Telefony komórkowe o łącznej wartości ponad 64 tys. zł padły łupem... przedstawiciela firmy telekomunikacyjnej. 20-latek zawarł kilkanaście fikcyjnych umów, a dołączone do nich smartfony odsprzedawał po okazyjnych cenach.
nie, w żadnym wypadku
66%
to zależy, jaki właściwie przedmiot i kto mi go oferuje
21%
tak, nie miałbym z tym problemu
13%
Policjanci z komisariatu przy ul. Balcerskiego 35 na Osowej zatrzymali 20-letniego mężczyznę. Zatrzymany był zatrudniony przez jednego z operatorów sieci komórkowej w charakterze przedstawiciela ds. kontaktu z klientami.
Kilka dni temu młody mężczyzna wpadł na "genialny" pomysł dorobienia sobie do pensji. W ciągu zaledwie kilkudziesięciu godzin zawarł kilkanaście fikcyjnych umów na świadczenie usług telekomunikacyjnych.
Jak nietrudno domyślić się, do każdej z umów przysługiwał telefon komórkowy. Śledczy ustalili, że każdy z wyłudzonych smartfonów był wart blisko 6 tys. zł, a ich łączna wartość przekroczyła 64 tys. zł.
- Jak ustalili policjanci, 20-latek zawierał nowe umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych, na których podrabiał podpisy. W rzeczywistości wyłudzał w ten sposób od operatora telefony komórkowe, które najprawdopodobniej sprzedawał - informuje asp. Karina Kamińska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.Na podstawie zebranego materiału dowodowego prokuratura postawiła mu zarzut oszustwa. Ponadto śledczy zdecydowali o zastosowaniu wobec niego dozoru, poręczenia majątkowego oraz zakazu opuszczania kraju.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
