• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Skonfiskowali akcesoria dla dzieci za niemal milion złotych

Rafał Borowski
9 marca 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
Podrobione produkty przypłynęły do Gdańska z Chin. Podrobione produkty przypłynęły do Gdańska z Chin.

Leżaczki, chodziki i maty dziecięce - pomorscy celnicy skonfiskowali w gdańskim porcie ponad 2,6 tys. podrobionych akcesoriów dla dzieci oraz dwa kartony części zapasowych do nich. Wartość kontrabandy przekracza 900 tys. zł.



Czy kupiłbyś podrobiony towar?

W poniedziałek funkcjonariusze pomorskiej Służby Celno-Skarbowej skontrolowali ładunek statku, który przypłynął z Chin do portu w Gdańsku. W dwóch kontenerach odkryli nielegalny ładunek o dość zaskakującym przeznaczeniu.

Składało się na niego ponad 2,6 tys. akcesoriów dziecięcych oraz dwa kartony części zapasowych do nich, które naruszały prawo własności intelektualnej znanego producenta. Innymi słowy, były po prostu podrobione. Wartość przechwyconej kontrabandy przekracza 900 tys. zł.

- W trakcie kontroli funkcjonariusze stwierdzili, że część leżaczków, chodzików i mat dziecięcych nosi oznaczenie, którego właścicielem jest znany producent zabawek. Zapakowane w 580 kartonów akcesoria dziecięce zostały złożone w magazynie, a informacja o zatrzymaniu trafiła do kancelarii prawnej, która w Polsce reprezentuje właściciela znaku. Ta potwierdziła naruszenie praw własności intelektualnej i złożyła wniosek o ściganie - informuje mł. asp. Marcin Daczko, rzecznik prasowy Izby Administracji Skarbowej w Gdańsku.
Importerem nielegalnych zabawek była firma z Mazowsza. Sprawą zajmie się teraz prokuratura, do której trafił już w tej sprawie wniosek poszkodowanej firmy.

Miejsca

Opinie (57) 1 zablokowana

  • np tez mi nowina...

    Dwa tygodnie temu wszyscy już o tym wiedzieli tylko nie trojmiasto.pl

    • 6 1

  • Ładne przejęcie. TO już ta nowa służba ? (1)

    Gratulacje.

    Szkoda, że większość Polaków nie stać na oryginalne rzeczy.

    • 14 9

    • Bo siedzą i marudzą

      a przecież można założyć firmę związaną ze swoją pasją ALBO wykształcić się i pracować u kogoś.

      A jak ktoś uważa, że nie ma ku temu warunków to zamiast gnić w domu przed telewizorem to niech zacznie protestować.

      Grunt żeby coś robić a nie siedzieć i mówić że się nie da.

      • 5 7

  • Zapewne zrobione w tej samej fabryce, gdzie oryginały ale podczas nocnej zmiany

    • 55 2

  • Nieeee

    • 2 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane