- 1 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (207 opinii)
- 2 Będzie łatwiej zaparkować na Świętojańskiej (203 opinie)
- 3 Ławka robi za śmietnik w centrum Gdańska (79 opinii)
- 4 Wałęsa apeluje, Bodnar wraca do spraw (159 opinii)
- 5 Ukradli 25 tysięcy złotych przez kody BLIK (25 opinii)
- 6 Pajęczyny pełne larw na Zaspie (88 opinii)
Zatrzymano dwóch klientów, którzy odmówili zapłacenia rachunku w Cocomo
Dwóch Norwegów zatrzymała w poniedziałek rano sopocka policja. Mężczyźni odmówili uregulowania 12 tys. zł w klubie Cocomo - zapłacili 5 tys. zł, resztę uznali za bezzasadną. Dziś obaj panowie zostaną doprowadzeni do sądu, który zadecyduje czy i jak ich ukarać.
Aktualizacja Sąd skazał obu Norwegów na kary grzywny po 400 zł (z zaliczeniem na poczet ich dwudniowego zatrzymania). Nakazał im także zapłatę rachunku.
O sprawie wysokich rachunków w klubach sieci Cocomo nie raz i nie dwa pisały niemal wszystkie media w Polsce. Przeważnie w kontekście klientów, którzy "budzili się" po upojnej nocy z rachunkiem opiewającym na kilka, kilkanaście, a czasem nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Część z nich zarzucała klubom oszustwo, inni mówili o tym, że dosypano im czegoś do drinków. Zgłoszenia w tej sprawie trafiały już wielokrotnie do policji, także tej sopockiej.
Sprawy były jednak w zdecydowanej większości umarzane przez prokuraturę - dowodów na dosypanie środków usypiających do drinków nie było, a wszystkie ceny klub miał wydrukowane w menu, zamawiający usługi wiedzieli więc, ile i za co zapłacą.
Czytaj więcej: jak łatwo stracić pieniądze w klubach go-go
Decyzje prokuratury budzą kontrowersje. Teraz pojawią się jeszcze większe, bo po raz pierwszy - przynajmniej w Trójmieście - zdarzyło się, że na wniosek menadżera klubu Cocomo policja zatrzymała jego klientów.
39-latek z Norwegii i jego o rok starszy kolega bawili się w Cocomo w nocy z niedzieli na poniedziałek. Pili alkohol, korzystali też z dodatkowych opcji w menu. Przedstawiono im dwa rachunki - pierwszy opiewał na kwotę powyżej 5 tys. zł, a drugi na ponad 7 tys. zł.
- Mężczyźni uregulowali pierwszy z tych rachunków, zapłaty za drugi jednak odmówili, twierdząc, że usługi nie były adekwatne do ceny. Nie awanturowali się, nie byli agresywni, po prostu nie chcieli zapłacić - mówi Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.
W związku z tym przybyli na miejsce policjanci - zdarzało się wcześniej, że interweniowali już w podobnych sprawach, zawsze jednak, po ich przyjeździe klienci lokalu płacili rachunek - musieli zatrzymać obu Norwegów za "wyłudzenie usługi gastronomicznej".
We wtorek o godz. 14 klienci Cocomo zostaną doprowadzeni przed sąd, który rozstrzygnie sprawę w trybie przyśpieszonym. Grozi im grzywna bądź areszt.
Miejsca
Opinie (455) 9 zablokowanych
-
2014-07-15 22:13
niezłe
Ciekawe, kto takie rachunki płaci, bo muszą być tacy.
Kilka obiadków u Sowa i Przyjaciele.- 3 0
-
2014-07-15 22:35
chyba policja i US siedzi w kieszeni cocomo i tyle (2)
bylem kiedyś w tym klubie z dostawcami z zagranicy. Zamówiliśmy prywatny taniec za 150 zł i jaki rachunek otrzymaliśmy , a no taki. Taniec jakieś 20 zł z VAT 23% , reszta to owoce z VAT 8%. Owoce to oczywiście ściema tj. przechodni pucharek z winogronami. US udaje , że tego nie widzi a policja ściga norwegów hehe
- 17 0
-
2014-07-15 23:56
To oczywista manipulacja, ale był o tym niedawno artykuł na tym portalu.
- 4 0
-
2014-07-16 12:23
Dziś byli pracownicy są policjantami.Patrz-prezes PTTK "Bąbelki".
- 1 0
-
2014-07-15 23:31
cocomo to zlodzieje !
Jak taksowkarza nie chca placic za kurs to nikt tego nie napisze a tym bardziej co mowic o zatrzymaniu przez policje sprawce wyludzenia uslugi
- 3 2
-
2014-07-15 23:54
dosypywanie (1)
Nie podejrzewam, że coś takiego miało miejsce. Po co mieliby im sztucznie zawyżać rachunek skoro zawyżony cennik jest w pełni jawny?
Jeśli panowie od początku czuli się poszkodowani, to trzeba było szukać pomocy u policji, jak w każdym cywilizowanym kraju. Byłaby wtedy możliwość zabezpieczenia dowodów, wykonania badań.
A panowie zwiali i nie spłacili długu.
Ciekawą formą kary mógłby być nakaz pracy na rzecz klubu;)- 0 10
-
2014-07-16 11:48
bzdury
chrzanisz,pewnie jestes z cocomo
- 3 1
-
2014-07-16 00:37
Helikopter latający 50m nad ziemią w godzinach nocnych (Obłuże, Pogórze, Kosakowo) (1)
A ja bym chciał wiedzieć co za debil lata mi nad głową o godz. 00:35 i nie daje spać.
- 6 0
-
2014-07-16 02:22
commando cocomo lata
- 5 0
-
2014-07-16 03:11
tym się stróże prawa powinni zainteresować...
jak 699 PLN to jest 200 EUR... przecież to jawne oszustwo ludzi!
- 5 1
-
2014-07-16 03:57
kluby gogo
Tak kolelejny taki klub powstal w gdyni niedaleko skweru kosciuszki wlasnie klub cocomo przeciez tam przechodza rodziny z dziecmi a przed klubem stoja skompo ubrane panienki i namawiaja samotnych mezczyzn na odwiedzenie klubu a wiaomo nie od dzis ze siec klubow go go oferuje taniec erotyczny a potajemnie panie za kase oferuja wiecej.
- 3 2
-
2014-07-16 05:21
Ceny promocyjne :P
Ceny promocyjne jak widać :P
- 2 0
-
2014-07-16 06:38
Świetny przykład
Jak moźna naciągać w imieniu prawa. Dokładnie w taki sposób działa u nas wszystko - od Biedronik począwszy a skończywszy na Bankach. Wszystko polega na tym by naciągnąć klienta na jak największą kasę niczego nie dając w zamian. Dlaczego tak się dzieję? Dlatego że takie a nie inne mamy prawo i za przekrętami stoją pewne osoby. Normalnego Kowalskiego który chciałby poprowadzić taki "klub" to urząd skarbowy zniszczyłby w 5 minut. Podobnie jest z aferami np. Amber G - ludzi okradli na wielkie sumy tylko obiecując a teraz szmal weźmie kto inny.
- 2 2
-
2014-07-16 07:14
a gdzie PIS?
czemu nie manifestują pod lokalem? Może mają tam udziały!
"wyłudzenia usługi GASTRONOMICZNEJ", czyżby zjedli którąś z golasek?- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.