- 1 Napad na bank czy głupi żart? (76 opinii)
- 2 Śmierć Adamowicza. Wyrok ws. finału WOŚP (65 opinii)
- 3 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (621 opinii)
- 4 Znamy kandydatów PiS do Europarlamentu (280 opinii)
- 5 Napadał ludzi przy bankomatach. Złapali go (94 opinie)
- 6 Były wiceprezydent Gdańska skazany (185 opinii)
Będzie pozew zbiorowy za kradzież w lombardzie?
Na początku lipca ktoś okradł lombard przy ul. Pańskiej 1/2 w Gdańsku. Policja ma nagranie z wizerunkiem złodzieja, ale do tej pory go nie zatrzymała. Straty sięgają 280 tys. zł, a pokrzywdzeni chcą złożyć pozew zbiorowy przeciwko właścicielowi lombardu, który wyszedł z niego i nie zamknął drzwi, pozostawiając wartościowe przedmioty jako łatwy łup dla złodzieja.
Dwie minuty i 280 tys. zł strat
Taki obraz kradzieży, do jakiej doszło 8 lipca w lombardzie przy ul. Pańskiej 1/2 w Gdańsku, nakreśliła nam pani Anita. Nasza czytelniczka jest jedną z osób pokrzywdzonych - oddała w zastaw biżuterię wartą kilka tysięcy złotych.
- Jak to możliwe, że właściciel lombardu zostawił drzwi otwarte i po prostu wyszedł? Jak mógł pozostawić interes bez opieki? Na dodatek okazało się, że lombard nie był ubezpieczony i nie otrzymamy żadnego odszkodowania - mówi pani Anita.
Okazało się, że zaledwie dwie minuty obecności w lombardzie pozwoliły złodziejowi na przywłaszczenie mienia znacznej wartości.
Prokuratura pracuje, będzie też pozew cywilny
- Prokuratura Rejonowa Gdańsk - Śródmieście nadzoruje śledztwo dotyczące kradzieży mienia w postaci biżuterii i pieniędzy o łącznej wartości ok. 280 tys. zł. Nie mamy informacji, czy lombard był ubezpieczony. W chwili obecnej nie jest możliwe ustalenie ostatecznej liczby osób pokrzywdzonych, gdyż cały czas trwają czynności procesowe, mające na celu ustalenie, kto był właścicielem poszczególnych przedmiotów - wyjaśnia prok. Grażyna Starosielec, szefowa Prokuratury Rejonowej Gdańsk - Śródmieście.
Pani Anita zamierza dochodzić swych praw na drodze cywilnej - wraz z innymi pokrzywdzonymi chce złożyć pozew zbiorowy. Sęk w tym, że podobnie jak w innych tego rodzaju przypadkach, niezwykle trudno jest do nich dotrzeć. Co zrozumiałe, właściciel lombardu odmówił wszelkiej współpracy w tym zakresie.
- Właściciel po prostu mnie spławia. Wraz z pokrzywdzonymi, których dotychczas udało mi się znaleźć, zamierzamy jednak poczekać do końca postępowania prowadzonego przez prokuraturę, a potem złożyć pozew zbiorowy. Na chwilę obecną udało mi się odnaleźć 18 osób, które są w takiej sytuacji, jak ja - tłumaczy pani Anita.
Na czym polega instytucja pozwu zbiorowego?
- Aby złożyć tego typu powództwo wystąpić musi z nim co najmniej 10 osób, zaś ich roszczenie powinno być oparte na tej samej lub takiej samej podstawie faktycznej. Trzeba zwrócić uwagę na jeszcze jeden warunek - osoby poszkodowane przez lombard powinny dokonać ujednolicenia swoich roszczeń w ramach podgrup nie mniejszych niż dwuosobowe. Jeżeli więc np. jeden z poszkodowanych stracił w wyniku kradzieży biżuterię o wartości 3 tys. zł, a straty pozostałych nie przekraczają kwoty 2 tys. zł to, aby taka osoba mogła wystąpić z powództwem zbiorowym, musi ograniczyć swoje roszczenie do kwoty 2 tys. zł, albo zrezygnować w udziału w tym postępowaniu - mówi radca prawny Paweł Galiński, specjalista w zakresie prawa cywilnego, handlowego i gospodarczego.
Policja nie pokaże nagranego złodzieja
Policja zabezpieczyła nagranie z monitoringu, na którym zarejestrowano sprawcę kradzieży. Zamierzaliśmy opublikować je na naszym portalu i poprosić czytelników o pomoc w rozpoznaniu złodzieja. Niestety, policja odmawia jego udostępnienia.
- Cały czas trwają czynności procesowe, służące ustaleniu sprawcy przestępstwa. Ze względu na dobro śledztwa, na obecnym etapie nie możemy upublicznić nagrania z monitoringu - zaznacza podkom. Aleksandra Siewert, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Wszystkie osoby, które są pokrzywdzonymi w tej sprawie i chcą złożyć pozew zbiorowy, mogą skontaktować się z panią Anitą pod numerem telefonu: 734 409 066.
Opinie (137) 7 zablokowanych
-
2015-07-31 19:50
?
pani Marto czekam chyba ze pani tez byla w zmowie z wlascicielem??
- 0 0
-
2015-07-31 22:57
w sądzie droga cywilna
współczuje
- 1 0
-
2015-08-01 00:08
a co zrobiono by w takiej Holandii
w identycznym przypadku? Olano by klientów lombardu? A co zrobił norweski bank w interesie klienta z Norwegii, którego oszukano w Sopocie (Cocomo)? A co zrobiły polskie banki dla polskich klientów?
- 1 1
-
2015-08-01 10:30
wałek
hehe właściciel chciał przykombinować i mu pewnie ujdzie na sucho - zero litości dla tego pokroju cwaniaków sprawa latami i na końcu marne zadośuczynienie
- 1 1
-
2015-08-01 10:33
Okradł was właściciel lombardu. (1)
Opublikujcie zdjęcie właściciela lombardu. To jasne, że on was okradł. Pewnie nie pierwszy raz wykręcił taki numer. Inni pokrzywdzeni z pewnością go rozpoznają.
- 0 0
-
2015-08-01 11:34
jezu człowieku nie umiesz czytać ze zrozumieniem? właściciel wyszedł i wtedy ktos wszedł do sklepu i go okradł i to nie okradł ludzi którzy mieli zastawione złoto tylko właściciela , Ci ludzie dostali pieniądze za to złoto wiec to nie oni sa poszkodowani
- 0 0
-
2015-08-01 23:46
Właściciel lombardu uwierzył
że Polska jest w okresie złotych lat, wszyscy są szczęśliwi, żyje im się dobrze to po co ktoś miałby kraść?
- 0 0
-
2015-08-13 18:34
poszkodowana
Też mi się wydaje że było to nagrane bo kto zostawia otwarty labard i sobie idzie mógł poprosić o przypilnowanie kogoś z obok sklepu.
- 0 0
-
2015-09-08 19:38
Malo prawdopodobne ze to przypadek obok tyle sklepow i lombard rowniez
- 0 0
-
2016-01-02 20:55
Ustawka jak nic, właściciel dużo wcześniej wyniósł całe złoto z lombardu a pózniej upozorował napad, kpina że lbard nie był ubezpieczony!!!!! Śmierdzi z daleka!!!!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.