• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sopot: Nocny pościg za pijanym kierowcą

Piotr Weltrowski
12 maja 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
Pijany 21-latek aż dwa razy próbował uciekać przed policją. Pijany 21-latek aż dwa razy próbował uciekać przed policją.

Świadkowie poinformowali policję o pijanym kierowcy w samochodzie w Sopocie. Kiedy policjanci chcieli go zatrzymać, mężczyzna przyśpieszył i zaczął uciekać swoim mercedesem. Złapano go dopiero po pościgu, a funkcjonariusze musieli siłą wyciągać kierowcę z auta.



Osoba, która ma cię gdzieś zawieźć samochodem, jest po alkoholu, co robisz?

Wszystko działo się w nocy z czwartku na piątek w Sopocie. Tuż przed godz. 2 policyjny dyżurny odebrał telefon, z którego wynikało, że pod jednym z bloków przy ul. Sienkiewicza zobacz na mapie Sopotu stoi samochód, w którym kilka młodych osób urządziło sobie imprezę i pije alkohol, zarazem zakłócając ciszę nocną przez krzyki i głośne słuchanie muzyki.

Zanim rozmowa się skończyła, świadek poinformował, że auto z pijanymi właśnie ruszyło i odjeżdża spod bloku. Dyżurny od razu skierował w ten rejon patrol, aby sprawdził, czy kierowca wspomnianego przez świadka mercedesa pił alkohol podczas prowizorycznej samochodowej imprezy pod blokiem.

- Policjanci na wysokości skrzyżowania al. Nieodległości z ul. Malczewskiego zauważyli samochód, którego kierowca na widok policyjnego radiowozu zaczął uciekać w kierunku osiedla Brodwino. Policjanci ruszyli w pościg za kierowcą - mówi Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.
Radiowóz dogonił mercedesa na ul. Malczewskiego zobacz na mapie Sopotu, w pewnym momencie auto zawróciło i wydawało się, że za chwilę się zatrzyma. Policjanci za pomocą sygnałów dźwiękowych i świetlnych dali znać kierowcy, że chcą go sprawdzić, w tym momencie, zamiast stanąć, kierowca mercedesa znów przyśpieszył, wjechał na chodnik i w ten sposób wyminął radiowóz, zarazem ruszając do dalszej ucieczki.

Ostatecznie mercedesa udało się zatrzymać na ul. Kraszewskiego zobacz na mapie Sopotu. Kierowcy odcięto wszystkie drogi ucieczki, ale ani myślał on opuszczać samochód z własnej woli. Policjanci musieli go siłą wyciągnąć z pojazdu i obezwładnić.

Kierowca - 21-latek z województwa podlaskiego - był pijany, miał w wydychanym powietrzu ponad promil alkoholu. Dodatkowo nie posiadał prawa jazdy. Pijana była też 28-letnia mieszkanka Wejherowa, która siedziała na miejscu pasażera - miała blisko 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.

Opinie (206) 9 zablokowanych

  • (1)

    wieś przyjechała!!!

    • 0 0

    • Jak szlachta z miasta co ich tam na słoninę nie stać przyjadą na mazury to też popisy dają chlają wyją jak psy po mocy a jak krowę zobaczą to dzieciom wmawiają że to koń

      • 0 0

  • Ankieta niepełna

    Brak opcji: odmawiam jazdy z nią i po nieudanej próbie powstrzymania kierowcy przed wyruszeniem, dzwonię na policję.

    • 0 1

  • I co że pijany? I co że bez prawa jazdy? (1)

    Trzeźwo jak widać reagował w stresowej sytuacji, dobrze jechał, nie wypadł z drogi w stresie. Promil to wypicie ok. jednego piwa. No i rzeczywiście, ogromny sukces sopockiej policji, podobny do tego przypadku z chłopakiem handlującym watą cukrową na "Monciaku".

    P.S.
    W Niemczech można wypić śmiało jedno piwo i w drogę.

    • 1 0

    • I jeszcze jedno, gdyby chłopak zrobił dwa łyki piwa mniej i był w W.Brytanii, uchodziłby za trzeźwego. A u nas kierowca jest w takiej sytuacji gnojony i gnębiony przez policję. Trafi na noc na "przechowalni", zapłaci za odholowanie pojazdu, spaskudzą mu kartotekę itp/itd.

      • 1 0

  • Czyli było wesoło, dobrze, że nikogo nie skrzywdzili. Powinny być ostrzejsze kary za takie wybryki...Dla rozsądnych ludzi są alkomaty ale oni raczej o nich nie słyszeli...

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane