• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pracownica okradała szefa kantoru

mak
2 kwietnia 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 

Kasjerka jednego z gdyńskich kantorów na Chyloni okradła swojego pracodawcę. Nie była jednak sama, pomagał jej 31-letni wspólnik. Oboje zostali aresztowani.



31-letni mężczyzna pomagał 27-letniej kasjerce okraść kantor, w którym pracowała. 31-letni mężczyzna pomagał 27-letniej kasjerce okraść kantor, w którym pracowała.
W ubiegły piątek nad ranem w kantorze na Chyloni w Gdyni doszło do włamania. Złodzieje ukradli dużą kwotę w gotówce i uciekli. Policja szybko jednak znalazła sprawców, bowiem wśród nich była 27-letnia mieszkanka Rumi, pracownica tego kantoru.

- Na miejsce natychmiast skierowani zostali policjanci z grupy dochodzeniowej wraz z technikiem kryminalistyki, którzy przeprowadzili oględziny miejsca zdarzenia. Śledczy ustalili, że sprawcy najprawdopodobniej posługiwali się dopasowanymi kluczami do sejfu, ponieważ miejsce przechowywania gotówki nie posiadało żadnych mechanicznych uszkodzeń - mówi Michał Rusak, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.

Kryminalni z gdyńskiej komendy w trakcie rozmów z kasjerką okradzionego kantoru ustalili, że może mieć ona związek z tym przestępstwem.

Czy korzystasz z usług kantorów?

Czytaj także: Od kopert po gotówkę - okradanie pracodawcy

Po kilkunastu godzinach od zgłoszenia włamania policjanci zdecydowali o zatrzymaniu 27-letniej kobiety. Kilka godzin później zatrzymali też jej wspólnika, 31-latka, też mieszkańca Rumi.

Policja nie chce jednak zdradzić jaką dokładnie kwotę próbowali sobie przywłaszczyć. Mowa jest jednak o "znacznej kwocie w gotówce".

Nieuczciwa pracownica i jej kolega już usłyszeli zarzuty kradzieży z włamaniem do kantoru. Sąd Rejonowy w Gdyni postanowił o ich tymczasowym aresztowaniu. Za to przestępstwo grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Oboje nie byli wcześniej karani.
mak

Opinie (54) 5 zablokowanych

  • kolejna beznadziejna ankieta

    nie ma opcji - mam znajomą w kantorze i ona mi przynosi gotówkę

    • 9 0

  • Przecież dzisiaj nie chodzi o sprawiedliwość, bo coś takiego nie ma spójnej definicji formalnej

    a w realnej rzeczywistości w ogóle nie istnieje.

    • 4 2

  • JUMA - wtórny, słowiański, sprawiedliwy podziałem dóbr

    • 2 1

  • Nie wiem jak teraz ale do niedawna - PRZEZ SZEREG LAT w Gdańsku do jakiego kantoru nie poszedłeś stawki BYŁY TAKIE SAME.

    a widełki wynosiły 20gr. gdy w Warszawie czy Poznaniu różnica w kursach skupu i sprzedaży wynosiła 2-3 grosze.

    ZMOWA CENOWA - karalne, no ale kto by tam się tym przejmował....

    • 10 2

  • Nie "na Chyloni" (1)

    tylko "w Chyloni"

    • 13 4

    • nie na garnku

      tylko w garnku

      • 1 0

  • Nie byli karani więc wyrok w zawieszeniu, proste

    • 6 1

  • Ba! pracownica okradła szefa to nic

    Politycy kradną w biały dzień nasze pieniądze i nic.

    • 15 4

  • a to wesz łonowa !

    • 4 1

  • ta menda powinna w pierdlu trochę posiedzieć to jej niepierwszy wyskok,taki złodziej zaczyna od mniejszych kwot a potem uderz na grubą kasę

    • 3 3

  • pewnie szef jej płacił 1500 za miesiąc a potem się dziwi...!!! (4)

    • 4 11

    • dokładnie znam tą mende ,ludziom płaci grosze (3)

      a sam wielkiego modnisia struga,kaprawe zaćpane oczy patrzące na wszystko ze strachem

      • 5 1

      • (2)

        Chyba nie ma przymusu pracy???

        • 0 5

        • nie ma..ale jest mega bezrobocie (1)

          a to sprzyja wykorzystywaniu czynnika ludzkiego,w czym słynie" kaprawe oko"

          • 5 1

          • Jakby nikt nie poszedł za 1500 zł to musiałby dać więcej albo sam harować. Ludzie, trzeba się choć trochę cenić :/

            • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane