- 1 Wojskowa flota aut wyprzedała się na pniu (53 opinie)
- 2 Wyprosił z autobusu dzieci z hulajnogami (772 opinie)
- 3 Pierwsze spotkanie trzech prezydentek (308 opinii)
- 4 Protest na ul. Boh. Getta Warszawskiego (434 opinie)
- 5 15-latek autem na minuty uciekał policji (116 opinii)
- 6 Zwężenie na Estakadzie Kwiatkowskiego (25 opinii)
Pracownica okradała szefa kantoru
Kasjerka jednego z gdyńskich kantorów na Chyloni okradła swojego pracodawcę. Nie była jednak sama, pomagał jej 31-letni wspólnik. Oboje zostali aresztowani.
W ubiegły piątek nad ranem w kantorze na Chyloni w Gdyni doszło do włamania. Złodzieje ukradli dużą kwotę w gotówce i uciekli. Policja szybko jednak znalazła sprawców, bowiem wśród nich była 27-letnia mieszkanka Rumi, pracownica tego kantoru.
- Na miejsce natychmiast skierowani zostali policjanci z grupy dochodzeniowej wraz z technikiem kryminalistyki, którzy przeprowadzili oględziny miejsca zdarzenia. Śledczy ustalili, że sprawcy najprawdopodobniej posługiwali się dopasowanymi kluczami do sejfu, ponieważ miejsce przechowywania gotówki nie posiadało żadnych mechanicznych uszkodzeń - mówi Michał Rusak, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.
Kryminalni z gdyńskiej komendy w trakcie rozmów z kasjerką okradzionego kantoru ustalili, że może mieć ona związek z tym przestępstwem.
Po kilkunastu godzinach od zgłoszenia włamania policjanci zdecydowali o zatrzymaniu 27-letniej kobiety. Kilka godzin później zatrzymali też jej wspólnika, 31-latka, też mieszkańca Rumi.
Policja nie chce jednak zdradzić jaką dokładnie kwotę próbowali sobie przywłaszczyć. Mowa jest jednak o "znacznej kwocie w gotówce".
Nieuczciwa pracownica i jej kolega już usłyszeli zarzuty kradzieży z włamaniem do kantoru. Sąd Rejonowy w Gdyni postanowił o ich tymczasowym aresztowaniu. Za to przestępstwo grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Oboje nie byli wcześniej karani.
Opinie (54) 5 zablokowanych
-
2013-04-02 14:58
kolejna beznadziejna ankieta
nie ma opcji - mam znajomą w kantorze i ona mi przynosi gotówkę
- 9 0
-
2013-04-02 15:17
Przecież dzisiaj nie chodzi o sprawiedliwość, bo coś takiego nie ma spójnej definicji formalnej
a w realnej rzeczywistości w ogóle nie istnieje.
- 4 2
-
2013-04-02 15:26
JUMA - wtórny, słowiański, sprawiedliwy podziałem dóbr
- 2 1
-
2013-04-02 15:35
Nie wiem jak teraz ale do niedawna - PRZEZ SZEREG LAT w Gdańsku do jakiego kantoru nie poszedłeś stawki BYŁY TAKIE SAME.
a widełki wynosiły 20gr. gdy w Warszawie czy Poznaniu różnica w kursach skupu i sprzedaży wynosiła 2-3 grosze.
ZMOWA CENOWA - karalne, no ale kto by tam się tym przejmował....- 10 2
-
2013-04-02 17:22
Nie "na Chyloni" (1)
tylko "w Chyloni"
- 13 4
-
2013-04-02 21:09
nie na garnku
tylko w garnku
- 1 0
-
2013-04-02 19:11
Nie byli karani więc wyrok w zawieszeniu, proste
- 6 1
-
2013-04-02 19:31
Ba! pracownica okradła szefa to nic
Politycy kradną w biały dzień nasze pieniądze i nic.
- 15 4
-
2013-04-02 20:41
a to wesz łonowa !
- 4 1
-
2013-04-02 20:52
ta menda powinna w pierdlu trochę posiedzieć to jej niepierwszy wyskok,taki złodziej zaczyna od mniejszych kwot a potem uderz na grubą kasę
- 3 3
-
2013-04-02 21:45
pewnie szef jej płacił 1500 za miesiąc a potem się dziwi...!!! (4)
- 4 11
-
2013-04-02 22:02
dokładnie znam tą mende ,ludziom płaci grosze (3)
a sam wielkiego modnisia struga,kaprawe zaćpane oczy patrzące na wszystko ze strachem
- 5 1
-
2013-04-02 23:03
(2)
Chyba nie ma przymusu pracy???
- 0 5
-
2013-04-02 23:32
nie ma..ale jest mega bezrobocie (1)
a to sprzyja wykorzystywaniu czynnika ludzkiego,w czym słynie" kaprawe oko"
- 5 1
-
2013-04-03 12:44
Jakby nikt nie poszedł za 1500 zł to musiałby dać więcej albo sam harować. Ludzie, trzeba się choć trochę cenić :/
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.