- 1 Rowerzyści dostali drogę, której nie chcą (295 opinii)
- 2 Wypadki TIR-ów i wojskowej ciężarówki (28 opinii)
- 3 Szczęśliwy finał nietypowej sprawy (14 opinii)
- 4 Pomogli ominąć korek i zdążyć na maturę (83 opinie)
- 5 Dziecko bawiło się na krawędzi balkonu (75 opinii)
- 6 W Gdyni odłowią 80 dzików (376 opinii)
Dwie kobiety wyłudziły 200 tys. zł. Szuka ich policja
Dwie kobiety oszukały 55-letnią gdańszczankę na 200 tys. zł. Posłużyły się starą jak świat metodą "na wnuczka". Policja szuka oszustek: nie ma ich danych, ma jednak portrety pamięciowe.
Aktualizacja: do naszej redakcji zgłosiła się kobieta, która twierdzi, że choć opublikowany portret przedstawia jej wizerunek, nie ma nic wspólnego ze sprawą oszustwa. Przeczytaj, jak próbowaliśmy wyjaśnić tę sytuację
Do przestępstwa miało dojść 3 października. Do gdańszczanki zadzwoniła kobieta, która podała się za jej córkę i poprosiła o pożyczkę. Następnie poinformowała 55-latkę, że nie może osobiście odebrać pieniędzy i po ich odbiór wyśle córkę znajomej.
- 55-letnia gdańszczanka niczego nie podejrzewając, przekazała obcej osobie 200 tys. zł, tracąc w ten sposób oszczędności całego swojego życia - mówi podkom. Magdalena Michalewska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Gdańszczanka odkryła, że została oszukana, dopiero jakiś czas później, gdy skontaktowała się ze swoją prawdziwą córką i próbowała się dowiedzieć, czy pieniądze do niej dotarły.
Policja ustaliła, że w sprawę najprawdopodobniej zamieszane były dwie kobiety.
Rysopis pierwszej z nich: wzrost około 150-160 cm, wiek około 20-25 lat, szczupła budowa ciała, cera mocno opalona, śniada, włosy koloru ciemnego, krótko ścięte, układające się w faliste loki.
Rysopis drugiej kobiety: wzrost około 160-165 cm, wiek około 20-25 lat, szczupła budowa ciała, cera mocno opalona, śniada, włosy koloru ciemnego, proste zaczesane do góry. Jej cechą charakterystyczną jest zez.
Prowadzący śledztwo proszą wszystkie osoby, które miały kontakt z opisanymi powyżej kobietami lub znają personalia którejś z nich, aby zgłaszały się na policję, dzwoniąc pod nr (58) 321-61-87 lub (58) 321-62-60.
Dowiedz się więcej o oszustwach dokonywanych metodą "na wnuczka" i przeczytaj, jak można się przed takimi oszustwami uchronić
Opinie (183) 8 zablokowanych
-
2012-12-07 11:45
ahh jak ja chciałbym mieć babcię ktora da mi 200 tys zł
kiedyś 20 gr cieżko mi było wyciągnąć na lizaka a co dopiero 200 tys zł
- 0 0
-
2012-12-07 11:48
Lepiej żeby babcie oddawały kasę oszustkom niż Rydzykowi
- 0 1
-
2012-12-07 12:09
55-letnia gdańszczanka niczego nie podejrzewając, przekazała obcej osobie 200 tys. zł,
Well well.. A malkontenci gadają, że społeczeństwo mamy ubożuchne.
A tak na marginesie - ja wiem, że telefony, choć coraz doskonalsze, zniekształcają głos, ale żeby obcą osobę wziąć za swoją córkę...- 2 0
-
2012-12-07 12:31
Cos mi tu smierdzi i to nie są skarpety
To smród jak z szadółek!
Artykulik : Ktokolwiek widział,ktokolwiek wie.
Jesli juz ktos sie bierze za pisanie to PROSZE niech pisze jak do ludzi,odbiorców portalu a nie jakies zapiski , notatki z brudnopisu.
Policja ustaliła, że w sprawę najprawdopodobniej zamieszane były dwie kobiety.NAJPRAWDOPODOBNIEJ !!! ??- 1 0
-
2012-12-07 12:58
jezeli po pieniadze przyszla jedna to skad wiadomo wzrost obydwu?
W wieku 55 lat ludzie staja sie ostrozniejsi ,wiec dziwne ze tak latwo zgodzila sie na przyjscie kgos obcego po tak duza kwote.A skad wyludzaczki wiedzialy ile ta kobieta ma pienidzy w domu,poprosily o 200 000 zl czy moze powiedzialy ile mozesz?Jaki byl powod prosby,czy to chodzilo o zakup czegos ,przeciez przy zakupie drogim sie nie spieszymy ,tagujemy...O zakupie i planach zakupu czegos drogiego rozmawia sie tygodniami a nie z godziny na godzine.Ja glos mojego syna rozponam zawsze ,wiec jak to mozliwe ze ona glosu corki nie poznala,tym bardziej ze oprocz glosu jeszcze akcent ,dobor slow i sposb mowienia ogrywaja role...czy cyganka znala jej corke?Jakie ustalily warunki zwrotu dlugu i czy ne inalezalo zrobic tego na pismie,tam gdzie w gre wchodza takie pieniadze?
KOBIETA KTORA MOWI ZE DALA SIE NABRAC KLAMIE!- 3 0
-
2012-12-07 13:05
inna mozliwosc
prawdzwia corka jest w to zamieszana:dzwoni do matki ,przysyla kolezanke,a potem sie wypiera ze dzwonila...ta wersja mniej prowadopodbna ale mozliwa.
- 0 0
-
2012-12-07 13:09
z iinnego portalu
Portert pamięciowy drugiej kobiety, udało się ustalić na podstawie informacji od świadków zdarzenia, którzy widzieli, jak obie kobiety ze sobą przebywały. Druga z podejrzanych ma około 160-165 cm wzrostu, wiek około 20-25 lat, szczupłej budowy ciała, cera mocno opalona, śniada, włosy koloru ciemnego, proste zaczesane do góry.
- 0 0
-
2012-12-07 13:12
mozliwosc trzecia
Corka jest porwana,zastraszona lub szantazowana,wykonuje polecenie cyganki i dzowni,pozniej sie tego wypiera.
- 1 0
-
2012-12-07 13:20
oba portety pamieciowe wskazuja dosc dosadnie ze to z duzym prawdopodobienstwem byly polskie cyganki
Czy od kobiety 55 letniej ,w pelni wladz umyslowych nei mozna wymagac odrobiny inteligencji?Kto daje pieniadze obcej osobie i do tego cygance?mozliwe ze te dwie sie krecily w tatmej okolicy i ze plan wyludzenia pieniedzy powstal w oparciu dolaczenia tego faktu,wyludzenia pieniedzy od ubezpieczalni.Przeciez takich mlodych cyganek mozna szukac i 5 i 10 lat i dalej nei znalezc,to jest hermetycznie niedostepne srodowisko.A skad wiadomo ze te portrety sie zgadzaja z rzeczywsitoscia i to rzeczywistoscia wymyslaona przez rzekoma ofiare wyludzenia?
- 1 0
-
2012-12-07 13:24
pozorny dowcip!
A dlaczego ta 55 letnia kobieta nie trzymala swoich pieniedzy w Amber Gold?
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.