• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sąd: będą kary za fałszywe zeznania w sprawie Strefy Płatnego Parkowania

Michał Sielski
3 lutego 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Po wybuchu "afery parkingowej" w Gdyni Rada Miasta zaostrzyła zapisy uchwały dotyczącej umożliwiania bezpłatnego parkowania dla urzędników. Po wybuchu "afery parkingowej" w Gdyni Rada Miasta zaostrzyła zapisy uchwały dotyczącej umożliwiania bezpłatnego parkowania dla urzędników.

Zaostrza się proces oskarżonego o narażenie na stratę przez Gdynię 527 tys. zł Tomasza Wojaczka, byłego kierownika Strefy Płatnego Parkowania. Zeznania świadków wzajemnie się wykluczają, więc Sąd zapowiedział, że po zakończeniu sprawy będą prowadzone postępowania, które wyjaśnią kto i dlaczego złożył fałszywe zeznania. Co najmniej dwoje zeznających może mataczyć. Grozi za to do 3 lat więzienia.



Czy kiedykolwiek próbowałeś załatwić sobie po znajomości coś, za co w innym przypadku musiałbyś płacić?

- Nie wiem co mam powiedzieć... - przyznał po pytaniu sądu jeden z kontrolerów Strefy Płatnego Parkowania.
- Prawdę - podkreśliła sędzia Angelika Willma.
- No właśnie, staram się odpowiadać zgodnie z własnym sumieniem...

Tak wyglądały zeznania świadków w gdyńskim Sądzie Rejonowym, który rozpatruje sprawę Tomasza Wojaczka, byłego kierownika Strefy Płatnego Parkowania. Według prokuratury naraził on miasto na stratę 527 tys. zł, tworząc listę 76 samochodów, których kierowcy nie musieli płacić za parkowanie w centrum Gdyni. Anulował też 337 wezwań do zapłaty za brak opłaconego parkowania. Zdaniem prokuratury - także bezprawnie.

Granatowi nietykalni. Do czasu

Kolejne zeznania świadków jasno wskazują na to, że część pracowników Strefy Płatnego Parkowania ZDiZ w tej sprawie po prostu kłamie. Przypomnijmy, że dotąd dyscyplinarnie zwolnionych zostało 7 pracowników ZDiZ oraz Stanisław Zachert, zastępca skarbnika miasta. Część z nich już odwołała się do Sądu Pracy. Zdzisław Kobyliński, naczelnik wydziału zarządzania kryzysowego, Krystyna Przyborowska, naczelnik wydziału edukacji oraz Markos Pagudis, prezes zarządu Forum Kultury otrzymali zaledwie nagany z wpisem do akt, które nie skutkują nawet obcięciem rocznej premii i tzw. trzynastki.

Czytaj więcej: Zwolnienia dyscyplinarne po aferze parkingowej.

Wszystko jednak wskazuje na to, że na tym nie powinno się skończyć. Co najmniej jeden kontroler zeznaje zupełnie inaczej niż wszyscy. Każdy z kontrolerów znał bowiem określenie "granatowi". Określało one kierowców, którzy są na "liście Wojaczka". Opowiadali sobie o nich nawet anegdotki, bo część z tych osób była na tyle bezczelna, że pouczali kontrolerów i mieli do nich pretensje, że fotografują ich samochody i "zawracają im głowę", choć powinni wiedzieć kto może w mieście parkować za darmo. Znalazł się jednak taki, który wszystkiemu zaprzecza. Nic nie widział, nic nie słyszał, nie robił zdjęć - choć powinien. I z nikim na ten temat nie rozmawiał.

Zdenerwowało to Sąd, który poinformował, że po składaniu fałszywych zeznań Sąd może skierować informację do Prokuratury Rejonowej w Gdyni o podejrzeniu popełnienia przestępstwa z art. 233. Po zakończeniu tego postępowania będą prowadzone postępowania, które wyjaśnią czy i kto złożył fałszywe zeznania. Grozi za to do 3 lat pozbawienia wolności.

Księgowa: płaciłam. Dowody i świadkowie zaprzeczają

Na kłamstwie złapana została też księgowa Strefy Płatnego Parkowania. Wcześniej twierdziła, że zawsze płaciła za parkowanie, miała też płacić przez sms. Sęk w tym, że jeden z kontrolerów przedstawił zdjęcia z dwóch sytuacji, w których nie było żadnych dowodów opłaty. Linia obrony oparta na opłacie przez sms też legła w gruzach, bo w takim przypadku trzeba mieć na szybie naklejkę. Księgowa twierdziła, że nie widzi jej na "niewyraźnych zdjęciach".

- Sąd też z takiego systemu korzysta i wie, jak taka naklejka wygląda. Bezsprzecznie jej tu nie ma - stwierdziła sędzia Angelika Willma.
Wygląd kwadratowej, niebieskiej naklejki potwierdził również obecny przy konfrontacji kontroler. Tym samym powstały kolejne dowody na to, że zeznania świadków twierdzących, że nie wiedzą jak ich samochody znalazły się na liście bezpłatnego parkowania, są niewiele warte. Wbrew wcześniejszym twierdzeniom, nie płacili bowiem za parkowanie i dokładnie wiedzieli, że nie spotka ich za to kara.

Czytaj więcej: Nie płacili za parkowanie, bo nie wiedzieli?

Miejsca

Opinie (173) 3 zablokowane

  • Witowski i Karmoliński muszą natychmiast odejść!!! (5)

    Obie osoby wiedziały i uczestniczyły w procederze którego pomysłodawcą był Wojaczek. Okradali miasto tak samo jak pomysłowy " Dobromir ". A pamiętajmy że urzędnik musi być poza podejrzeniem jak żona Cezara!!! Ja jestem przekonany że te osoby już dawno powinny opuścić szeregi urzędniczej wiary. Wstyd Panie Prezydencie że utrzymując tych ludzi w firmie psuje pan opinię wszystkim urzędnikom.

    • 13 0

    • karmoliński to święta krowa wie dużo o wałkach GTW i uważa że jest nie do ruszenia (1)

      śmieje się w nos swoim mocodawcom

      • 6 0

      • Co to jest GTW?

        • 0 0

    • żona ces. Klaudiusza organizowała maratony erotyczne podczas delegacji męża...

      ...

      • 1 1

    • Dlaczego nie ma konkursu na nowego kierownika strefy parkowania? (1)

      • 0 0

      • Bo nie dopuszczą nikogo z zewnątrz! A jak będzie uczciwy?

        • 0 0

  • urzędnicy mają trzynastki? (4)

    a pracownicy fabryk? Stoczniowcy Trójmiasta?

    • 2 1

    • Górnicy mają nawet 14, 15 i 16tki

      • 2 0

    • zależy jakiej fabryki?

      • 2 0

    • w remontowce gdyńskiej (1)

      nie ma 13tki od 25 lat co najmniej

      • 0 2

      • to zmien prace

        • 1 0

  • Droga Kaszubska

    Jak pracuje Urząd Miasta?
    Oto przykład :

    18 12.2015r na Dąbrowie odbyło się ostatnie spotkanie-konsultacja w sprawie
    budowy Trasy Kaszubskiej w tym budowy gigantycznego węzła Kack.W spotkaniu
    uczestniczyło kilkaset osób.Spotkanie organizowała Generalna Dyrekcja. Na
    spotkanie zostali wcześniej zaproszeni kompetentni urzędnicy Urzędu Miasta.
    Niestety na tak ważnym spotkaniu nikogo z Urzędu nie było.

    NIE BYŁ OCZYWIŚCIE MIESZKANIEC DĄBROWY PAN VICE-PREZYDENT

    GUĆ!!!. Jest to skandal-pan Guć stracił przez takie zachowanie głosy
    wszystkich uczestników spotkania w czasie następnych wyborów.
    Panie GUĆ PROSZĘ WZIĄĆ SIĘ DO ROBOTY -MY DALIŚMY PANU PRACĘ A TERAZ PAN NASZ OLEWA!!!.

    • 8 0

  • to trochę przypomina zabawę w kotka i myszkę ;)

    skoro wszyscy ( albo większość) kłamie, to na jakiej podstawie sąd skaże za składanie fałszywych zeznań? tzn. które źródło i dlaczego, uzna za to prawdziwe? :)
    to będzie raczej karkołomne zadanie :)

    • 5 0

  • Od wielu lat mieszkam w centrum Gdyni a kiedy została wprowadzona strefa płatnego parkowania nie mogłem nawet wykupić abonamentu dla mieszkańca, bo byłem zameldowany tymczasowo, a nie na stałe. Dzwoniłem w tej sprawie min. do kierownika strefy który oznajmił mi że takie prawo jest uchwalone przez radę i wszyscy muszą go przestrzegać. Jak widać nie wszyscy! Dzwoniłem też do przewodniczącego rady miasta p. Szwabskiego z pytaniem dlaczego uchwalili takie przepisy że mimo że jestem mieszkańcem nie mogę nabyć abonamentu dla mieszkańca. I ten Pan poinformował mnie że taka jest uchwała i wszyscy muszą się do niej stosować. I że to jest dla dobra Gdyni. I że jak to jest dla mnie uciążliwe to powinienem pomyśleć o zmianie miejsca zamieszkania. Szkoda że nie poradził swoim kolegom i koleżankom zmiany miejsca pracy! Urzędnicza moralność i sprawiedliwość. Gratulacje!

    • 10 1

  • sędzia Angelika Willma

    jaka wymowa - polska/niemiecka: Ang(G jak Grażyna)elika W(W jak woda)illma
    czy angielska: Ang(DŻ)elika W(Ł jak weekend)illma?

    • 1 0

  • Słuchajcie! (9)

    Jak pan Wojaczek przestał być kierownikiem strefy płatnego parkowania? Został zwolniony dyscyplinarnie czy odszedł w jakiś inny sposób?
    Bardzo mnie to

    • 5 0

    • Zlikwidowano stanowisko kierownika BOSPP (8)

      • 3 0

      • To nie może być prawda. (7)

        Czyli odszedł z honorami? Odprawa z tytułu likwidacji stanowiska, czyste papiery i wszystkie inne profity. Chyba że stanowisko zlikwidowano przed wypłynięciem afery z parkowaniem? Bo jeśli nie, to dalekie to wszystko od sprawiedliwości. Pan Wojaczek elegancko, czyściutko odchodzi z pracy a inni z hukiem medialnym otrzymują dyscyplinarkę. Czy tylko mi się wydaje, że coś jest nie tak?

        • 4 0

        • tak. normalna likwidacja stanowiska

          • 3 0

        • inni to pionki (5)

          4x kontrolerzy BOSPP, ktorzy korzystali w zimie 2010 na polecenie Macieja i Tomka sluzbowo z prywatnych aut
          1x informatyk co tylko wykonywal polecenis sluzbowe
          2x samotne kobiety z dziecmi z zamowien publicznych co w 2010 na polecenie Macieja pojechaly sluzbowo do urzedu miasta
          Maciej dalej pracuje w swoim gabinecie. Jedynie na drzwiach sekretariatu plastrem polecil zakleic napis zastepca dyrektora. Teraz Maciej czeka na premie i trzynastke

          • 4 0

          • O ja pie..lę ... (3)

            • 3 0

            • a co Ty nie masz trzynastki? (1)

              • 0 0

              • Nie chodzi o trzynastkę, tylko o ten plaster ...

                • 3 0

            • W Gdyni to norma.

              Czego chcesz jak Samorządność to taki prawie PiS.
              Szczurek sweho czasu doradca Kaczyńskiego, Zmuda z Rady Miasta pracuje dla posła PiS.

              • 2 0

          • Szok

            Masakra jakaś...

            • 1 0

  • Ken

    Darek W a co z tobą. Znowu zapomnieli o tobie oj biedny ty biedny emerycie.

    • 1 0

  • Wysoki sądzie proszę nie sugerować świadkom co mają mówić?

    Radzę panu oskarżonemu, aby zwrócił się do sądu o nagrywanie całej rozprawy, bo w przeciwnym razie nie pozna swoich zeznań. Pani Angelika wrzeszczy na rozprawach i okazuje jaka jest ważna, inaczej bywa gdy proces jest nagrywany...staje się kulturalna.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane