Młody mężczyzna najpierw został przyłapany na drobnej kradzieży w supermarkecie w Nowym Porcie, a po otrzymaniu mandatu wrócił do sklepu z siekierą i groził pracownikowi ochrony.
2016-02-01 17:00
https://www.facebook.com/fsi.gdansk.np/?fref=ts , przeczytajcie komentarze osób, które tam były, że nic takiego nie miało miejsca
2016-02-01 18:19
po prostu chciał oddać zakupioną wcześniej siekierę,nie spełniła jego oczekiwań,żona nadal żyje pomimo wielokrotnych ciosów
2016-02-01 19:31
Nowy Bronx
2016-02-01 19:55
Bylam przy tym zdarzeniu-chlopak mial przy sobie siekiere, ale nie w celu uzycia jej przeciw pracownikowi ochrony lub komukolwiek (tak mysle), wracal czy szedl z dzialki( stad jak domniewam ta siekiera przy nim) i byl nachlany dlategpo pewnie stal sie podejrzany ale nic nikomu nie zrobil tepe gamonie
2016-02-01 22:33
Jestem Pracownikiem tego sklepu i wraz z pracownikami ochrony pilnowałem by nic nikomu nie zrobił. Poprawiam tanią sensację gdyż chłopak faktycznie używał słów uważanych za karalne. Więc jednym zdaniem. Jak się nie wie co się stało i o co chodzi to prosze się zamnkąc a nie wypisywać głupoty mające określić pracowników sklepu jak i ochrony jako nadgorliwych. A i jak by co był on karany już wcześniej.
Pozdrawiam
2016-02-01 22:36
Dodatkowo jeszcze uwzględnie fakt posiadania siekiery po uprzednim zatrzymaniu go przez policję. Jeżeli by wracał z działki to miałby ją już przy pierwszym otrzymaniu mandatu, a jej nie miał. Kłania się czytanie ze zrozumieniem to raz, a dwa widziałem jak z tą siekierą wrócił na do sklepu.
2016-02-01 22:59
2016-02-01 23:00
i z tego co slyszalem pan z ochrony tez grozil temu panu
2016-02-01 23:03
prosze nie kłamać bo gdyby ten pan naprawde byl agresywny i awanturował się to pewnie skonczylo by sie to inaczej a widzialem, ze nie robil zadnych problemow i czekal na policje
2016-02-01 23:07
i niech pan nie kłamie, ze pilnowal pan czy nikomu nic nie zrobi, bo ten nie byl agresywny w stosunku do nikogo
2016-02-01 23:11
ciekawa sprawa bo ogólnie byłem przy tej sytuacji i gościu nikomu nie groził, siekierę miał schowaną pod kurtka, a z tego co wiem wszedł do sklepu z zupełnie innych względów, bo chciał zawołać kolegę, który był w środku, jak zobaczył że to nie jego kolega tylko ktoś podobny, udał sie do wyjścia, ale ochroniarz stwierdził, że nie może mieć przy sobie siekiery, którą zreszta miał schowaną pod kurtką, bo łamie prawo i zadzwonił po policje, gościu się nie awanturował był kulturalny i grzecznie czekał na policje
2016-02-02 11:43
Mama daj spokoj. Kiche na dzielni mu zrobisz
2016-02-01 20:02
A co? To znaczy,ze mial to zrobic tepa gamonico?
Wtedy juz byloby za pozno -prawda?
Alkohol nie jest ZADNYM usprawiedliwieniem!
2016-02-01 21:22
Nie wiem czy dobrze zrozumiales to co napisalam, byc moze niezbyt jasno sie wyrazilam, ale chodzilo mi o to ze chlopak stal w sklepie i czekal na swojego kolege , to ze mial przy sobie siekiere nie zna znaczy ze chcial jej uzyc slyszalam ze idzie na jakies ognisko czy cos , ochroniarz zle zinterpetowal jego posiadanie siekiery i zadzwonil po psy, chlopak byl spokojny i nie sr*l sie do nikogo i czekal na psiarnie
2016-02-01 22:06
https://www.facebook.com/fsi.gdansk.np/?fref=ts - oto źródło
2016-02-01 20:36
Skąd się tacy biorą ?
2016-02-01 21:00
przecież to już trzeba być kretynem.... jego powinni za głupotę wsadzić na 25 lat...
2016-02-01 21:24
ma wprawę i doświadczenie
2016-02-01 22:36
2016-02-02 11:41
chodzenie z siekierą po Nowym Porcie nie jest niczym nadzwyczajnym.
Pewnie jakieś wiosenne porządki w lutym na działce człowiek planował.
A jak coś się stanie to płacz, że nikt nie dba o nasze bezpieczeństwo, gdzie jest policja itd.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
