Z nożem kuchennym i agresywnym psem wybiegł do policjantów mężczyzna, który wcześniej wywołał domową awanturę w jednym z budynków przy ul. Goyki 
w Sopocie. 31-latka obezwładniono, trafił do policyjnego aresztu.
2016-04-27 23:24
A co z psem
2016-04-28 08:23
w normalnym kraju ostrzegli by go raz , a potem zastrzelili śmiecia....
2016-04-28 09:15
jestem ciekawy ilu policjantów zgineło od noża , a ilu niewinnych obywateli zgineło od kul policyjnych może trochę statystyk i wtedy będziemy wiedzieli kto tu jest bandytą i mordercą ...
2016-04-28 10:00
2016-04-28 12:05
Każda napaść może się skończyć śmiercią. To że się kończy lub nie nie jest wynikiem tego że napastnik tego nie chce. Przecież po to wyciągnął nóż żeby go wbić w ciało ofiary a nie pokazać mu że ma fajny nóż. Więc czym jest jego działanie?
2016-04-28 15:17
może byście napisali ilu policjantów rzuciło się aby obezwładnić tego człowieka i czy były badania trzeżwości tych policjantów i czy nie byli pod wpływem substancji odurzających , czy jak zwykle będzie to utajnione bo coś mi tu śmierdzi
2016-04-28 18:14
Pobił ochroniarza emeryta teraz czas na psy
2016-04-30 21:48
wisnia wali jak leci ,dobrze zna mma
2016-05-06 16:12
Wiśniowy szykuje skok na gang albani. Tylko szuka dla swoich psów sani. Ja narazie stać go na pare łani przywiezioną z Dani. Moral taki ze wisi kasę za mieszkaniaki...
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
