• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nocny atak na młodą kobietę w Sopocie

mak
26 stycznia 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Prokuratura bada sprawę napaści w Sopocie, do której doszło niecałe dwa tygodnie temu. Prokuratura bada sprawę napaści w Sopocie, do której doszło niecałe dwa tygodnie temu.

W środę 14 stycznia w okolicy ul Obodrzyców w Kamiennym Potoku, na wracającą w nocy kobietę napadł mężczyzna. Dzięki przechodniowi udało się jej uciec.



Czy widząc napaść pomógłbyś/pomogłabyś ofierze?

- Wracałam z nocnej zmiany z Przymorza do Sopotu Kamiennego Potoku. Było po godz. 4 w nocy 14 stycznia - mówi pani Maria (imię zmienione).

Mężczyzna, który niedługo potem próbował ją zgwałcić, najprawdopodobniej wypatrzył ją już na dworcu SKM na Przymorzu.

- Nie wiem, czy specjalnie wsiadł do tego samego składu co ja, czy może już wcześniej miał zamiar jechać tym pociągiem - dodaje. - Kiedy wysiadłam w Kamiennym Potoku słyszałam, że ktoś pośpiesznie wyskoczył z kolejki, ale nie przejęłam się tym, ponieważ sporo osób wraca o tej porze z pracy, z klubów lub po prostu jedzie do pracy - opowiada.

Chwilę później usłyszała za sobą coraz szybsze kroki i zobaczyła zbliżającą się sylwetkę mężczyzny.

- Przestraszyłam się, kiedy odwróciłam się i zobaczyłam tego chłopaka z Przymorza z utkwionym we mnie dzikim wzrokiem. Starałam się iść szybko i pewnie, żeby jak najszybciej znaleźć się w okolicy bardziej zamieszkanej - dodaje.

W międzyczasie próbowała skontaktować się ze swoim chłopakiem, jednak telefon odmówił posłuszeństwa.

- Zaczęłam więc udawać, że z nim rozmawiam, w nadziei, że to może go spłoszyć - mówi czytelniczka. - Obok poczty przy ulicy Obodrzyców zobacz na mapie Sopotu usłyszałam bardzo głośne dyszenie i zanim zdążyłam cokolwiek zrobić, ten chłopak podbiegł do mnie i złapał mnie od tyłu. Zaczął mnie obmacywać, podduszać, krzyczałam i wyrywałam się. Na szczęście pojawił się przechodzień, a napastnik odepchnął mnie i uciekł. Zapłakana uciekłam i po południu zgłosiłam się na policję w Sopocie.

Policja natychmiast zajęła się zgłoszeniem, choć ze względu na dobro śledztwa nie chce zdradzać szczegółów. Powściągliwy w udzielaniu informacji jest też zastępca szefa Prokuratury Rejonowej w Sopocie, do której trafiła ta sprawa.

- Policja pracuje nad ustaleniem sprawcy, my natomiast skierowaliśmy już wniosek do sądu o przesłuchanie pokrzywdzonej, bo zgodnie z procedurą w tego rodzaju sprawach to sąd powinien przeprowadzać przesłuchanie - mówi Tomasz Landowski z Prokuratury Rejonowej w Sopocie.

To pierwsza taka sprawa w tym roku w Sopocie. W 2014 r. spraw mieszczących się w ramach art. 197 kodeksu karnego, a więc: gwałtów, usiłowania gwałtu czy doprowadzenia do innej czynności seksualnej, w całym Sopocie zarejestrowano 17.

- Choć każda taka sprawa to tragedia, to jak na specyfikę Sopotu, gdzie jest wiele klubów i przyjezdnych, nie biłbym na alarm - uspokaja prokurator. - Do tego większość tych spraw dotyczy sytuacji typu "poznałam kogoś w klubie". Napaści, jak w tym przypadku, zdarzają się w Sopocie bardzo rzadko. W tym roku to pierwszy i jak na razie jedyny taki przypadek.
mak

Opinie (193) ponad 20 zablokowanych

  • gaz na ulicach (1)

    Skoro wraca się o tej porze to może lepiej zakupić sobie gaz pieprzowy, dla własnego bezpieczeństwa

    • 40 1

    • Ja od podobnego ataku zawsze mam gaz w samochodzie.

      • 0 0

  • monitoring (9)

    W tunelu i obok przystanku autobusowego jest monitoring. Ciekawe czy coś na nim sensownego widać.

    • 34 0

    • twarz w rozdzielczości czterech pikseli (1)

      prawie jak full HD

      • 12 1

      • Pewnie Minecraft ma bardziej realistyczny obraz

        • 1 0

    • (3)

      monitoring w Sopocie obsługiwany jest tylko do 22:00

      • 5 1

      • Ale nagrywają chyba 24h?

        • 6 0

      • jak zwykle (1)

        W tym momencie zepsuty...

        • 5 1

        • jak 10.04 na Okeciu

          • 1 0

    • Monitoring sopocki nic nie daje

      Ten monitoring to jakiś przekręt. Już to przerabiałem. Złodziej, który mnie okradł bezczelnie szedł środkiem monciaka pod kamerami. Na nagraniach oczywiście tlyko ciemny zarys postaci. Równie dobrze przestępca może stanąć przed kamerą, pokazywać faki, robić pajacyki a i tak ch... z tego nagrania widać.

      • 9 0

    • kamionka

      • 0 0

    • kAMIONKA

      Jaki monitoring!!!!!!
      ani na peronie ani w tunelu w kamiennym potoku (kamionka)
      kamery typu widmo.
      panie karnowski wstyd !!!
      kamienny potok to nie sopot sami wiecie tylko, do płacenia podatków to s o p o t

      • 1 0

  • Czy może ktoś kompetentny wytłumaczyć ? (2)

    dlaczego przy takiej sprawie, usiłowanie gwałtu, pokrzywdzoną będzie przesłuchiwał sąd?? Nie dość że kobieta została napadnięta, jest pokrzywdzona, to jeszcze ma się po sądach włóczyć?? Złożyła zeznanie "na gorąco" na posterunku i moim zdaniem powinien być dla niej koniec. Może ewentualnie rozpoznanie po zatrzymaniu sprawcy...
    p.s. Zdecydowanie polecam w torebce chociaż gaz...Lepszy będzie efekt od tej komórki...

    • 26 1

    • i ostry pierścionek zeby zrobić szramę na gebie

      tak dla znalezienia potem szybszego

      • 14 0

    • Tak to wygląda.

      Będą ją przesłuchiwać wiele razy, a sprawca zajrzy do akt sprawy, pozna jej pełne dane, ale spokojnie sprawa w sądzie nie będzie trwała dłużej, niż 10 lat.

      • 12 0

  • No to czekamy na wideo z twarzą tego amanta. (1)

    W skm i na peronach pełno kamer a raczej wśród ludzi w kominiarce nie podróżował.
    Ryjksiążka cie namierzy w jakieś 3 min. Na twoim miejscu już bym os.ał gatki bo masz bankowy wjazd na chate bynajmniej nie mikołaja.

    • 35 0

    • przecież nie wolno. Obrońcy praw człowieka na to nie pozwolą.

      • 2 1

  • Że co: "Choć każda taka sprawa to tragedia, to jak na specyfikę Sopotu, gdzie jest wiele klubów i przyjezdnych, nie biłbym na alarm" ?!!!!!!!!! Czy ja dobrze czytam?!!! Czy szanowny pan prokurator sądzi, że skoro w danym mieście jest dużo klubów i przyjezdnych to można gwałcić na potęgę?! To życzę mu żeby jego córka poszła na imprezę do takiego Sopotu. Wtedy pogadamy.

    • 35 0

  • "...ze względu na dobro śledztwa nie chce zdradzać szczegółów..." (1)

    standardowa formułka w sytuacji kiedy policja nie ma pojęcia kogo szukać i jest w czarnej d....

    • 33 0

    • jeszcze mówią, że to są informacje operacyjne i nie można ich ujawniać haha

      • 4 0

  • może jakby toalety w skm-ce były otwarte, to by sobie taki zboczek tam ulżył i nie atakował kobiety

    • 2 3

  • TROJMIASTO.PL (1)

    BRAWO PORTAL !! dzisiaj jest 26 stycznia , czyli prawie dwa tygodnie od zdarzenia . Świadkowie z pewnością pamiętają szczegóły- błyskawiczna reakcja !!Do tego policja milczy zasłaniając się dobrem śledztwa- czyli czytaj nic nie wiedzą i sprawa przyschnie, może kiedyś przy okazji ktoś sypnie , a sąd sopocki i tak wymierzy dotkliwą karę ileś tam godzin prac społecznych.A niech ktoś powie ,że tak nie będzie...

    • 15 1

    • mam nadzieje

      Ze w tym czasie chociaz sprawdzili monitoring...

      • 5 0

  • Dziewczyny mam prośbę... (4)

    Zostawcie sobie 30 złotych na taksówkę do domu, jak wracacie o 4 rano.

    • 20 9

    • tia (3)

      Ta dziewczyna pracowała na nocnej zmianie. Pewnie niekoniecznie jest to praca jako Pani menedźer albo Pani prezes. I niekoniecznie codziennie po każdej takiej nocnie zmienie odłożenie 30 zeta nie jest problemem.

      • 27 0

      • do tego pewnie pracuje 20dni/mc więc ma wydać 900 zl. A za co ma żyć ? (2)

        • 13 1

        • (1)

          20 x 30 = 600 :P

          • 4 1

          • to starczy na ratę za jakieś padło i benzynę :)

            dzieFczyny róbcie prawka albo poznawajcie facetów z jajami - co po was pod pracę w nocy wpadną....

            • 3 5

  • w sprawiedliwosc nie wierze

    Znajac polska policję i wymiar sprawiedliwości to jeśli już kogoś złapią to niewinny człowiek pójdzie siedziec

    • 5 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane