Złamaną kością zatokową, złamanym nosem, pobytem w szpitalu i brakiem zapłaty za usługę skończył się dla 36-letniego gdańskiego taksówkarza kurs, który odbył w sobotę z Ujeściska do Nowego Portu. Mężczyzny, który pobił taksówkarza, szuka policja.
2016-02-10 22:46
A nie moga podać jakiegoś rysopisu? Raczej taksiarz go pamięta. Gruby, chudy, brunet, blond itp. Zawsze troche by pomogło
2016-02-10 23:16
Powinni zatem mieć ich w bazie, proste
2016-02-11 02:57
Numer mogli podać jakikolwiek.
2016-02-11 00:00
ale jak czytam te komentarze to brak mi słów
2016-02-11 00:38
http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Zaatakowal-taksowkarza-bo-nie-spodobal-mu-sie-rachunek-n86546.html
2016-02-11 02:51
Znajomy miał kiedyś kurs na jakieś wypizdowie z kilkoma bykami z pod dyskoteki, prawie w majty narobił że raczej go zaciukają niż zapłacą a oni mu jeszcze gruby napiwek zostawili.
Ci z nowego portu to jakieś szczury...
2016-02-11 07:10
2016-02-11 08:30
Boziu mieszkam tu 30 lat i coraz to gorsze sytuacje sa. Jak nie pobicie taksówkarzy to napasc z siekiera do biedronki
2016-02-11 11:04
2016-02-11 14:34
2016-02-11 09:01
Po co ich gonił. ? sam się naraził i dostał za swoje. Po za tym dostał kilka ciosów i padł jak kawka. 36 lat wstyd
2016-02-11 09:58
Z Ujeściska...
Wszystko jasne!
2016-02-11 12:17
Dostał wtedy nożem i cytuje jego słowa,które mi powiedział jako już kierowca autobusu-"Zarabiałem uczciwie na swoją rodzinę,a tu pewnego dnia wchodzi facet i nie dość,że ukradł moje ciężko zarobione pieniądze to jeszcze chce mnie zabić.Do Polski już więcej nie wrócę."
Myślałam,że podobnej historii się nie doczekam,aż tu nagle...
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
