• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zatrzymałem pijanego kierowcę w Gdańsku

Marcin
2 maja 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Policjanci zatrzymali pijanego kierowcę. O jego losie zdecyduje sąd. Policjanci zatrzymali pijanego kierowcę. O jego losie zdecyduje sąd.

Nasz czytelnik zatrzymał w niedzielę w Gdańsku pijanego kierowcę. Przysłał do nas relację, którą już potwierdzili nam policjanci. Publikujemy ją w całości.



Widzisz kierowcę, który najprawdopodobniej jest pijany. Co robisz?

W niedzielę wieczorem, jadąc ulicą Bulońską zobacz na mapie Gdańska w kierunku ulicy Warneńskiej w Gdańsku, zauważyłem kierującego pojazdem marki Nissan, który jechał lewym pasem. Od razu wzbudził moje podejrzenia.

Najpierw wjechał na krawężnik, z którego zjechał na mój pas ruchu (jechałem prawym pasem), po czym wrócił na swój tor jazdy, czyli lewy pas. Zachowując odstęp na swoim pasie, chciałem upewnić się, że kierujący może być pod wpływem alkoholu, więc jechałem za nim w odległości około 10 metrów. Kierujący miał problemy i to dosyć poważne, aby utrzymać prosty kierunek jazdy.

Nie mógł ruszyć, jechał zygzakiem

Dojechaliśmy do pierwszych świateł na ul. Bulońskiej i zatrzymaliśmy się, ponieważ świeciło się czerwone światło. Kierujący stanął w poprzek swojego pasa. Gdy sygnalizacja zmieniła się na zielone, kierowca Nissana miał bardzo duży problem z ruszeniem, wpadł w tzw. "kangurka", co jeszcze bardziej wzbudziło moje podejrzenia. Zmieniłem więc pas ruchu na jego, patrząc jak dalej jedzie zygzakiem i próbuje skręcić w ulicę Marusarzówny.

Było czerwone światło, więc wykorzystałem okazję, aby wybiec do kierującego, który stał w miejscu. Poczułem od niego silną woń alkoholu, wydobywającą się przez otwarte okno kierowcy. Niewiele się zastanawiając, wyjąłem kluczyki ze stacyjki oraz zadzwoniłem na policję. Kierujący próbował przekupić mnie 200 zł, mówiąc, że da mi je jeśli pozwolę mu odjechać...

Ukrainiec za kierownicą był kompletnie pijany

Po przyjeździe policji okazało się, że kierujący był obywatelem Ukrainy. W wydychanym powietrzu miał ponad 1,7 mg alkoholu na litr wydychanego powietrza! Proszę wszystkich, którzy widzą podejrzane zachowania na drodze, poświęćcie pięć minut, być może uratujecie komuś życie.

Czytaj także: Zatrzymał pijanego kierowcę. Patrol nie chciał mu pomóc.
Marcin

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (238) 10 zablokowanych

  • (2)

    A Gdyni parę lat temu też zatrzymałem takiego delikwenta. To obowiązek kierowcy.

    • 23 5

    • ja się często zastanawiam jak to jest z tym zatrzymywaniem pijackich mord? (1)

      Dużo jeżdżę samochodem po trojmieście, ale chyba nigdy nie widziałem napitego kierowcy za kółkiem. I teraz mam pytanie- czy to jest naprawdę tak widoczne jak kierowca prowadzi auto pod wpływem?, czy może trzeba na chybił trafił takich ludzi wybierać bo np. Ktoś wjechał na krawężnik?

      • 6 0

      • Widać..

        Nawet kiedy kierowca ma mniej niż 3.5prom. Auto się buja lewo-prawo, rusza mułowato itp. Czasami ciężko ocenić, czy pijany, czy smsa pisze..

        • 4 0

  • tak nie do końca .... (5)

    z takim zatrzymywaniem .... nie rozpędzać się za bardzo !!! zatrzymany może otworzyć ogień ", albo od razu w ryj dać może dać ", może to być np.; jakiś VIP(a to już oznacza tylko kłopoty ale dla zatrzymującego), zatrzymany może także wykonać telefon do kolesi którzy będą nieco szybciej jak Policja , i może być nieprzyjemnie.... także z podchodzeniem do takiego powiedzmy użytkownika raczej ostrożnie ..jak już się ma ciśnienie i podejrzenie lepiej nawiązać łączność z dyżurnym i naprowadzić radiowóz ....nie wzbudzając podejrzeń jadąc za autem co do którego mamy podejrzenie ,ze prowadzi go osoba w stanie wskazującym.

    • 22 4

    • Tjaaaaa... (1)

      I modlić się żeby delikwent nikogo nie zabił do przyjazdu patrolu...

      • 2 3

      • w de....

        się było i gie widziało .. wszystko zależy od stopnia upojenia i temperamentu tzw delikwenta " jak będzie dynamiczny hiper kinetyczny to i modlitwa może nie pomóc , nim dojedzie patrol będzie pozamiatane ....

        • 0 3

    • :) (2)

      Taaa Vip w starym nissanie baran jestes

      • 3 1

      • tia ...

        cymbale !!! nie dotyczy to dokładnie tego przypadku kto jakim pojazdem się poruszał , jak przyjmiesz na ryj to może oprzytomniejesz i przestaniesz kozaczyć

        • 0 0

      • :)

        driver pankracy ma rację wymienił co może się przydarzyć w momencie podejmowania czynności co do których tak naprawdę nie mamy uprawnień ( są one zarezerwowane dla miedzy innymi POLICJI)

        • 1 0

  • (1)

    Donosiciel!!!!!!!!!!l

    • 6 36

    • Ty, pokolenie gimnazjum, sluchaj...

      ...donosiciel to ktos kto donosi ot tak. Cos go nie dotyczy, nie zagraza mu, nie zagraza innym wbrew ich woli (np. diler);
      a nie ktos kto zglasza osobe "jadaca" po pijaku, ktora stwarza zagrozenie dla calego otoczenia! Piles, nie prowadzisz auta. Proste!
      A skoro wiesz, ze wsiadziesz za kierownice, i mimo to chec wypicia jest silniejsza od ciebie, to moze idz na terapie do AA!!!

      • 10 1

  • Kiedys na Hucisku uderzyl w moje auto inny kierowca... (1)

    ...po czym -jak przewidzialam- uciekl. Zapamietalam jego nr rejestr. i zadzwonilam na policje. Gdy przyjechali, po okolo godzinie, mialam kilka pytan. Np. jesli dzwonie zglosic tego typu zdarzenie, i podaje miejsce oraz kierunek oddalenia sie sprawcy, informuje o nr rejestr. auta, i mowie o moim podejrzeniu, ze byl pod wplywem alkoholu lub na porzadnym kacu (stal kolo mnie na swiatlach, i czulam, ze zaraz cos odwali; w konsekwencji dokladnie widzialam moment uderzenia w bok mojego auta, w okolicy tylnych swiatel samochodu) to czy policja nie powinna powiadomic jednostek w okolicy, aby widzac ten samochod zatrzymali go?
    Zaznaczam, ze nie mowie o poszukiwaniach w calym Gdansku, nie. Tylko o informacji, zeby funkcjonariusze w okolicy mieli na uwadze...
    Uslyszalam, ze nie ma takich dzialan.
    ...
    Pytam dalej, czy w takim razie byc moze pijany facet, ktory spowodowal kolizje, to rozumiem, ze ucieczka jest dla niego swietnym rozwiazaniem, poniewaz konsekwencje za to sa w sumie zadne?
    W odpowiedzi slysze, ze tak.
    Nie mam pytan.

    Po nr rejestr. sprawca zostal namierzony, bodajze listownie otrzymal pismo w tej sprawie, przyznal sie, szkoda naprawiona z jego OC...

    Dodam jeszcze jako ciekawostke, ze podalam nr rejestr. auta sprawcy, i kolor jego auta; a przy sprawdzaniu w systemie policjant jeszcze zapytal mnie o marke samochodu!
    I co jeszcze, moze rozmiar buta?
    Powiedzialam, ze zdajac sobie sprawe, ze nam zapewne tylko kilka sekund, to wazniejsze bylo dla mnie, aby skupic sie na nr rejestr., ktore gwarantuja mi namierzenie wlasciciela auta; a nie na marce auta, bo takich jest x i gow.. mi to pomoze!

    Caloksztalt dzialan policji w kwestii skutecznosci oceniam na wielki minus, poniewaz dzieki kilku prostym czynnosciom wszystko mogloby przebiegac sprawniej i sukcesywniej.
    Tymbardziej, ze jak wspominalam, to policja sama przyznala, ze ucieczka dla pijanego kierowcy to najlepsze rozwiazanie.

    • 22 4

    • dlatego właśnie mam kamerkę

      • 1 0

  • Nie potraił jechać - to znaczy nie może mieć prawa jazdy. Sprawa oczywista.

    A to,. Że nie potrafił jechać z własnego wyboru (spił się) to całkiem odrębna sprawa.

    • 5 3

  • A ja mu się nie dziwię, temu ukraińcowi..

    Też się boję na trzeźwo prowadzić, tylu wariatów na drogach..

    • 10 7

  • Sa jednak w polsce rozsadni ludzie:) (2)

    • 11 2

    • to konfident (1)

      • 0 2

      • pamietaj o tym jak cie ktoś napadnie albo potraci

        a ty bedziesz liczyl na czyjas pomoc albo chociaz zeznania

        • 0 0

  • zzzz ukarac.

    nie usprawiedliwiam ale...wedlug Ciebie przy predkosci 50km/h to 10metrow jest bezpieczna odleglosc ukarac go tez!

    • 3 6

  • Gdzie była w tym czasie policja? (1)

    W McDonald's :)

    • 18 3

    • Nieprawda, bo w KFC!

      • 7 1

  • Ja bym go naciągnął na 1000zł a potem i tak zabrał kluczyki :)

    • 19 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane