- 1 Oddam drzewa na Spacerowej bez żalu (411 opinii)
- 2 Mapa pożarów aut w Trójmieście (112 opinii)
- 3 Utwardzą prowizoryczny parking przy hali (29 opinii)
- 4 Nowy płot przy ul. Stolarskiej w Gdańsku. Kto go postawił i po co? (123 opinie)
- 5 3 miesiące prac na ulicy w Sopocie (47 opinii)
- 6 Kto się przypiął do mojego roweru? (23 opinie)
Sprzątaczka okradała mieszkania
Policja zatrzymała 36-latkę, regularnie okradającą mieszkania, w których pracowała jako sprzątaczka. W ciągu ostatnich sześciu tygodni wyniosła z mieszkań przedmioty o łącznej wartości ponad 6 tys. zł.
W poniedziałek do komisariatu na Oruni zgłosiło się kilkoro mieszkańców jednego z gdańskich osiedli. Wszyscy zauważyli, że z ich mieszkań w ostatnim czasie zaczęły ginąć niewielkie sumy pieniędzy bądź też leżące luzem drobiazgi, m.in. złota biżuteria. Wszyscy też korzystali z usług tej samej sprzątaczki.
Jako pierwsza zatrudniła ją 31-letnia kobieta, która znalazła w internecie anons sprzątaczki. Było to 1,5 miesiąca temu. Początkowo była do tego stopnia zadowolona z oferowanych przez sprzątaczkę usług, że poleciła ją kilku swoim sąsiadkom. Część z nich także zdecydowała się powierzyć jej opiekę nad czystością swoich mieszkań.
W poniedziałek po południu policja zatrzymała 36-letnią sprzątaczkę. Ta zaś, podczas przesłuchania, przyznała się do kradzieży. Jej "łupów" jednak nie udało się odzyskać - skradzione przedmioty kobieta od razu spieniężała.
- 36-latka usłyszała już zarzuty. Za kradzież grozi jej do pięciu lat pozbawienia wolności - mówi asp. Magdalena Michalewska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Opinie (95) 5 zablokowanych
-
2010-09-28 19:02
czy mam wrocic do Polski i zostac sprzataczem? (1)
Kochani mieszkam sam na 80 metrach,pieniadze dostaje reguralnie co miesiac z dwoch zrodelek...i nic nie musze robic do konca zycia.
Jak wroce zamieszkam na dworcu Centralnym i ,bede smierdzial ,wiec nikt mnie nei zatrudni.Pozostanie mi wiec zebractwo albo wlamywactwo (tez dobr yfach).
Sptzatac nie umiem i nie lubie.Moge jeszcze zmywac naczynia albo cos ugotowac.
Umiem dac w leb i prowadzic filozoficzne dyskusjie ,znam sie na polityce!
Chyba jestem juz bezplodny wiec zagrozenia nie ma ze zwieksze populacje.Chcialbym korzystac z NFZ oraz darmowych posilkow dla bezdomnych i bezrobotnych....oraz z platnego parkingu bo musze gdzies zaparkowac moje BMW.No i jak ja mam sie ustawic w kraju moich przodkow???
Prosze o odpowiedz premiera rzadu albo kogos z ratusza.- 3 6
-
2010-09-28 20:04
Do roboty, leniu
Tylko gnać takich pasożytów społecznych!
- 2 1
-
2010-09-28 21:32
Leniwe baby (1)
Jakby się same wzięły do roboty to by nie było kłopotu.tak to jest jak się nie chce dupy ruszyć
- 3 2
-
2010-09-29 17:49
Baby?
A dlaczego tylko kobiety mają sprzątać?!!! Najpierw pomyśl, potem powiedz/napisz!!! Nikt nie dał tej kobiecie prawa do okradania innych, a w przypadku kradzieży nie ma znaczenia czy była zatrudniona czy też nie. Dostawała wynagrodzenie za swoją pracę.
- 1 0
-
2010-09-28 21:40
Bardzo (1)
dobrze , malo zarabiala to chciala sobie dorobic , jaka placa taka praca !!!
- 2 3
-
2010-09-29 21:21
A kto jej kazal pracowac u tych panstwa?
- 0 0
-
2010-09-28 21:50
Do Mariusza i innych (1)
Co Wy z tymi leniwymi babami? A może sami byście zaczęli sprzątać, a nie oglądać się na kobiety?
- 3 1
-
2010-09-29 21:20
Obawiam sie ze Mariusz
z kolegami, niewiele kobiet znaja...wiec tak wyladowuja swoja frustracje
- 0 0
-
2010-09-28 22:05
w Warszawie wiekszosc apartmaentow sprzataja na czarno Ukrainki
Tam polecaja sobie te dobre,dobrze i szybko sprzatajace.Zamkya sie taka w domu na pol dnia.I za pol dnia przychodza wlasciciele i ogladaja robote placa i puszczja wolno sprzataczke,ktora leci do nastepnego apartamentu.Te Ukrainskie sprzataczk irobia prace na tip top ,ale dostaja 25 zl na godzine.
- 1 1
-
2010-09-28 23:02
Na biednego nie trafiło
- 2 2
-
2010-09-29 05:20
podaj maila
a ja podam ci numer telefonu firmy, która nie sprząta po łebkach, tylko na tip-top. nie znajdziesz po ich sprzątaniu żadnego DNA ani linii papilarnych - tak jest czysto i absolutnie wszędzie!
- 0 0
-
2010-09-29 12:39
Kasia
Jak u kogoś sprzątała tęga blondynka z farbowanymi włosami (krótkie) i coś zginęło z domu to radzę zgłosić na komisariat Oruni Górnej.
- 1 1
-
2010-09-29 13:33
Trzeba tępić złodziejstwo
- 2 1
-
2010-09-30 15:31
kojarze ja
kiedys ja spotkalem gdy pytala o mieszkanie w ktroym ma "sprzatac". mrungenla przy tym porozumiewawczo koniem.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.