• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zatrzymano oszustów wyłudzających pieniądze od sklepikarzy

Piotr Weltrowski
26 marca 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Kamera monitoringu uchwyciła jednego z oszustów. Kamera monitoringu uchwyciła jednego z oszustów.

Najpierw młody mężczyzna wchodził do sklepu i kupował piwo, a później pojawiały się osoby podające się za pracowników inspekcji pracy i domagające się "zadośćuczynienia" za odstąpienie od kary za rzekomą sprzedaż alkoholu niepełnoletniemu. Policjanci zatrzymali członków szajki, która w ten sposób próbowała wyłudzać pieniądze od sklepikarzy.



Ktoś próbował cię oszukać, ale nie udało mu się, zgłaszasz to na policję?

Działania oszustów opisaliśmy kilkanaście dni temu. O sprawie poinformowała nas właścicielka jednego ze sklepów, który odwiedzili oszuści. - Najpierw pojawił się w sklepie młody mężczyzna, który kupił piwo. Kilka sekund później do sklepu weszła para: kobieta - szczupła blondynka ubrana na czarno, która trzymała w ręku teczkę oraz mężczyzna - wysoki, łysy, ubrany w ciemną kurtkę i ciemne spodnie - relacjonowała kobieta.

Oszuści podali się za pracowników Państwowej Inspekcji Pracy. - Pomachali mi przed oczyma jakimiś identyfikatorami, pokazali też legitymację szkolną, rzekomo należącą do mężczyzny, który kupił wcześniej piwo. Straszyli, że wezwą policję, jeżeli nie zaproponuję im niczego innego - mówiła nam właścicielka sklepu.

Ona nie uległa naciskom i sama chciała wezwać policję - wtedy też oszuści uciekli. Mniejszą rozwagą wykazała się sprzedawczyni innego gdyńskiego sklepu, która przekazała szajce kilkaset złotych.

To właśnie w związku z tymi dwoma zdarzeniami policja postawiła zarzuty dwóm osobom: mężczyznom w wieku 17 i 29 lat pochodzącym odpowiednio z Tuchomia i Chwaszczyna. Zatrzymano ich w środę po południu. Odpowiedzą za oszustwo, za co grozi nawet do ośmiu lat więzienia.

- Wytypowaliśmy też 23-letnią kobietę z Gdyni, która także zostanie przesłuchana w tej sprawie i usłyszy prawdopodobnie podobne zarzuty. Ona jednak w chwili obecnej przebywa w areszcie śledczym w związku z zupełnie inną sprawą - mówi kom. Michał Rusak z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.

Obecnie policjanci czekają na zgłoszenia od innych sklepikarzy, których w podobny sposób oszukano bądź też próbowano oszukać. Nasza redakcja wie, że takie osoby istnieją, bo anonimowo kontaktowały się z nami.

Opinie (57) 3 zablokowane

  • Nie warto ich doprowadzać do Prokuratury

    stwierdzą,że nic wielkiego się nie stało - zastosować dozór policyjny

    • 6 0

  • a do uczciwej roboty to nie łaska ?

    • 5 0

  • A Tusk, Nowak i reszta na wolnosci!

    • 10 3

  • skoro Pani zapłaciła, to pewnie miała coś

    za pazurkami....

    • 7 2

  • Jak ktoś mi się podaje ze pracje w policji, lub jest jakimś inspektorem to niemal zawsze jest to oszust nie mający nic wspólnego z żadnymi sluzbami i takim przedewszystkim trzeba nie ufać

    • 8 0

  • Nauczka (1)

    Sklepikarze nie padaliby ofiarami oszustów gdyby przestprzestrzegał prawa i nie sprzedawali alkoholu nieletnim!

    • 7 4

    • Taaa....ale nam tez chce sie pic cwaniaczku

      • 0 1

  • Niech policja nie zapomni zająć się od razu sprawą sprzedaży alkoholu nieletniemu przez tych "biednych" sklepikarzy.

    • 8 2

  • Pokazać buziulki...

    Z paskiem na oczy wolno!

    • 6 0

  • No cóż.....nie jest jeszcze gorąco a pić się chce !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    • 1 2

  • A Donek z rodzinka i swoja szajka moze krecic lody na miliardy...

    Grozi kara... nie NAGRODA juz w Brukseli odebrana za oslabienie i wyniszczenie Polski. Zreszta PSL i PIS, wcale nie lepsi w tym odbieraniu i obdarowywaniu sie nagrodami.

    • 2 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane