitowany przez elektroniczny kluczyk.
- Istnieją rozwiązania, które wymykają się spod kontroli i wykorzystywane są w całkowicie odmienny od założenia sposób. Tak właśnie się stało w przypadku technologii przechwytywania sygnałów zamówionej przez służby specjalne USA w celu inwigilacji podejrzanych. Rozwiązanie to polega na możliwości "wzmacniania" działania karty czy kluczyka samochodowego wyposażonego w tzw. system "keyless go". W wersji nominalnej system ten działa z odległości około metra pozwalając kierowcy otworzyć pojazd bez wyjmowania karty czy kluczyków. W przypadku użycia technologii dedykowanej dla rządu USA mamy możliwość odczytu karty znajdującej się kilka metrów od pojazdu, np: w domu i emitowania jej do pojazdu także oddalonego o kilka metrów od nadawcy. Emitowany sygnał jest pełnoprawną zgodną z oryginałem informacją dla pojazdu, umożliwiającą wykonanie takich czynności, jak otwarcie drzwi oraz uruchomienie silnika - wyjaśnia dr inż. Paweł Olszowiec, ekspert firmy Motoraporter.
Istnieje też inny sposób.
- Drugim wariantem technologii przejmującej sygnał pilota i umożliwiającej kradzież auta jest system służący do pokonywania zabezpieczeń tokenowych. Intruz musi znajdować się w pobliżu pojazdu i czekać, aż właściciel użyje swojego pilota z łącznością radiową. Użytkownik zauważy jedynie, że przycisk nie zadziałał za pierwszym razem. Za drugim dostanie się do samochodu i zapomni o sprawie. Na urządzeniu jednak zapisany zostanie kod zabezpieczający, z którego atakujący będzie mógł skorzystać w przyszłości w celu kradzieży auta bez jakichkolwiek podejrzeń - kontynuuje Olszowiec.
Ekspert mówi bez ogródek, że obie opisane metody są skuteczne w przypadku zdecydowanej większości pojazdów. Tym samym między bajki można włożyć zapewnienia producentów aut o skuteczności montowanych fabrycznie systemów antykradzieżowych. Co gorsza, urządzenia nagrywające sygnał są dostępne na czarnym rynku już od 32 dolarów.
Jeszcze tego samego dnia o kradzieży została poinformowana gdyńska policja, która podjęła działania mające na celu ustalenie tożsamości przestępców. Jednym z pierwszych kroków było oczywiście zabezpieczenie nagrania z monitoringu, na którym utrwalono wizerunki obu sprawców.
Zwróciliśmy się do stróżów prawa o zgodę na opublikowanie tego nagrania na naszym portalu. Niestety materiał został zabezpieczony przez prokuraturę, która na razie nie wydała zgody na publikację.
- Nasi funkcjonariusze od momentu przyjęcia zgłoszenia o przestępstwie ustalają okoliczności zdarzenia i gromadzą dowody mogące ustalić sprawców kradzieży pojazdu. Na chwilę obecną nie mogę ujawnić żadnych szczegółów. Monitoring wizyjny obejmujący rejon, gdzie doszło do przestępstwa został zabezpieczony procesowo, dlatego o zgodę na jego upublicznienie zwróciliśmy się do Prokuratury Rejonowej w Gdyni, która nadzoruje postępowanie przygotowawcze - informuje podkom. Krzysztof Kuśmierczyk, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.
Kwestię tego, w jaki sposób można zmniejszyć ryzyko kradzieży, opisaliśmy już szczegółowo w innym artykule. Warto jedynie wspomnieć, że najlepiej nie polegać jedynie na instalowanych przez producenta zabezpieczeniach antykradzieżowych. Zamontowany dodatkowo autoalarm, przycisk odcięcia zapłonu czy mechaniczna blokada skrzyni biegów z całą pewnością utrudnią złodziejowi zadanie i mogą okazać się skuteczniejsze niż najnowsze zabezpieczenia fabryczne.
Miejsca
Opinie (583) ponad 10 zablokowanych
-
2017-06-10 01:08
Dlatego nie kupuje super auta
Nie dosc ze kradna to nie szanuja na ulicy i parkingach obijajac lakier.
- 3 3
-
2017-06-10 01:14
Podziwiam takich zlodziei (1)
Nie nazwala bym ich bandytami (jak to napisano w artykule). Trzeba nie lada inteligencji zeby z powodzeniem zrobic taka akcje.
- 2 9
-
2017-06-10 07:34
Trzeba nie lada głupoty, żeby napisać taki komentarz.
- 7 1
-
2017-06-10 01:29
(5)
A skad miala prawie 200 tys na takie auto - pewnie musiala sie nakrasc , ale spokojnie wreszczie nasze wladze sie wezma za takich cwaniakow - 200 tys to tyle co moja kawalerka - dobrze ze mi jej nikt nie ukradnie
- 7 15
-
2017-06-10 05:42
Ewidentnie widac ze auto nylo kupione przez męża rolnika (1)
Po zniwach kupi jej drugie...
- 3 6
-
2017-06-10 07:35
Zazdrość to paskudna cecha.
- 8 1
-
2017-06-10 08:00
(1)
No tak. Bo jak ktoś ma więcej to juź ukradł. Co za pisowskie i komunistyczne rozumowanie. Rozumowanie pasujące do zabitej wsi niź do forumowicza z Trojmiasta...
- 8 3
-
2017-06-10 11:04
Przyjechał ze wsi do "szkół" i pozostał, bo do starej chaty nie ma co wracać. Czego oczekujesz.
- 0 0
-
2017-06-10 12:23
Sk ąd miałeś 200 tys na kawalerkę? Pewnie musiałeś nakraść.
A z tą kradzieża kawalerki - w Trójmieście różnie bywa.
- 3 1
-
2017-06-10 01:57
Haha
Auto warte 120 tys ukraść w minutę ;-)
- 2 4
-
2017-06-10 02:27
Widać (1)
Ze na biedna ie trafiło
- 3 8
-
2017-06-10 08:09
Ale co w związku z tym?
- 2 1
-
2017-06-10 05:43
Niemożliwe nie da rady ukraść takiego auta. Znam się na tym
- 2 3
-
2017-06-10 06:06
Bmw
Na biedną nie trafiło
- 4 8
-
2017-06-10 06:43
(1)
A kogo to obchodzi na biednego nie trafilo
- 2 9
-
2017-06-10 08:10
Mnie to obchodzi, choć sama jeżdżę 4 razy tańszym autem.
- 1 0
-
2017-06-10 07:36
(2)
Żałosne komentarze żałosnego, sfrustrowanego narodu.
Radość, że na biednego nie trafiło i teksty o kontroli skarbówki (skąd ktoś może mieć kase na takie auto).
W Polsce nic się nie zmieniło i nie zmieni. Mentalność UBecka w genach.- 19 2
-
2017-06-10 08:02
To takie polskie... (1)
Dokładnie. Ubeka albo pisowca z zapyziałej wsi. Niech się pos*ają z tej zawiści.
- 8 1
-
2017-06-10 08:11
Lepiej niech się p******ą, którędyś ta frustracja wyjść musi. Jak nie wyjdzie, to jeszcze kamieniem szyby w innych autach wybiją z zazdrości. Ten typ tak ma.
- 3 1
-
2017-06-10 07:57
Ja jeżdżę Fiatem Multiplą i mam spokój (7)
Parkuję gdzie chcę, zostawiam otwarte na noc pod domem, tanie OC/AC, a ostatnio ktoś mi nawet radio na kasety podrzucił do środka :)
- 6 1
-
2017-06-10 08:39
(5)
Co na to wuj z chaty?
- 1 0
-
2017-06-10 12:38
To samo co puchacz rolny (4)
- 5 0
-
2017-06-10 13:33
(3)
Pewnie mają domki w Słupsku
- 2 0
-
2017-06-10 15:08
No to szał na kortach.
- 3 0
-
2017-06-10 21:48
Tak! (1)
Często je odwiedza Hanna z wujami.
- 3 0
-
2017-06-10 22:06
Nie ma to jak tenis w porcie
- 2 0
-
2017-06-10 12:30
Uważaj - jakaś instytucja charytatywna może Ci zrobić dobry uczynek i ukradnie Multiplę.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.