• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sąd: "gang Banana" jednak nie "Banana"

Piotr Weltrowski
23 lipca 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Na odczytaniu wyroku większość oskarżonych się nie pojawiła. Obecni byli ci, którzy - w związku z innymi sprawami - przebywają za kratkami. Na odczytaniu wyroku większość oskarżonych się nie pojawiła. Obecni byli ci, którzy - w związku z innymi sprawami - przebywają za kratkami.

Sąd skazał na kary bezwzględnego więzienia 15 członków tzw. "gangu Banana". Zarazem jednak uznał, że nie ma jednoznacznych dowodów na to, że to właśnie Jacek B., ps. "Banan", kierował tą grupą i uniewinnił go od tego zarzutu.



Wiesz, gdzie w twojej dzielnicy można kupić narkotyki?

Argumentując swoją decyzję sędzia Radomir Boguszewski stwierdził, że na to, iż Jacek B. przewodził grupie, nie wskazywały zarówno dowody rzeczowe, jak i zeznania świadków, m.in. skruszonych członków grupy oraz osób, które kupowały od gangu narkotyki.

Paradoksalnie więc "Banan" usłyszał jeden z niższych wyroków spośród wszystkich skazanych członków "gangu Banana", bo sąd uznał, że winny jest - poza uczestnictwem w grupie - tylko użyczenia postronnej osobie pięciu tabletek ecstasy oraz posiadania znacznej ilości tzw. chińskiej viagry i skazał go za to na 1 rok i 6 miesięcy więzienia.

Najwyższy wyrok usłyszał Waldemar Cz., którego skazano na 7 lat i 6 miesięcy więzienia, ale w jego wypadku, oprócz przestępstw narkotykowych, w grę wchodziły też przestępstwa seksualne. Pozostali członkowie grupy usłyszeli wyroki od 1 roku i 3 miesięcy więzienia do 7 lat więzienia.

Policja rozbiła "gang Banana" w 2009 roku. Sama grupa przestępcza miała według śledczych działać przez dwa lata, od stycznia 2007 roku do stycznia 2009 roku, głównie na terenie Oruni. Większość członków grupy zatrzymana została w styczniu 2009 roku. Znaleziono przy nich m.in. narkotyki warte około 1,5 mln zł.

Ostatecznie oskarżono 15 osób. Podczas samego procesu większość oskarżonych nie przyznawała się do winy. Tłumaczyli, że jedyna grupa, w skład której wchodzili, to grupa kolegów "spod trzepaka". Jeden z oskarżonych, na pytanie o znalezione w jego domu narkotyki, odpowiedział z kolei, że kupił je dwa lata wcześniej, na własny użytek... ale zapomniał ich użyć. Inny tłumaczył, że narkotyzował się, ale odpowiedzialnie, tylko raz w tygodniu, a narkotyki, żeby nie ryzykować częstego ich kupowania, trzymał w domu.

Według sądu rzeczywistość wyglądała jednak inaczej: grupa sprzedawała narkotyki na terenie Oruni. Większość zainteresowanych wiedziała, gdzie i od kogo kupić może "towar". Dochodzić miało nawet do sytuacji, w których w miejscu, gdzie dilerzy się zbierali, ustawiały się kolejki chętnych na zakup "prochów".

Czwartkowy wyrok nie jest prawomocny, zarówno obrońcom skazanych, jak i prokuraturze przysługuje prawo do apelacji.

Opinie (131) ponad 10 zablokowanych

  • (1)

    Żaba ich wszystkich wydyma banan mex to konfi

    • 12 2

    • smiech

      nie wiem czy jestes policjantem czy wryczom witusiem czy inna deciakiem ale zaba nigdy do tych wyzej wspomianych nie pasowal.

      • 0 2

  • Za władzy peło wszyscy handlujący narkotykami są niewinni!!!! Jakie to miłe piękne.... To tak dla obywateli by żyło się lepiej i bezpieczniej.... Dziękujemy wam PO że sądy są tak łaskawe!!!!

    • 9 2

  • "Grupa kolegów spod trzepaka "

    hahahaha, ale mają humor :)

    • 15 0

  • znawca (4)

    Banan to stary gwałciciel i jeszcze gry psuje w kryminale a najpewniej daje z ucha na komendzie bo cos male wyroki dostaje zboczeniec

    • 19 0

    • Zgadzam się... W 101%.... :(

      • 6 1

    • Gnój....

      • 6 0

    • 3 ci w 4

      nie pruj sie do niego policjancie

      • 0 1

    • Za majty nie ma grypsowania . I tyle w tym temacie.

      • 4 0

  • od 90 lat jedzie na patencie konfident! (1)

    Banan najmniejszy wyrok! a 10 kilo heroiny u niego znaleźli. Albo dał w łapę albo jest konfidentem

    • 14 0

    • Nastepny ekspert

      10 kilo heroiny to tobie chory kroliku sie przysnilo, facer mial w zarzucie 5 tabletek ekstazy i tylko to.

      • 0 2

  • co się dzieje?

    w tym Gdansku, aa to za kaucją Braciaki wyszly, potem sie okaze, ze tez tylko uzyczali, bo i precedens jest. A za kratami m.inn. kobiety z widoczną niepełnosprawnością umysłową. Tak, nie pomylilam się, widoczną, bo tę głęboką niepełnosprawność widac po zachowaniu, inne z leczona wiele lat schozofrenia dwubiegunowa. Takie kwiatki

    • 7 0

  • Ha, ha

    Prawdziwy kraj na niby prawa i sprawiedliwosci:D

    • 2 1

  • Zainteresowany

    Ta sprawa to najwiekszy walek policji, prokuraturu i sadu. Spreparowana w 90%. Juz dzisiaj napisze ze ten zalosny wyrok bedzie uchylony i sprawa pojdzie do ponowienia. Beda olbrzymie odszkodowania. Na dzien dzisiejdszy strasburg zasadzil dla tych panow setki tysiecy zlotych za przewleklosc sprawy. Moze o tym napiszecie.

    • 9 0

  • Brak słów

    Poco wywalać tyle pieniędzy i tak wiadomo że nie winny a to tylko pomówienia

    • 2 0

  • Polacy - bądźmy poważni!

    Nie piszmy o Bananie, lecz walmy po pełnych danych osobowych. Jeśli okaże się niewinny, to przecież zamieścimy wyrok sądu, który też będzie z pełnymi danymi osob. i będzie informował, że Banan jest niewinny. Pamiętacie sprawę lekarza, który zaniedbał zdrowie Jacksona? Albo Fritzla z Austrii? Od razu podawano pełne dane i cały świat je znał, a my mieszkamy w Trójmieście i nie znamy danych potencjalnych cwaniaków.

    • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane