• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Tramwaj potrącił rowerzystę

piw
22 czerwca 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Tramwaj potrącił rowerzystę, ale mężczyzna prawdopodobnie jest tylko mocno poturbowany. Tramwaj potrącił rowerzystę, ale mężczyzna prawdopodobnie jest tylko mocno poturbowany.

Około godz. 16:25 na ul. Kartuskiej doszło do wypadku: jadący w kierunku pętli na Siedlcach tramwaj potrącił rowerzystę.



Do wypadku doszło na wysokości ul. Tarasy zobacz na mapie Gdańska. Na miejsce od razu wezwano pogotowie. Choć według świadków stan potrąconego mężczyzny wydawał się poważny, to - jak poinformował nasz czytelnik - mężczyzna wsiadł do karetki o własnych siłach.

Na razie nie wiadomo, kto zawinił: prowadzący tramwaj czy rowerzysta. Na miejscu jest policja, która bada przyczyny wypadku.
piw

Opinie (250) ponad 20 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • do PIW (25)

    Skąd sugestia, że zawinił kierowca tramwaju ?

    • 127 51

    • (17)

      a gdzie jest taka sugestia?

      • 28 11

      • Tytuł: Tramwaj potrącił rowerzyste. (16)

        Powinien brzmieć wypadek na ul. Kartuskiej z udziałem rowerzysty oraz tramwaju. Ten co jest teraz sugeruje, że to tramwaj spowodował wypadek.

        • 45 11

        • nie (5)

          ten tytuł sugeruje, że nastąpiło zderzenie, w którym rowerzysta ucierpiał, a tramwaj nie

          • 18 28

          • Skąd wiesz, że tramwaj nie ucierpiał? (4)

            Może ma lakier zarysowany, może ślady od krwi. Pozory mogą mylić

            • 29 4

            • (3)

              ...tramwaj może nie, ale mogli pasażerowie ucierpieć.

              • 3 0

              • Trudno napisać, że (2)

                to rowerzysta potrącił tramwaj.

                • 8 0

              • Wcale nie tak trudno, prosze bardzo: (1)

                Rowerzysta potrącił tramwaj.

                • 9 4

              • I włąśnie taki tytuł chciał bym dziś przeczytać na trojmiasto.pl

                Rowerzysta potrącił tramwaj.

                Choć według świadków stan potrąconego tramwaju wydawał się poważny, to - jak poinformował nasz czytelnik - tramwaj wjechał na lawete o własnych siłach.

                • 6 1

        • a co mieli napisać że roweżysta potrącił tramwaj? - kto by w to uwierzył chłopie (3)

          • 21 19

          • Nie mogli tak napisać, bo byłoby (2)

            to z błędem ortograficznym.

            • 49 3

            • ale (1)

              gdyby nie błąd, to możnaby tak napisać, ja na ten przykład wczoraj wjechałem w samochód skręcający, bo nie zauważyłem jego, a rowerem jechałem. Się kobita zdziwiła jak się na szybie rozpłaszczyłem :)

              • 11 0

              • heheheh dobre masz zdjęcia?

                • 0 1

        • dobre.

          to wg Ciebie jak pieszy wejdzie prosto pod koła samochodu, to nie można powiedzieć, że "samochód potrąfił pieszego"? to stwierdzenie w żaden sposób nie wskazuje winnego.

          • 15 7

        • zastanów się jak brzmi np: pieszy potrącił samochód (1)

          • 15 4

          • jestem pieszy i od czasu do czasu zdarza mi się coś potrącić...

            • 0 0

        • Trudno, żeby tytuł brzmiał "rowerzysta potrącił tramwaj" ;) Ja takiego odczucia nie mam, tak samo jak samochód może potrącić pieszego - chociaż to ten zawinił.

          • 10 4

        • mógł nie zatrzymać się na czerwonym

          • 0 1

        • A może powinien brzmieć: "Rowerzysta potrącił tramwaj ??

          • 0 0

    • włącz myślenie

      to jest tylko stwierdzenie faktu, bo cokolwiek tam się wydarzyło to efekt jest taki, że tramwaj potrącił rowerzystę.

      a np. to, że samochód x uderzył w samochód y, musi oznaczać, że samochód x zawinił?

      • 9 3

    • Oczywiste, ze to wina tramwaju

      Znowu wyprzedzał na trzeciego!

      • 36 3

    • Dokładnie pomyślcie że to tekst ironiczny ;/

      • 1 4

    • Rowerzysta (1)

      potrącił tramwaj. Tak było!

      • 8 0

      • zależy który był szybszy w danym momencie...

        ..ten, który jest szybszy ten potrąca potrącanego...

        • 0 0

    • Boki zrywam z tego co wy tu wyPISujecie;-)))) (1)

      buuuuuuhhhahahahahaah

      • 9 5

      • I to blondynka !

        Do zdarzenia jakim jest wypadek wplątałaś wątek polityczny . Brawo za brak rozumu !

        • 9 3

  • masakra (2)

    • 9 36

    • (1)

      To czemu tramwaj w tym czasie skręcił

      • 1 2

      • bo wyprzedzal drugi tramwaj

        • 3 0

  • ... (2)

    znow wypadek .... masakra poprostu

    • 15 35

    • po prostu (1)

      slwo MASAKRA jest naduzywane

      • 5 1

      • masz rację

        masakra z tą masakrą

        • 10 0

  • tak, (28)

    dwa największe zagrożenia każdego kierowcy się spotkały:

    święta krowa- rowerzysta

    stalowy przecinak- tramwaj

    nie chce mi się nawet pisać co oni potrafią wyrabiać na drogach!

    • 203 143

    • (1)

      napisz lepiej co kierowcy samochodów potrafią wyrabiać na drogach

      • 59 17

      • ja to potrafie to nawet sporo...

        • 0 0

    • (3)

      rowerzyści to nie święte krowy, a tramwaje fakt, są stalowymi "przecinakami", ale bez nich na gdańskich drogach byłoby jeszcze większe kongo niż obecnie. w końcu po to one są, aby samochodów na drogach było mniej.
      mnóstwo kierowców często zapomina o zasadzie ograniczonego zaufania, lub też poprostu nie rozejrzy się dobrze i stąd kolizja z rowerem czy tramwajem. sam po mieście przemieszczam się każdym środkiem lokomocji i na porę obecną najlepszy jest rower :D

      • 38 14

      • Kierowca jest względnie przewidywalny. Samochód nie jest tak zwrotny jak rower (2)

        i nie wywróci się przy mikrej prędkości.

        • 16 11

        • (1)

          Ta, ale ma samochód ma większe rozmiary, większą masę, rozpędza się na większą prędkość i ma większą drogę hamowania.

          • 3 3

          • Motorówka jest bardziej niebezpieczna od tankowca, jeśli ten pierwszy pojazd prowadzi wariat, a ten drugi prawdziwy kapitan.

            To nie maszyna zabija, to facet, który ją prowadzi. Dlatego samochód prowadzony przez 20 latka, jest czymś innym gdy ten sam egzepmlarz gwizdnie tatusiowi 10 latek, co może sięgać do pedałów.

            • 2 1

    • (3)

      Co Ty mi tu wkręcasz. Podróżuję po mieście zarówno samochodem jak i rowerem i to co wyprawiają gdańscy kierowcy, zwłaszcza takich aut jak mercedesy, bmw, audi, to się dopiero nadaje do napisania powieści.

      Z rowerzystami nawet nie miałem ułamka tylu złych przygód ile miałem z innymi samochodziarzami.

      • 47 12

      • (1)

        a volkswageny? zwłaszcza TDI?

        • 22 4

        • Diesel z turbiną to złoooooo......

          co to za stereotypy, a TDS, TDCI, HDI, ble Bla I to co?

          • 4 1

      • To zdejmij filcowe okulary .

        Tak - rowerzyści jeżdżą wyjątkowo inteligentnie i z zachowaniem wszystkich przepisów prawa o ruchu drogowym . Po prostu ideały !!!!!!

        • 13 0

    • na całym świecie rowerzysta to świeta krowa,kultury trochę

      • 14 16

    • nie ma to jak rower na wylotówce

      kocham takich

      • 9 11

    • Bzdury piszesz (7)

      Jeżdżę po Gdańsku już wiele lat i to głównie samochodem. W komunikację miejską wsiadam jak muszę, na rower prawie wcale. Nigdy mi się nie zdarzyła żadna historia z rowerzystami która została by mi w pamięci. Za to baranów na Gdańskich Warszawskich blachach je co nie miara

      choć nie twierdzę że wszyscy bo sporo jest dobrych i kulturalnych kierowców, z roku na rok coraz więcej

      • 34 2

      • (6)

        A ja z rowerzystami mialem przygod az nadto. Zaczynajac od tych wjezdzajacych mi przed maske na pasach a konczac na tych, ktorzy prawie przejechaliby mi dziecko (na chodniku). I pomyslec, ze sam kiedys robilem rowerem po kilka tys km rocznie :/

        • 18 12

        • (3)

          wjezdzajacych mi przed maske na pasach-wymusiłeś pierwszeństwo i masz jeszcze pretensje?

          • 7 17

          • (2)

            kodeks drogowy się kłania. Na przejście dla pieszych rowerzysta nie ma prawa wjechać - musi zejść z roweru i przeprowadzić go na piechotę. Co innego gdy przejście takie jest dodatkowo oznakowane symbolem roweru - wówczas rowerzysta może przejechać rowerem.

            Kolega wyżej ma rację - skręcacie sobie w prawo na zielonej strzałce, na przejściu dla pieszych (dla pieszych bez rowerów) pusto, aż tu nagle wyskakuje koleś na rowerze i grzeje min 20 km. Może się zrobić nerwowo, zwłaszcza, że nie rzadko rowerzysty nie widać, że gna do przejścia bo coś go np, zasłania.

            • 23 3

            • (1)

              przejście rozumiane jest również jak przejście dla rowerzysty ,z oddzielną sygnalizacja i pasami.

              • 2 5

              • No chyba tylko Ty tak to rozumiesz... przejście jako przejazd... faktycznie mądre...

                • 2 0

        • (1)

          w praktyce wyglądało to w ten sposób, że musiałeś kilka razy zdjąć nogę z gazu na ułamek sekundy, bo rowerzysta śmiał nie ustąpić "panu kierowcy"

          • 4 10

          • Z praw fizyki, zdjęcie na chwilę nogi z gazu, nie daje wiele. Ale kręcenie pedałami ciut wolniej, tak.

            Dlatego kierowca jest względnie przewidywalny. A po rowerzyście można spodziewać się wszystkiego. Jak taki wskazuje ręką, gdzie zamierza skręcić, trudno oprzeć się wrażeniu, że zaraz będzie miał stosunek seksualny z orłem. A gdyby nie wskazywał, też byłoby źle. Pomyślcie o trójkołowych.

            • 6 4

    • cytuję: "dwa największe zagrożenia każdego kierowcy "

      no to biednym kierowcą jesteś.
      Sprzedaj samochód, ni tykaj roweru, kup se kijki i maszeruj.
      A dzisiaj przed wolnym weekendem najlepiej sie wyluzuj.

      • 16 9

    • i na chodnikach też

      Szczególnie Ci pierwsi.

      • 2 0

    • No już bez przesady... (1)

      Jeżdżę na rowerze, autem i komunikacją miejską (tramwajami) również i na jak byłem świadkiem wielu wykroczeń to w pamięci mam tylko jedno wykroczenie rowerzysty który jechał pod prąd ścieżką (bez odpustu na zakazie), a tych z "osobówek" to już nawet nie liczę... Już na wstępie przypominają mi się trzy całkowite zastawienia ścieżek rowerowych. A te wypadki z tramwajami to we wszystkich co brałem udział to kierowca myślał, że zdąży lub nie zauważył i tylko pamięć o tym jak daje gazu i przed tramwaj bum.

      PS.

      skoro:

      "święta krowa- rowerzysta

      stalowy przecinak- tramwaj"

      to kierowca to ? hmmm jak się mówi na takich co są ciągle niewinni?

      • 5 4

      • Winni czy niewinni, płacą daninę jak za zbrodnie przeciwko ludzkości.

        • 1 1

    • jak zawini rowerzysta to wiadomo "rowerzysci"
      jak zawini kierowca to "jakiś oszołom jeden"

      • 9 0

    • To, co kierowcy aut wyrabiają na drogach to dopiero jest masakra, chamstwo i buractwo na okrągło!!!!!!!

      • 8 6

    • rowerzysta - świetą krowa a po drugiej stronie Kartuskiej - samochód zaparkowany w poprzek chodnika.

      pewnie twój drogi mm - wrogu rowerów i tramwajów.

      • 10 1

    • gamoń jesteś

      • 0 0

  • to wszystko przez te waskie sciezki!!! Motorniczy zachaczył rowerzyste łokciem... (1)

    • 57 22

    • mocno go zaCHaczył...

      • 0 0

  • (4)

    to jest ostatnie na dolnej kartuskiej przejście dla pieszych bez świateł - i od zawsze ginęli w tym miejscu ludzie...

    • 34 2

    • (2)

      ale w tamtej okolicy panowała duża mgła czy coś co powodowało zaćmienie umysłu? bo nie rozumiem jak pieszy może nie zauważyć tramwaju....

      • 17 2

      • a udało Ci się kiedyś zagapić? (1)

        • 1 7

        • udać nie udało, ale zdarzyło, jednak nie na przejeździe tramwajowym, w samochodzie itd

          • 3 1

    • Pff

      tak walnijmy kolejne światła, które niepotrzebnie spowolnią ruch tworząc kolejny korek bo jakaś ŁAJZA nie potrafi się rozejrzeć :/

      • 6 3

  • jakby go tramwaj nie zatrzymał,to wlasnie jechał na obwodnice...

    ..tam na pewno juz ktos by go zatrzymał:)))

    • 58 20

  • Nie oceniajcie książki po okładce (25)

    Dziś przejechałem na wczesnym żółtym świetle (zapaliło się dwa metry przede mną), a w poprzek już jechał tramwaj - ruszył sobie po prostu, gdy sygnalizacja pokazywała mu 2-3 sekundy do startu. Zahamowałem z piskiem przed samym tramwajem, a stare baby stojące przy przejściu rzuciły się na mnie z mordą i wyzwały od debili. Tymczasem nie miałem szansy zatrzymać się przed sygnalizacją, a tramwaju nie miało prawa fizycznie tam być (w tym momencie dopiero powinien mieć żółte do startu).
    Tak powstają plotki, pomówienia. Jak się nie widziało całej sytuacji i układu świateł, lepiej zamknąć jadaczkę.

    • 277 22

    • potwierdzam takie praktyki. (5)

      Bardzo czesto widze jak tramwaj na swoim czerwonym jedzie na pewniaka. Niemal codziennie widze jak na placu komorowskiego w strone zaspy, tramwaj rusza zanim zapali mu sie "pomaranczowe" czasem nawet 3 sekundy szybciej...
      Drodzy motorniczy - Ogarnijcie sie!

      • 37 5

      • motorniczy gadają przez telefony komórkowe o wczorajszej bibie... (1)

        • 14 2

        • Morelko...

          ...motorniczy,motorniczy,motorniczy, a kierowcy to święte krowy. Przyjrzyj im się. Palą podczas jazdy papierosy, co drugi trzyma komórę przy uchu, jedzą po drodze, kobiety się malują co chwile spoglądając w lusterko, widziałem nawet jak taka Paniusia, której osa wpadła do samochodu, to ona puściła kierownice i zaczęła machać raczkami a co było dalej to już sami się domyślacie, inni słuchają muzyki która odbija się echem na drugiej stronie ulicy, opróżniają butelki, itd, itd. A ty tego nie widzisz tylko trajkoczesz motorniczy i motorniczy.

          • 0 2

      • Jeżeli widzisz coś takiego często (2)

        nakręć komórką i wyślij do ZKM. Tego nie można tolerować.

        • 7 3

        • Niech lepiej samo zkm postawi kamerę na skrzyżowaniu przy operze. Na przejściu dla pieszych zielone, a tramwaje cisna jeden za drugim

          • 6 0

        • Kapuś!

          W szkole chyba byłeś bity przez kolegów !

          • 2 8

    • co wolisz mieć: rację czy życie? zielona mazdo... (2)

      tam są kamery

      • 5 6

      • Nie jestem zieloną mazdą tylko czarną szczałą, ale (1)

        zagadnienie "racja czy życie" nie jest przedmiotem rozmowy, tylko opinie najmądrzejszych, które chciałem napiętnować moim dzisiejszym prawie-randewu z trajtkiem.

        • 9 3

        • oj tam oj tam, ile to juz razy skręcając ze zwycięstwa w stronę pogotowia przed akademią - zielone - a tu prambaj sobie niczym

          killer zapindala.. paczeć czeba i tyle, nawet jak światło mówi jedź - stosuj zasady ograniczonego zaufania!

          • 1 0

    • A prędkość pojazdu była zgodna z przepisami? (6)

      • 5 3

      • Było równo 60 (4)

        :)

        • 3 2

        • a powinno być 50 o ile znaki nie wskazywały inaczej (3)

          • 4 3

          • Pozdrawiam Cię policjancie (1)

            który jeździsz cały dzionek 50 km/h.

            • 4 3

            • on z Vatem, jeździ

              • 2 0

          • przepisy sie zmienily i po zabudowanym jezdzimy 60

            • 0 0

      • ile by nie było

        jak się żółte zapali gdy jest się 2 metry od skrzyżowania to należy przejechać.

        • 14 3

    • tez mi coś

      też mi coś, ja dziś stałem na Hallera na 2 pasmówce przy wydziale farmaceutycznym na prawym pasie na czerwonym, a obok koleś centralnie lewym pasem myk na tymże czerwonym, dobrze że po pasach nic nie szło bo byłby ZONK ! DE....IL po prostu.

      • 8 0

    • wywalać z pracy

      • 0 0

    • na marynarki polskiej to samo

      • 1 0

    • Och....... kierowcy!!!! (2)

      Chyba furmani, bez obrazy dla prawdziwych powożących. Czy "kodeks drogowy" zawiera określenie; światło wczesnożółte? A może późnoczerwone?

      • 2 2

      • :) (1)

        nie późnoczerwone tylko mocnopomarańczowe

        • 1 0

        • a bardziej zielone juz nie będzie

          • 0 0

    • 100% prawdy tramwajarze ruszają na pamięc często to obserwuje ruszaja zanim sie zapali zielone swiatlo precz z tramwajami i trowerzystami!!

      • 0 1

    • Mimo wczesnożółtych i braku chęci zatrzymania jednak zdążyłeś jeszcze zatrzymać się szczało tak aby nikomu nic się nie stało. Chyba te stare baby miały rację.

      • 0 0

    • to było jechac wolniej to bys wyhamował!

      • 0 0

  • Blah, pewnie się rowerzysta nie rozejrzał przed wjazdem na tory

    Tak to już jest, kiedy niektórym amatorom brakuje podstawowych odruchów.

    • 48 11

  • Rowerzysci terrorysci sa utrapieniem dla pieszych,motorniczych i kierowcow lepiej korzystajcie z komunikacji (7)

    miejskiej,chodzcie z buta albo kupcie samochod bo pozytku zadnego z was nie ma a tylko problemy i wypadki

    • 82 141

    • uciekaj

      • 16 6

    • mała sugestia

      weź się zamknij w jakimś zakładzie, tam przynajmniej cię nie potrącą

      • 25 11

    • TWOIM JEDYNYM ŚRODKIEM LOKOMICJI BARANIE JEST PEWNIE 20 LETNIE BMW NA GAZ (1)

      • 10 3

      • no co Ty!

        20 lat temu to ta wypasiona beemwucha miała już 5 lat. I parkuje nią w poprzek chodnika lub na trawniku, a co wolno mu!

        • 6 1

    • Pożytek?

      A jaki z Ciebie jest pożytek?

      • 5 2

    • Kierowcom też nikt nie broni korzystania z komunikacji miejskiej.

      Byłoby dzięki temu więcej miejsca na drogach dla rowerów.

      • 3 3

    • Z Ciebie na pewno będzie kiedyś pożytek jako nawóz do roślin !

      • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane