- 1 Powstanie kilometrowy tor do jazdy rowerem (76 opinii)
- 2 Remont "Słoneczka". Będzie nowy wystrój (83 opinie)
- 3 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (260 opinii)
- 4 Od soboty spore utrudnienia na A1 (67 opinii)
- 5 Masz interes? Zostaw kartkę (143 opinie)
- 6 Piękne werandy odtworzone w kamienicy (7 opinii)
Zajechał drogę, a później zaatakował innego kierowcę
Najpierw wymusił pierwszeństwo i zajechał drogę, a gdy usłyszał dźwięk klaksonu, wysiadł z auta i kopnął w bok samochodu, którego kierowca zatrąbił. Na koniec wsiadł za kierownicę i wjechał w tył trąbiącego auta, a potem wysiadł i zaatakował kierowcę. Wszystko widać na filmie, który policja dostała prawie dwa tygodnie temu. Do czwartku nie ustaliła jednak, kim jest sprawca.
Aktualizacja 14 kwietnia godz. 14:29 Agresywny kierowca został już zidentyfikowany, usłyszał też zarzuty. Więcej o sprawie piszemy w nowym tekście.
W zasadzie nie wymaga on większego komentarza. Na filmie widać, jak kierowca mercedesa wymusza pierwszeństwo i zajeżdża drogę naszemu czytelnikowi.
- Gdy wykonał ten manewr, zatrąbiłem na niego. Wtedy wysiadł z auta i zaatakował - mówi nasz czytelnik.
Kierowca mercedesa najpierw wysiadł z samochodu i kopnął w bok peugeota, kilka sekund później wjechał swoim autem w jego tył. Tak mocno, że zgubił swoją tablicę rejestracyjną i musiał wysiąść z samochodu, aby ją zabrać.
- Samochód ma mocno wgnieciony bok od kopnięcia, jak i uszkodzony tył po tym, jak sprawca wjechał we mnie. I nie chodzi tylko o zderzak, bo doszło też do deformacji podłogi w bagażniku. W momencie, w którym zauważyłem, że ten mężczyzna wysiada z samochodu, zdążyłem zablokować drzwi, co być może uratowało mnie przed pobiciem - dodaje nasz czytelnik.
Policja wciąż ustala, kto siedział za kierownicą
Wszystko działo się 30 marca około godz. 14:50 (zegar widoczny na nagraniu jest źle ustawiony). Godzinę później zaatakowany kierowca był już na komisariacie policji i składał zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Ponownie na komisariat udał się dzień później. Do tej pory - jak twierdzi - policja nie ustaliła jednak nawet danych osoby, która go zaatakowała, choć otrzymała film, na którym widać m.in. rejestrację jego auta.
Co na to policja?
- Mogę potwierdzić, że mamy takie zgłoszenie, a także to, że zabezpieczyliśmy nagranie, na którym uwieczniono całe zdarzenie. Poprosiliśmy o pomoc prawną w tej sprawie inną jednostkę z kraju i właśnie otrzymaliśmy materiały zebrane przez nią w tej sprawie. Faktycznie wciąż ustalamy, kto siedział za kierownicą samochodu, bo osoba, na którą auto było zarejestrowane, sprzedała je innej osobie - mówi Lucyna Rekowska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Opinie (751) ponad 50 zablokowanych
-
2017-04-13 13:33
cham z kutna
- 13 0
-
2017-04-13 13:34
co to za motłoch z z jakiegoś kutawskiego powiatu? sory kuteńskiego chyba :D
w kutnie na pewno jest kozakiem, ale chyba się zapomniał chłopaczyna...
- 16 0
-
2017-04-13 13:34
ale burak ciekawe czy jakby to było dobre auto typu nowa e klassa czy bmw 7 na ciemnych szybach czy by wogóle zaczął kozaczyć.Ale sobie siary narobiłes buraczyno.
- 14 1
-
2017-04-13 13:34
"Ptyś"
Ten ptyś w mercedesie to zwykły niedowartościowany pajac :). Chyb tata go w dzieciństwie skrzywdził...A teraz jak ma juz kreszowy dresik to wyładowuje się na innych.
- 23 1
-
2017-04-13 13:35
coż to za kulturalny pan w dresie udaje z laseczką panicza z kutna?
chyba komentarz zbędny... do paki z takimi kretynami
- 10 0
-
2017-04-13 13:35
(1)
Dres sprzedał auto i co? Dla Policji za trudne wpaść gościowi na chatę i zrobić porządek? Szczególnie, ze widać jak debil wygląda. Oni pewnie mu pismo wyślą.
- 16 0
-
2017-04-14 13:58
Ale to nie dres sprzedał tylko ten z nagrania kupił samochód od kogoś z Kutna i nie przerejestrował go na siebie. Stąd policja najpierw zapukała do drzwi poprzedniego właściciela auta z Kutna, a dopiero ten poprzedni może wskazać dane nabywcy pojazdu. I pewnie wskazał dane policji z Kutna i policja z Kutna przesłała papiery policji z Gdańska. Wymiana papierów w przypadku policji odbywa się za pośrednictwem poczty stąd taki długi czas załatwiania.
- 0 0
-
2017-04-13 13:36
Do właścicieli kutawskich i innych rejestracji: nie stosujcie w nieswoim województwie zasad od siebie z domku
tutaj taka jazda się nie sprawdzi, zajeżdżanie będzie piętnowane i nie ma miękkiej gry z turystami, nie wie jak jechać, to siedzi w domu!! :D
- 19 0
-
2017-04-13 13:41
Taki psychol powinien być jak najszybciej wyeliminowany z drogi, a najlepiej ze społeczeństwa.
Szkoda że to nie USA. Tam policja wie jak obchodzić się z takimi psycholami na drodze.
- 17 0
-
2017-04-13 13:42
Skandal (1)
Co z tego, że sprzedał? To na umowie nie ma danych tego komu sprzedawał? Rozumiem, że było tak: sprawdzili po nr do kogo auto należy, pojechali, a człowiek mówi, że auto sprzedał i pokazuje na dowód umowę. Czy jak? Mówi, że sprzedał, ale umowy nie chce pokazać? Coś tu nie gra. "Czy wy nas macie za idiotów?"
- 27 0
-
2017-04-14 14:00
a myślisz że policjant z komisariatu w Gdańsku wsiadł w samochód i od razu pojechał do Kutna do poprzedniego właściciela? Sporządzili papiery i wysłali prośbe o sprawdzenie danych do policji w Kutnie.
- 1 0
-
2017-04-13 13:44
kamil
Chciałbym na tą kur.... trafić !!!! EKU Wies z kutna przyjeżdza...
- 11 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.