- 1 Akcja ratunkowa nurka przy Westerplatte (114 opinii)
- 2 Martwe dziki z Karwin miały ASF (188 opinii)
- 3 Flipper dał się oszukać i stracił 15 tys. zł (374 opinie)
- 4 15 mln zł wygrane w Eurojackpot w Gdańsku (93 opinie)
- 5 Paraliż drogowy na północy Gdyni (157 opinii)
- 6 Kosiorek i Dulkiewicz chcą współpracować (274 opinie)
Sopot: Nocny pościg za pijanym kierowcą
Świadkowie poinformowali policję o pijanym kierowcy w samochodzie w Sopocie. Kiedy policjanci chcieli go zatrzymać, mężczyzna przyśpieszył i zaczął uciekać swoim mercedesem. Złapano go dopiero po pościgu, a funkcjonariusze musieli siłą wyciągać kierowcę z auta.
Zanim rozmowa się skończyła, świadek poinformował, że auto z pijanymi właśnie ruszyło i odjeżdża spod bloku. Dyżurny od razu skierował w ten rejon patrol, aby sprawdził, czy kierowca wspomnianego przez świadka mercedesa pił alkohol podczas prowizorycznej samochodowej imprezy pod blokiem.
- Policjanci na wysokości skrzyżowania al. Nieodległości z ul. Malczewskiego zauważyli samochód, którego kierowca na widok policyjnego radiowozu zaczął uciekać w kierunku osiedla Brodwino. Policjanci ruszyli w pościg za kierowcą - mówi Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.
Radiowóz dogonił mercedesa na ul. Malczewskiego , w pewnym momencie auto zawróciło i wydawało się, że za chwilę się zatrzyma. Policjanci za pomocą sygnałów dźwiękowych i świetlnych dali znać kierowcy, że chcą go sprawdzić, w tym momencie, zamiast stanąć, kierowca mercedesa znów przyśpieszył, wjechał na chodnik i w ten sposób wyminął radiowóz, zarazem ruszając do dalszej ucieczki.
Ostatecznie mercedesa udało się zatrzymać na ul. Kraszewskiego . Kierowcy odcięto wszystkie drogi ucieczki, ale ani myślał on opuszczać samochód z własnej woli. Policjanci musieli go siłą wyciągnąć z pojazdu i obezwładnić.
Kierowca - 21-latek z województwa podlaskiego - był pijany, miał w wydychanym powietrzu ponad promil alkoholu. Dodatkowo nie posiadał prawa jazdy. Pijana była też 28-letnia mieszkanka Wejherowa, która siedziała na miejscu pasażera - miała blisko 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Opinie (206) 9 zablokowanych
-
2017-05-14 00:26
(1)
wieś przyjechała!!!
- 0 0
-
2017-05-14 12:52
Jak szlachta z miasta co ich tam na słoninę nie stać przyjadą na mazury to też popisy dają chlają wyją jak psy po mocy a jak krowę zobaczą to dzieciom wmawiają że to koń
- 0 0
-
2017-05-14 12:48
Ankieta niepełna
Brak opcji: odmawiam jazdy z nią i po nieudanej próbie powstrzymania kierowcy przed wyruszeniem, dzwonię na policję.
- 0 1
-
2017-05-14 21:38
I co że pijany? I co że bez prawa jazdy? (1)
Trzeźwo jak widać reagował w stresowej sytuacji, dobrze jechał, nie wypadł z drogi w stresie. Promil to wypicie ok. jednego piwa. No i rzeczywiście, ogromny sukces sopockiej policji, podobny do tego przypadku z chłopakiem handlującym watą cukrową na "Monciaku".
P.S.
W Niemczech można wypić śmiało jedno piwo i w drogę.- 1 0
-
2017-05-14 21:56
I jeszcze jedno, gdyby chłopak zrobił dwa łyki piwa mniej i był w W.Brytanii, uchodziłby za trzeźwego. A u nas kierowca jest w takiej sytuacji gnojony i gnębiony przez policję. Trafi na noc na "przechowalni", zapłaci za odholowanie pojazdu, spaskudzą mu kartotekę itp/itd.
- 1 0
-
2017-05-29 22:46
Czyli było wesoło, dobrze, że nikogo nie skrzywdzili. Powinny być ostrzejsze kary za takie wybryki...Dla rozsądnych ludzi są alkomaty ale oni raczej o nich nie słyszeli...
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.