• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Strzały w Borkowie: gangsterskie porachunki?

piw
5 czerwca 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
W miejscu, gdzie zaatakowano 24-latka, jeszcze we wtorek widoczne były ślady krwi. W miejscu, gdzie zaatakowano 24-latka, jeszcze we wtorek widoczne były ślady krwi.

Policji nie udało się na razie ująć napastników, którzy w poniedziałek przed północą strzelali do mieszkańca osiedla Nowy Horyzont w Borkowie pod Gdańskiem. Coraz więcej wiadomo jednak o postrzelonym mężczyźnie.



Czujesz się bezpiecznie w swojej okolicy?

Czytaj więcej o samym zajściu

24-letni Krzysztof B. to osoba doskonale znana pomorskim stróżom prawa i prokuratorom. Jak ustaliliśmy, mężczyzna był w orbicie zainteresowań policji zwalczającej przestępczość narkotykową.

Był także oskarżony o udział w porwaniu dla okupu 26-letniego mieszkańca Pruszcza Gdańskiego. Mężczyznę uprowadzono z własnego mieszkania we wrześniu 2011 roku. Przestępcy skradli wówczas należące do niego przedmioty warte 7,5 tys. zł. Ofiarę uwolnili, gdy jego rodzina wypłaciła 20 tys. zł okupu.

W tej sprawie od razu zatrzymano cztery osoby. Trzy z nich - Jacek K., Artur P.Michał K. (wszyscy to mieszkańcy powiatu gdańskiego) - zostały już skazane prawomocnymi wyrokami. Krzysztof B., którego prokuratura również podejrzewała w sprawie uprowadzenia, stanął przed sądem osobno, głównie ze względu na to, iż przez dłuższy czas organy ścigania nie mogły ustalić miejsca jego pobytu. Ostatecznie oskarżono go o porwanie. Sąd pierwszej instancji uniewinnił go. Prokuratura nie dała jednak za wygraną i złożyła apelację - sprawa jest wciąż w toku.

Czy atak na mężczyznę mógł mieć jakiś związek z tymi wydarzeniami? - W tej chwili żadne ujawnione okoliczności nie wskazują na taki związek, ale będziemy to jeszcze bardzo dokładnie sprawdzać. Bierzemy pod uwagę różne scenariusze - mówi Teresa Rutkowska-Szmydyńska, prokurator rejonowy w Pruszczu Gdańskim.

Sam scenariusz ataku na 24-latka zdecydowanie sugeruje, iż motywem mogły być porachunki. Było kilka minut po godz. 23 w poniedziałek, kiedy pod blok przy ul. Współczesnej zobacz na mapie Gdańska z piskiem opon zajechał stary ford mondeo. Wyskoczyło z niego trzech zamaskowanych mężczyzn. Podbiegli do stojącego ze swoją dziewczyną Krzysztofa B. i postrzelili go z myśliwskiej broni gładkolufowej.

Mężczyźnie najpierw strzelono w jedno udo. Kiedy padł, jego dziewczyna zaczęła krzyczeć i prosić, aby napastnicy zostawili go w spokoju. W tym momencie padł drugi strzał, w drugie udo. Prawdopodobnie próbował on zasłonić nogę ręką, przez co stracił kciuk. Napastnicy od razu odjechali.

Rannemu na pomoc ruszyli mieszkańcy okolicznych bloków. - Ten chłopak był w szoku, wydawało się, że nie dociera do niego, że jest poważnie ranny. Kiedy próbowaliśmy mu pomóc, on sam rozmawiał przez telefon, powtarzał do słuchawki, że go znaleźli - mówi osoba, która jako jedna z pierwszych udzieliła pomocy 24-latkowi.

Mężczyzna trafił do szpitala, gdzie przeszedł operację. Jak dowiedzieliśmy się w prokuraturze, jeszcze we wtorek miał być przesłuchany przez policjantów. Sama policja nie chciała jednak ujawnić, czy do przesłuchania doszło, nie chciała również podać informacji o stanie zdrowia 24-latka.
piw

Opinie (194) ponad 10 zablokowanych

  • GDA SZALEJE ;) (2)

    W PRUSZCZU TEŻ POD BLOKAMI NA OBROŃCÓW WYBRZEŻA STOJĄ ŁYSE PAŁY SWOIMI BMW I AUDICAMI SNUJĄC PLANY NA NOC.
    ŻE TEŻ POLICJA ICH NIE MOŻE POWYSTRZELAĆ???
    NIEROBY PIER..... A NIE MAFIOSY

    • 32 2

    • masz coś do lysych? (1)

      bo na BMW i AUDI nawet takie ze szrotu nie stać ciebie

      Ja w pruszczu za to widziałem gand lekko łysawych facecików w fiatach punto i panda :-) autentyk.

      • 1 5

      • co chcesz od punciaka

        na miasto w sam raz hi ha ho

        • 2 0

  • gdańsk miasto bandyckie. (1)

    mieszkam tu prawie 40 lat i zdania nie zmienie.

    • 19 7

    • Ale to nie było w Gdańsku

      tylko w Borkowie POD Gdańskiem.

      • 1 1

  • sędziowie musza odpowiadać za swoje beznadziejne wyroki.

    jak to jest.jeden ukradnie kurtke ze sklepu,zostaje złapany i idzie na rok do paki,a inny diluje narkotykami,porywa dla okupu i wychodzi za 20 tyś zł. tą kwote pewnie dostał sędzia.

    • 8 3

  • panowie policja

    ze tez nieboicie sie tych pijanych rowerzystow tak lapac bo te znane wam bandziory sa spoko

    • 13 1

  • Mała dygresja do krzykaczy z tego portalu... (4)

    To teraz wyjdzie że na Przymorzu, Zaspie i we Wrzeszczu z kałachami biegają, bo przecież patologia to podobno te dzielnice a nie mlekiem i miodem płynący Gdańsk Południe :)

    • 10 4

    • Ta ulica to już nie Gdańsk południe tylko wieś za Gdańskiem. (3)

      Największa patologia odczuwalna dla spacerowicza czy pieszego jest nadal na Zaspie Przymorzu Stogach i Orunii bez dwóch zdań.
      Największa patologia odczuwalna dla właścicieli skradzionych aut i właścicieli mieszkań jest w Gdańsku południe ale kradzieży dokonują najczęściej robotnicy budowlani którzy wcześniej pracowali na budowie a później są zorientowani wyposażeni i wiedzą co i jak. Dlatego z jednej hali garażowej potrafi zniknąć wiele aut i motocykli a sprawców oczywiście nie ma podobnie jak monitoringu.

      • 7 3

      • To sie uklada w jedna calosc. Dorasta taki na stogach lub orunii, wtedy dokucza przechodniom. (1)

        Jak dorosnie idzie robic na budowe i wtedy juz potrafi ukrasc rower. Najzdolniejsi samochod.

        • 9 0

        • na południu kradną robotnicy z Pruszcza Gdańskiego Pszczółek itp wiosek

          na południu kradną robotnicy z Pruszcza Gdańskiego Pszczółek itp wiosek

          • 2 0

      • hahaha

        a teraz otwórz statystyki policyjne i tadam Wrzeszcz jest bardziej niebezpieczny niż Przymorze... czemu o tym nic nie piszesz?
        Tak jak Obserwator pisze. Patologia się przemieszcza.
        A co do kradzieży to gdzie była siedziba AmberGold bo to chyba tez patologia, chyba ze wolisz nazywać to biznesem :)

        • 7 0

  • Opinia została zablokowana przez moderatora

  • STRASZINE GO ŻAL- BIEDACZEK, OJEJ

    PEWNIE STRASZNIE BOLI

    • 3 0

  • a czy policja bierze pod uwagę

    że czterech wykończonych nieróbstwem wymiaru sprawiedliwości obywateli wzięło sprawę w swoje ręce?

    • 3 2

  • Bardzo dobra wiadomość

    Niech się skur...Ny miedzy sobą powyrzynają !! Jednego darmozjada mniej .

    • 5 0

  • :( (2)

    Moim zdaniem nie mozna zyczyc 2 czlowiekowi zle.Kazdy w zyciu popelnia bledy.Ludzie pisza takie bzdury.Nie wiedza jak jest a udzielaja sie.

    • 5 9

    • Błędy?

      Błędem jest, że ktoś kto bierze udział w porwaniu jeszcze żyje.

      • 3 0

    • No i zapłacił za swoje błędy jakiekolwiek by nie były.

      • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane