- 1 Chcemy żyć w miastach 15-minutowych? (302 opinie)
- 2 Z dworca na Jasień 80 zł (419 opinii)
- 3 Auto wjechało w pieszych i w budynek (275 opinii)
- 4 Upiorne syreny i największe pożary (7 opinii)
- 5 Idź na spacer śladem linii Gdynia - Kokoszki (67 opinii)
- 6 Rakieta Elona Muska nad Trójmiastem (113 opinii)
Nauczyciel z Wenezueli oskarżony o molestowanie uczennic
11 grudnia 2017 (artykuł sprzed 6 lat)
Molestowanie pięciu 6- i 7-letnich dziewczynek zarzuciła w akcie oskarżenia prokuratura 60-letniemu nauczycielowi z Wenezueli, który uczył języka hiszpańskiego w jednej z prywatnych szkół w Sopocie. Mężczyzna odpowie też przed sądem za posiadanie pornografii z udziałem dzieci.
O sprawie mieszkającego od 20 lat w Polsce 60-letniego nauczyciela z Wenezueli pisaliśmy na początku roku. Mężczyzna uczył języków obcych w jednej z prywatnych sopockich szkół. W marcu zeszłego roku pojawiły się sygnały dotyczące rzekomego molestowania przez niego uczennic - dyrekcja szkoły zawiesiła go, a sprawa trafiła do prokuratury.
Ta - równo rok temu - uznała, że posiada dostateczne dowody na to, że 60-latek dopuścił się molestowania pięciu dziewczynek - uczennic szkoły. Obywatela Wenezueli zatrzymano i postawiono mu zarzuty, a sąd aresztował go na trzy miesiące. Z aresztu wyszedł jednak szybciej - tak zdecydował sąd wyższej instancji rozpatrując zażalenie obrońcy mężczyzny.
Kiedy 60-latka zatrzymano w grudniu ubiegłego roku, w jego mieszkaniu zabezpieczono m.in. laptop, kilkanaście mniejszych nośników pamięci oraz ponad sto płyt CDR. Kiedy biegli w końcu sporządzili opinię na temat tych nośników, z której wynikało, że znajdowała się na nich pornografia z udziałem dzieci, mężczyznę zatrzymano ponownie. Tym razem sąd nie był już tak łaskawy - aresztował tymczasowo 60-latka.
Mężczyzna do dziś przebywa za kratkami. Prawdopodobnie w areszcie będzie też czekać na proces, który powinien się zacząć w ciągu najbliższych tygodni, bo prokuratura właśnie skierowała do sądu akt oskarżenia w tej sprawie.
- W toku postępowania przygotowawczego 60-latek nie przyznał się do żadnego z zarzuconych mu czynów - mówi Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. Jak dodaje, według zebranego materiału dowodowego mężczyzna miał molestować dziewczynki między październikiem 2015 roku a marcem 2016 roku.
Opinie (90) ponad 20 zablokowanych
-
2017-12-12 14:19
Za dzieci powinna być gilotyna
- 1 1
-
2017-12-12 19:19
Ameryka południowa maści się za naszego plebanka
- 0 1
-
2017-12-13 13:24
Myślicie, że tylko obcokrajowcy?
przyjrzyjcie się co robią nauczyciele w liceach. Na Morenie np
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.