- 1 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (263 opinie)
- 2 Partyzantka roślinna okiem przyrodnika (53 opinie)
- 3 Z bastionu Żubr zniknęły lunety (25 opinii)
- 4 Pod prąd uciekał przed policją (264 opinie)
- 5 Ukraińcy z Trójmiasta pojadą na front? (858 opinii)
- 6 35 mln zł na remont gmachu Straży Granicznej (88 opinii)
Dwie kobiety wyłudziły 200 tys. zł. Szuka ich policja
Dwie kobiety oszukały 55-letnią gdańszczankę na 200 tys. zł. Posłużyły się starą jak świat metodą "na wnuczka". Policja szuka oszustek: nie ma ich danych, ma jednak portrety pamięciowe.
Aktualizacja: do naszej redakcji zgłosiła się kobieta, która twierdzi, że choć opublikowany portret przedstawia jej wizerunek, nie ma nic wspólnego ze sprawą oszustwa. Przeczytaj, jak próbowaliśmy wyjaśnić tę sytuację
Do przestępstwa miało dojść 3 października. Do gdańszczanki zadzwoniła kobieta, która podała się za jej córkę i poprosiła o pożyczkę. Następnie poinformowała 55-latkę, że nie może osobiście odebrać pieniędzy i po ich odbiór wyśle córkę znajomej.
- 55-letnia gdańszczanka niczego nie podejrzewając, przekazała obcej osobie 200 tys. zł, tracąc w ten sposób oszczędności całego swojego życia - mówi podkom. Magdalena Michalewska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Gdańszczanka odkryła, że została oszukana, dopiero jakiś czas później, gdy skontaktowała się ze swoją prawdziwą córką i próbowała się dowiedzieć, czy pieniądze do niej dotarły.
Policja ustaliła, że w sprawę najprawdopodobniej zamieszane były dwie kobiety.
Rysopis pierwszej z nich: wzrost około 150-160 cm, wiek około 20-25 lat, szczupła budowa ciała, cera mocno opalona, śniada, włosy koloru ciemnego, krótko ścięte, układające się w faliste loki.
Rysopis drugiej kobiety: wzrost około 160-165 cm, wiek około 20-25 lat, szczupła budowa ciała, cera mocno opalona, śniada, włosy koloru ciemnego, proste zaczesane do góry. Jej cechą charakterystyczną jest zez.
Prowadzący śledztwo proszą wszystkie osoby, które miały kontakt z opisanymi powyżej kobietami lub znają personalia którejś z nich, aby zgłaszały się na policję, dzwoniąc pod nr (58) 321-61-87 lub (58) 321-62-60.
Dowiedz się więcej o oszustwach dokonywanych metodą "na wnuczka" i przeczytaj, jak można się przed takimi oszustwami uchronić
Opinie (183) 8 zablokowanych
-
2012-12-06 15:38
Jak czytam to na bidulkę nie trafiły
ale na naiwną to na pewno.
- 10 2
-
2012-12-06 15:56
Lipa (1)
To jakiś żart z tym pierwszym "portretem pamięciowym". Przecież to jest zdjęcie! Buźka jak żywa.
- 11 0
-
2012-12-06 17:04
ciekawe komu zdjęcie zrobili...
śmierdzi coś w tym artykule
- 6 0
-
2012-12-06 16:00
i teraz szukaj rumunki i cyganki w polu
A jakbym przywalia tym francom to by drobnymi wszystko wysr***y
- 6 1
-
2012-12-06 16:05
młoda babka a taka naiwna
brak słów
- 7 0
-
2012-12-06 16:08
Jaka mocno opalona? Toz to rumunki, a dokladniej...cyganki! (1)
one maja taka ciemna oliwkowa cere. Przydaloby sie im na twarz dodac mojego eliksiru z jąder.
- 14 4
-
2012-12-06 17:57
Eliksir wypij sam stary zbuku.
- 3 3
-
2012-12-06 16:09
a skąd rysopis drugiej skoro jena odbierala kase a druga tylko zadzwonila??
- 9 0
-
2012-12-06 16:24
A ja tam w żadne "wnuczki" nie wierzę! Kobita kasę sprzeniewierzyła i jakoś to musi dzieciom przed świętami wytłumaczyć. He he
- 11 2
-
2012-12-06 16:25
Umożyć sprawę
Sprawa do umorzenia powinna pójść i tyle. To nie wina tych pań, że kobieta nie ma kasy, a jej samej. Jak ktoś głupi (naiwny), to trudno.
- 2 4
-
2012-12-06 16:26
na biedaka nie trafiło..
kto daje siano komuś obcemu??!!ja bym nie dał 20 złotych a co dopiero 200 tysięcy!!jak głupia..to ma karę za karę..poza tym to jak widać polacy to nie biedaki..ja oram całe życie a nawet 5 tysięcy na koncie odłożone nie mam..
- 11 2
-
2012-12-06 16:32
niedawno jedna delkwentka
niby zgubiła w autobusie kilkaset tysięcy. Policja przejrzała nagrania z kamer i żadnej reklamówki nie miała.
Tu będzie podobnie. To bajka dla męża. Może hazardzistka?- 19 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.