- 1 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (141 opinii)
- 2 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (237 opinii)
- 3 Nowy, 20. punkt widokowy w Gdańsku (37 opinii)
- 4 Pajęczyny pełne larw na Zaspie (81 opinii)
- 5 Pełno usterek i pustostanów na dworcu (168 opinii)
- 6 W sobotę półmaraton, zmiany od piątku (198 opinii)
Gdynia: pościg za pijanym kierowcą
Przez kilkanaście minut pijany kierowca uciekał we wtorek wieczorem policji. Nie poddał się nawet, gdy radiowozom udało się zajechać mu drogę - nadal próbował uciekać i uderzył w jeden z nich. Kiedy kierujący hondą 19-latek nie miał już pola manewru, to zabarykadował się - wraz z czterema kolegami - w aucie. Policja musiała zbić szyby i wyciągnąć go z samochodu siłą.
Tuż po godz. 21 policjanci z patrolu drogówki zajmowali się kolizją na ul. Chwarznieńskiej . W pewnym momencie przez policyjne radio usłyszeli, że warto uważać na srebrną hondę, którą prawdopodobnie jeździ w ich okolicy pijany kierowca. Chwilę później zauważyli podejrzane auto... gdy z prędkością około 120 km/h przejechało obok nich, uciekając przed innym radiowozem - patrolem z komisariatu na Witominie - który namierzył je kilkanaście minut wcześniej na ul. Amona.
Po chwili hondę ścigały już dwa radiowozy, a później dołączyły się kolejne. Pijany kierowca nic sobie z ich obecności nie robił. Łamiąc kolejne przepisy najpierw wjechał na obwodnicę w kierunku Gdańska, a później zjechał z niej w ul. Chwaszczyńską i dalej pędził ul. Rdestową . Dopiero tam radiowozom udało się go wyprzedzić i zajechać mu drogę.
Kierowca zatrzymał się na chwilę, po czym raz jeszcze spróbował ucieczki, tym razem taranując jeden z radiowozów. Gdy mu się nie udało, a auto otoczyli policjanci, zamknął - wraz z czterema pasażerami - wszystkie zamki. Policjanci musieli zbić szyby i całą piątkę wyciągnąć z samochodu siłą.
- Kierującym okazał się 19-letni mieszkaniec Gdyni. Miał w organizmie 1,5 promila alkoholu. Dodatkowo ciążył na nim zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych wydany wcześniej za prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwości - mówi kom. Michał Rusak z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.
Wraz z 19-latkiem w aucie było czterech innych mężczyzn. Jeden z nich był nieletni i przekazano go rodzicom. Pozostali, głównie w związku z faktem, że stawiali opór i utrudniali policjantom czynności, trafili do izby zatrzymań. W środę zostaną przesłuchani.
- Sprawdzamy, czy sprawa nie ma drugiego dna i czy powodem ucieczki nie była także jakaś działalność przestępcza - tłumaczy Rusak.
19-letniemu kierowcy - za wszystkie popełnione podczas ucieczki przed policją przestępstwa i wykroczenia - grozić będzie prawdopodobnie do 3 lat więzienia.
Opinie (205) ponad 10 zablokowanych
-
2015-11-18 15:33
Debil
Aż wierzyć się nie chce, ze Ziemia nosi takich idiotów. Nie wierze, że ten kretyn się zresocjalizuje.Do tego trzeba mieć mózg.
- 5 0
-
2015-11-18 15:41
Niestety !!!
Ja proponuję tak jak było 1oo lat temu w Szwecji
Ukradłeś....ręka do kasacji
Dłłłłłłłłłuuuuuuggggo,był porządek....teraz to przybysze z zewnątrz to zmieniają
...niestety- 2 0
-
2015-11-18 15:53
(1)
Przypuszczam, ze mu nic nie zrobia. W Polsce mozna zabic kogos samochodem a potem stwierdzic, ze bylo sie niepoczytalnym.
Sadze, ze za pare lat zabije jakas grupe pieszych czy rowerzystow na chodniku i wtedy bedzie krzyk i lament.- 7 0
-
2015-11-18 16:11
Bede robic zakupy na telefon albo przez internet bo ten debil mieszka.na mojej trasie do sklepu.
- 2 0
-
2015-11-18 16:09
Chłosta jak w Singapurze!!!
Myślę że to by była 100x lepsza i bardziej przemawiająca do rozumu kara niż jakakolwiek inna. Tam pijany kierowca, dostaje baty na goła d*pę. Krew się leje.
Wstawiam linka z filmem, z nadzieją że Admin nie usunie. Wszak ani to konkurencja dla Portalu, ani nic łamiącego regulamin :)
https://www.youtube.com/watch?v=fxWg6JDoRFs- 4 0
-
2015-11-18 16:52
i kolejny przykład (1)
"Dodatkowo ciążył na nim zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych wydany wcześniej za prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwości"
Jak widać nic nie daje zabieranie praw jazdy za jazdę po pijanemu. Kto będzie chciał, to wsiądzie za kółko ponowie. Kara musi być bardziej drastyczna.- 14 0
-
2015-11-18 19:52
Uciąć łapy i darować winy
I po ptokach
- 4 0
-
2015-11-18 17:52
Przez leawactwo i popieprzoną poprawność polityczną takiego degenerata nawet policja nie może spałować na miejscu. (2)
Powinni go skatować do nieprzytomności i by już nigdy nie wsiadł do auta po pijaku.
Teraz dostanie zawiasy i dozór. Znowu wsiądzie po pijaku i zrobi rundkę po Trójmieście. Żal dyskutować.- 8 1
-
2015-11-18 21:30
Dokladnie
Z mordy tatar zrobić!!!
- 2 0
-
2015-11-18 21:52
to niestety
juz nie te czasy, ze mozna wywozic do lasu za kartuzy :(
- 0 0
-
2015-11-18 18:32
auto......
....też może być traktowane jako niebezpieczne narzędzie.Czyli napad na funkcjonariusza na służbie.
- 7 0
-
2015-11-18 18:51
pójdzie w psychę i jeszcze odszkodowanie dostanie
tu jest Polska
- 7 0
-
2015-11-18 19:10
żebyś zgnił w pierdlu szczeniaku bez wyobraźni i odrobiny intelektu.... dożywocie dla gościa i nic więcej....
- 7 1
-
2015-11-18 19:27
W ankiecie brakuje trzeciej opcji
Odstrzelić na miejscu.W Stanach by się z nim nie bawili.
- 10 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.