32-latka sprzątała sumiennie i dokładnie. Oprócz kurzu z mieszkania jej klienta znikła jednak także złota biżuteria. Okazało się, że sprzątaczka kradła już nie po raz pierwszy.
2011-06-09 22:03
to w sumie przetrzepałbym ją w tyłek...
2011-06-10 07:36
wykupywania
duszy i ciała wprost z przepaści
2011-06-10 16:08
nalezało jej sie!!!
2011-06-10 23:57
jestem jedną z pokrzywdzonych osób przez wyżej widoczną na zdjęciu.
Zacznę od tego, że rozwalają mnie komentarze typu:
"Normalni by z tego nie robili Hallo! nawet by braku tych groszy nie zauważyli...
Jakby jej więcej płacił to by nie kradła.
jeszcze raz bieda , na biednych nie trafiła , szkoda biednej kobiety , ale to taki dziki kraj !!
Przyznala sie?
Gdzie paser?
Pomoglo jej panstwo / miasto po poprzednich przestepstwach?"
Ludzie!! Jak nie macie co napisać to nie piszcie!! I tak wasze wypowiedzi są w większości anonimowe, więc nic z tego mieć nie będziecie.
Niby... Kobieta wyglądająca łagodnie, większość nie pomyślałaby, że Ona mogłaby się posunąć do takiego czynu.
Ale tak nie było...
Laska niby i miła, sympatyczna, budząca ogromne zaufanie. Bez problemu nawiązywała nowe znajomości i okręcała sobie ludzi w okół palca. Potrafiła grać na emocjach, kłamać i płakać patrząc prosto w oczy, skłócać ludzi między sobą, żeby mieć z tego korzyści.
Była "perfekcjonalistką" w tym co robiła, wystarczył jej moment. Np. kiedy ludzie opuszczali swoje miejsce pracy wychodząc do toalety. To było zaledwie 3 min.
Wiem też, że potrafiła pomagać szukać tego co sama zabrała.
Na każdym kroku kłamała - gubiła się potem co i komu powiedziała. I to też było powodem jej wielokrotnych wpadek.
Nie była osobą zrównoważoną emocjonalnie. Z powodu najbardziej błahej sytuacji potrafiła wpadać w ogromne furie. Stawała się nie obliczalna. Groziła wielu osobom.
Zrozumiałabym, żeby robiła to faktycznie z powodu trudnej sytuacji materialnej.
Ale wcale tak nie było. Kobieta ta żyła lepiej niż większość "przeciętnych ludzi". Stać ją było na markowe perfumy i ciuchy, drogą biżuterię, wypady na imprezy i solarium, wyjazdy czy też na kosztowne wycieczki dla swoich dzieci.
Więc nikt mi nie powie, że ledwo łączyła koniec z końcem.
Ludzie, którzy są faktycznie biedni, nie kradną!! Mają swoją godność!!
2011-06-14 00:25
bo żeby kłamać, to trzeba mieć dobrą pamięć, żeby pamiętać co i komu sie skłamało.
2011-06-12 11:54
perfidna,bezczelna,zakłamana suka!!!!!poznałam ją,mniałam z nią kontakt przez pracę!!Okradła bardzo dużo ludzi!!Potrafiła okradać nawet przy obecności innych ludzi,na oczach!!!ale nikt niestety!!nie złapał na gorąco,tj;za rękę!!!Wielka szkoda!!!!!Dzieci,które ma,mają wspaniały przykład!!!mamuśki:złodziejki;W takim duchu ich wychowuje!!!Przykład na życie ;daje;!!!!!
2011-06-13 20:50
Mieszkanka stogów.Znam Ją.Dobrze złodziejce!!!!!!!!!!!!
2011-06-14 10:11
Po prostu złodziejka ! Po gębie nie rozpoznasz , Sprzatanie było okazją do kradzieży i penetrowania mieszkań.
2011-06-14 10:14
Niestety tak działa nasz wymiar sprawiedliwości. Zamiast siedzieć, spokojnie kradła u nowych ludzi.
2011-06-15 22:35
ma nie równo pod sufitem
2011-06-16 13:47
5 lat ja bym dał jej 10 lat !
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
