• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nocna awantura na Monciaku

Michał Stąporek
13 lutego 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
aktualizacja: godz. 15:05 (13 lutego 2011)
Najnowszy artykuł na ten temat Czy na Monciaku będzie bezpieczniej?
W bójce pod klubem Organica brało udział ponad 20 osób. Interweniowała Policja i Straż Graniczna. Czterech najbardziej krewkich napastników zatrzymano, kilka osób rozwieziono po szpitalach. W bójce pod klubem Organica brało udział ponad 20 osób. Interweniowała Policja i Straż Graniczna. Czterech najbardziej krewkich napastników zatrzymano, kilka osób rozwieziono po szpitalach.

Cztery osoby zatrzymane, kilka w szpitalach - to bilans nocnej awantury, do której doszło przed jednym z klubów na Monciaku. Biło się ponad 20 osób.



Zdarzenie miało miejsce ok. godz. 3:40 w nocy. Przed klubem Organica zobacz na mapie Sopotudoszło do bijatyki między gośćmi, ochroniarzami lokalu i stojącą przed wejściem grupą młodych mężczyzn. W sumie biło się ponad 20 osób. W ruch poszły stalowe nogi od stojących przed wejściem klubowych popielniczek i miejskie śmietniki.

Nie wiadomo kto zaczął. Nasze źródło mówi jednak, ze zaczęło się od przepychanki między ochroniarzami klubu, a wychodzącymi z lokalu gośćmi.

- Kibice zaatakowali stojących przed klubem - informuje z kolei pan Michał, nasz czytelnik, który był biernym świadkiem zdarzenia.

Tej informacji nie potwierdza policja. - Nic mi o tym nie wiadomo, by napastnicy mieli na sobie barwy któregoś z klubów - zaprzecza rzecznik sopockiej policji.

Faktem jest, że policjanci musieli interweniować. Na Monciaku pojawiło się kilkanaście radiowozów. Efekt: czterech zatrzymanych, kilka osób odwiezionych do szpitali, m.in. na Zaspę i do Szpitala Marynarki Wojennej. Uczestnicy bójki odnieśli tak poważne rany, że interweniujący pracownicy pogotowia musieli zacząć od oddzielenia ciężej od lżej rannych. Pijanych rannych znajdowano w sopockich zaułkach nawet kilkadziesiąt minut po zdarzeniu.

O co poszło? - Nie wiemy, z zatrzymanymi nie ma kontaktu, wciąż trzeźwieją - mówią policjanci.

Relacja naszego czytelnika

W Organice bawiłem się od północy. Ok. 3.30 zszedłem na dół na papierosa, bo w klubie nie ma wydzielonej palarni. Przed klubem stała grupa ok. 40 osób w kapturach, chustach, szalikach (barw nie widziałem). Czułem, że będzie zadyma, więc nawet nie dopaliłem papierosa i postanowiłem wrócić do klubu. Nie udało mi się to, by wystraszony selekcjoner już trzymał drzwi i odmówił wpuszczenia mnie. Tłumaczyłem, że u góry mam kurtkę a on, że "nie i tyle".

W pewnym momencie grupa stojących przed klubem ruszyła do wejścia. Selekcjoner uciekł i biegł po schodach, byle być jak najdalej od awantury. Wbiegłem również, jacyś ochroniarze próbowali mnie zatrzymać, ale już był zamęt, wiec im się nie udało. Słyszałem krzyki i tłuczone szkło.

W połowie schodów poczułem pierwsze uderzenie w plecy. Napastników nie widziałem, mieli na sobie kaptury. Wszystko działo się bardzo szybko. Dostałem kilka ciosów w twarz, kilka w plecy, ale udało mi się wyrwać. W klubie prawie pustki, dj wyłączył muzykę, barmani wraz z ochroną pilnowali wejścia na "parkiet".

Na imprezy chodzę często, ale takiej awantury nie widziałem od dawna. Wszędzie potłuczone szkło, szatnia zdemolowana, kasa fiskalna wyleciała z klubu. Zawsze czułem respekt w stosunku do ochrony klubowej, ale tym razem panowie się nie popisali, bo nie byli w stanie zapewnić klubowiczom bezpieczeństwa.

Krzysztof

Opinie (577) ponad 100 zablokowanych

  • (2)

    czy Wam kibicom na prawde wydaje się, że wszystko co się w trojmieście dzieje ma związek z piłką nożną ? nie ma póki co ani jednej wiarygodnej informacji, ze ktos cos krzyknął albo miał jakiś określony szalik. Dyskusje o tym, że tamci są z Gdyni a tamci z Gdańska... że Ci tacy a tamci owacy. No zmartwie Was bo wg mnie nie poszło o Lechie-Srechie czy tez Arke-Szparke lecz była to zwykła, pijacka BURDA. Wem, wiem, chcielibyście aby było o Was głośno i każde zdarzenie próbujecie sobie przypisać. Bo przecież dla rasowego kibica taka awantura to powód do dumy. Moze w krajowych mediach o tym nawet napiszą? No ale tym razem nic z tego Chłopaki, jest zima i szalików było sporo :)

    • 14 14

    • (1)

      to tobie wczoraj gracjan w pysk dał przy toaletach w enzymie? nie musisz sie tu mścić

      • 2 0

      • z całego serca żałuje, ale nie byłam to ja. Tobie niestety musiało się coś podobnego w przeszłości przytrafić.

        • 9 0

  • (4)

    To buractwo z GKA, GWE i niektórych dzielnic z gdańska zjeżdża się i tłuką jak takie małpy w zoo. Weźcie siekiery idźcie do lasu i tam się pozarzynajcie.

    • 27 12

    • oczywiście (2)

      nie zapomniajmy jeszcze o rejestracjach GTC.

      • 2 1

      • (1)

        masz coś do Tczewa? jestem z Tczewa i mieszkam w sopocie i tutaj tylko Ci lepsi z Tczewa się bawią

        • 1 1

        • no tak przejazd A1 z tczewa do gdanska

          kosztuje 3zl

          • 2 0

    • sam jesteś burakiem mam GKA i sie nie bije wiec wypraszam se!!!!!prawda jest taka że z każdych stron GKA GWE GD GA sie biją....

      • 0 0

  • dlatego wolę domówki

    nikt mi nie zabroni wejśc i bawię się z zaufanymi ludźmi

    • 17 2

  • jak zbyszek rybak trzymal arke to byla arka jakos to inaczej wygladalo (2)

    a tera co to jest byli to pdeldo kibice do byl zjazd tych debil na urodziny jednego z nich zstraszne k......

    • 19 4

    • Zbychu wróć... (1)

      ..Ta młoda arka to banda narkomanów i nic wiecej..Mamy tego dosyc trzeba sie zebrac i im wpier...spuścić...

      • 2 1

      • hehehe ..... wróć....

        a KTO? jest" DOSTAWCĄ" dla tych młodych "arkowców" ...
        zainteresowani wiedzą :D

        • 1 2

  • Co za palant

    Dzidek zobaczy bojkę z udziałem 20 ludzi i od razu mówi ze to kibice ... kretynizm !

    • 12 0

  • Max

    Tow koncu kto z kim sie pobił,proszeo krotka odpowiedz

    • 2 0

  • (1)

    a skąd w sopocie kilkanaście radiowozów??

    • 13 4

    • z kontowni

      z kontowni

      • 3 0

  • BEZEDURA (1)

    Sopot by night .... I to ma być nocne życie miasta ? A w Gdańsku w nocy cicho i spokojnie . Czasami zamykanie knajp wcześniej ma zalety . Natomiast "ofiary" bójki powinny zapłacić z własnej kieszeni za pomoc lekarską . Byli nawaleni ? Byli . Ubezpieczenie nie obejmuje takich wyczynów . Byłaby nauczka .

    • 23 3

    • PRECZ Z DRESIARSTWEM !

      Jak wszyscy z gdańska oraz z gdyni przyjeżdzają na imprezę do sopotu i spotykają się w jednym klubie to tak to przeważnie się kończy.. Jedni lechia drudzy arka i awantura gotowa. Pod organica co chwila jakieś bijatyki o to kto głośniej krzyknie skąd jest.. ŻENADA !

      • 0 0

  • na dole o tej porze tez był dym ochrona bila ludzi pałka :D (3)

    wyłapało pare ludkow i tez milicja byla

    • 7 0

    • gdzie kiedy mow pisz

      co sie dzialo na dole dzis wczoraj bo cos slyszalem

      • 3 0

    • (1)

      Nikogo tam nie wyłapali, bbyła tylko policja spisać świadków, bo ochroniaże dawno zamelinowali się w klubach.

      • 3 0

      • No nikogo nie lapali... poprostu dostalismy wpie*dol palami i jak zobaczyli ze dziewczynie rozwalili glowe to uciekli do klobow zanim policja przyjechala!

        • 1 0

  • sako a to ta agencja ochrony ale przeciez tam nie ma nigoko takiego mocnego oni nie maja powazania na miescie (1)

    sako a to ta agencja ochrony ale przeciez tam nie ma nikogo mocnego do jakis akcji no moze z 2 gora 3 duzo pomaga im policja ale oni nie budza respektu na miescie a juz u malolatow wogole

    • 6 6

    • Ale się uśmiałem

      Budzenie respektu, hehehe. Wy tępaki.

      • 5 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane