- 1 Napad na bank czy głupi żart? (78 opinii)
- 2 Śmierć Adamowicza. Wyrok ws. finału WOŚP (70 opinii)
- 3 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (631 opinii)
- 4 Znamy kandydatów PiS do Europarlamentu (300 opinii)
- 5 Napadał ludzi przy bankomatach. Złapali go (98 opinii)
- 6 Były wiceprezydent Gdańska skazany (188 opinii)
Gdański adwokat i sędzia skazani
Adwokat Piotr P. został skazany na pięć lat więzienia, sędzia Magdalena P. na dwa lata w zawieszeniu na pięć, a prokurator Bogusław J. na 1,5 roku w zawieszeniu na cztery lata. To efekt głośnej sprawy korupcyjnej w gdańskim sądzie z 2005 roku, kiedy zwolnienie z aresztu kosztowało 10 tys. zł.
Od razu okazało się, że kryształową moralnością pochwalić się nie może. Oprócz własnego telefonu używał też komórki zarejestrowanej nie na siebie, a na konkubinę. Gdy Centralne Biuro Śledcze założyło podsłuch, okazało się, że głównym zajęciem mecenasa jest nieformalne załatwianie spraw swoich klientów.
Najwięcej załatwiał przez swoją znajomą, sędzię Magdalenę P., z którą łączył go intymny związek. Sędzia po ujawnieniu skandalu przyznała, że po prostu zakochała się w adwokacie, dlatego też spełniała jego żądania. Nie otrzymywała jednak za to gratyfikacji finansowych. Szczegóły opisaliśmy w artykule S jak skorumpowany sąd.
Trwający od czterech lat proces szajki właśnie zakończył się w Koszalinie. Adwokat Piotr P. został skazany na pięć lat więzienia oraz 18 tys. zł grzywny za płatną protekcję. Udowodniono mu, że przyjął kilkadziesiąt tysięcy złotych. Pomagająca mu sędzia Magdalena P. z Sądu Rejonowego w Gdańsku została skazana na dwa lata więzienia w zawieszeniu na pięć lat, a prokurator z Pruszcza Gdańskiego, Bogusław J., na 1,5 roku w zawieszeniu na cztery lata. Trzy inne osoby dostały kary więzienia w zawieszeniu za pomocnictwo w płatnej protekcji. Uniewinniono siedem osób.
- W materiale dowodowym objawił się taki obraz wymiaru sprawiedliwości, jaki był w Sądzie Rejonowym w Gdańsku w IV wydziale karnym, jakiego sąd nie spodziewał się w jakimkolwiek wydziale jakiegokolwiek sądu, który mógłby normalnie funkcjonować - powiedział w Radiu Gdańsk sędzia Przemysław Żmuda.
Wyrok nie jest prawomocny.
Opinie (312) ponad 10 zablokowanych
-
2012-12-29 20:12
Zakochana kobieta może więcej , więc kobitki hulaj dusza piekła dla nas zakochanych nie ma :)
- 6 0
-
2012-12-29 20:17
Ciekawi mnie jak skończyła się sprawa pana Jana P "tygrys" która przeciwko niemu i kompanom o kradzieże samochodów prowadzona była w gdańskim sądzie. Czy tam też mecenas P i pani sędzia mieli coś do powiedzenia. Jakie wyroki zapadły bo o tym z mediów do tej pory nic nie dowiedziałem się.
- 16 0
-
2012-12-29 20:21
no i kogo powiesicie, panowie "niezawiśli", q..wy w togach?
czy zamieciecie wszystko pod dywan?
BTW: google -> Magdalena Płonka- 19 1
-
2012-12-29 20:27
ile grzywny dla Koszalińskiego sądu za protekcje gdańskiego?
dlaczego adwokat dostał więcej niż sędzia?
- 14 0
-
2012-12-29 20:28
czy majac wyroki w zawieszeniu- moga nadal pracowac w zawodzie? (2)
a potem tez? nie wymaga sie od prawnikow i sedziow- NIEKARALNOSCI???
- 16 0
-
2012-12-29 20:29
nie
- 0 6
-
2012-12-30 17:46
tak.
Mogą pracować w zawodzie. Nie mogą jedynie być sędziami/prokuratorami/adwokatami/notariuszami.
- 2 0
-
2012-12-29 20:28
(2)
w Sądzie Rejonowym w Gdańsku nie ma IV Wydziału Karnego buahahha tez mi znawca ;)
- 2 4
-
2012-12-29 20:32
głupolu- chodzi o to, czy sedzia majac na swoim koncie wyrok- moze wydawac jakiekolwiek orzeczenia (1)
smiej sie dalej tluku
- 5 0
-
2012-12-29 20:43
buahahhahahha
- 0 5
-
2012-12-29 20:36
A Tygrys na wolności i się śmieje :DDDDDDDDDDD
- 13 0
-
2012-12-29 20:42
Sędziowie boją się wydawać obiektywne i sprawiedliwe wyroki!!
Bo zaraz im ktoś może zaszkodzić . Tak będzie dopuki ktoś tego strachu nie przerwie!
- 11 0
-
2012-12-29 21:06
Ilu sprawom ukręcili łeb ? (1)
Ilu ludzi wycofało zeznania bo żołnierze ich odwiedzili mając dane ze źródeł?
Ile akt zgineło ? itd itd itd
Przecież oni powinni dostać minimum 15 lat.
a kit z zakochaniem może sobie w buty wsadzić... wyobrażacie sobie złodzieja , któremu dają zawiasy bo napadł na jubilera z miłości - chciał kolię dać ukochanej?!
Tam były walizki kasy do podziału, z wymuszeń , lichwy , agencji i narkotyków.- 23 0
-
2012-12-30 12:46
Poszła śladem
poślinki Beaty Kot - Cielebąk (Sawickiej). Tam patent zdał egzamin i można go powtarzać.
- 6 0
-
2012-12-29 21:11
Prawnicy są uczciwi ! (1)
- 0 12
-
2012-12-29 22:12
hahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahah, dobre
- 6 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.