• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Policja rozbiła gang zmuszający kobiety do prostytucji

piw
17 września 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
aktualizacja: godz. 09:59 (18 września 2013)

Zatrzymanie jednego z członków gangu.


Przynajmniej od dwóch lat gang zmuszał kobiety do nierządu. Przestępcy traktowali swoje ofiary jak niewolnice, bili je, zastraszali i znęcali się nad nimi psychicznie. W poniedziałek policjanci z CBŚ i gdańskiej komendy wojewódzkiej zatrzymali jedenaście osób należących do grupy.



Aktualizacja 18 września godz. 9:59 Prowadząca śledztwo gdańska Prokuratura Apelacyjna podała więcej informacji dotyczących działalności grupy i zatrzymania jej członków. Kobieta zatrzymana wraz z dziesięcioma mężczyznami usłyszy zarzuty dotyczące posiadania i - prawdopodobnie - rozpowszechniania narkotyków. W zajmowanym przez nią lokalu znaleziono 5,3 kg marihuany, 3,3 kg amfetaminy, 0,7 kg kokainy oraz kilka porcji haszyszu.

Na poczet grożących kar grzywny, nawiązek i przepadku korzyści majątkowych, tymczasowo zajęto mienie podejrzanych o wartości ponad 700 tys. zł. Zabezpieczono także około 100 aktywnych telefonów, które służyły grupie. Pochodzące z nich dane zostaną dokładnie przeanalizowane podczas śledztwa.

***


O zatrzymaniach, do których doszło zarówno w Gdyni, jak i na terenie Gdańska, poinformowali nas czytelnicy - świadkowie zdarzeń. Początkowo policja potwierdzała tylko fakt zatrzymania kilku osób, w końcu jednak dotarliśmy do informacji, że rozbito groźny gang.

- Czerpanie korzyści z nierządu to tylko jedno z przestępstw, o które podejrzewani są członkowie rozbitej w poniedziałek, zorganizowanej grupy przestępczej. Wieczorem policjanci z Centralnego Biura Śledczego i kryminalni z gdańskiej komendy wojewódzkiej weszli do jednego z mieszkań w Gdyni. Mieli informacje, że są tam członkowie tej grupy. Nie pomylili się. Na miejscu zatrzymali siedmiu mężczyzn w wieku od 22 do 33 lat. W rękach policjantów jest również 30-letni mieszkaniec Gdyni, który przewodził działaniom całej szajki - mówi Błażej Bąkiewicz z zespołu prasowego KWP w Gdańsku.

Według informacji zebranych przez policję, szef grupy był także nieformalnym przywódcą bojówki pseudokibiców sympatyzujących z jednym z trójmiejskich klubów piłkarskich.

- Członkowie rozbitej przez policjantów grupy od co najmniej dwóch lat czerpali korzyści z cudzego nierządu. Kobiety były zastraszane i znęcano się nad nimi psychicznie. Członkowie grupy uzależniali je od siebie, były traktowane jak niewolnice, bite, miały zakaz kontaktowania się z rodziną - mówi Bąkiewicz.

Zatrzymane osoby (dziesięciu mężczyzn i jedna kobieta) zostały przewiezione do policyjnego aresztu. Za przestępstwa, których się dopuściły, grozi im do pięciu lat więzienia.
piw

Opinie (547) ponad 20 zablokowanych

  • do pięciu lat więzienia?

    Wyjdą po 3. Winno się sonfiskować całe mienie na rzecz rekompensaty dla ludzi przymuszanych do prostytucji. Dodatkowo 20 lat pracy. ....

    • 8 2

  • pozdrawiam ducha puszczy

    • 1 0

  • ze co?

    do 5 lat więzienia? w tym kraju powinno powstać komando likwidujące takie męty społeczne żadnego wiezienia tylko odjeb...ć ich w lesie wszystkich i dac dzikom do zeżarcia a tak sprzedajni sędziowie adwokaci i lekarze wywiozą im wyroki po 2 lata a wyjdą po roku śmiech na sali mam nadzieję że tym krajem zacznie rządzić jakiś twardziej i skończy z tymi kibicami i resztą gów..a

    • 9 7

  • szkoda (1)

    zamer

    • 9 5

    • za późno....

      kleks

      • 10 1

  • Zamera widzialem u nas na dzielni 15 min temu (2)

    Mam nadzieje ze sie nie rozprul konfi jedenCALOWAL SIE Z SIOROM BRACIAKUF.

    • 5 6

    • tak potwierdzam tez to widzialem a podobno miala opryszczke o fu

      • 5 2

    • Nie tylko sie z nia calowal, ale przelecial ja jak jumbojet i jeszcze jeczala, jakby ja trzepal murzyn.

      • 0 0

  • Debil

    Zamer siedzi nie wiesz pewnie jak wygląda

    • 5 3

  • KŁAMSTWA! (7)

    W Gdyni gdzie akurat też zatrzymywali tych obywateli Panie były grzeczne a Panowie kłaniali się w pas sąsiadom. Nik tam nikogo do niczego nie zmuszał. Prawdę pisać a nie bełkot na zamówienie kommmendy!

    • 16 18

    • jak sopot z gdanskiem jechali przez gdynie to kazdy sie chowal po norach !!!!

      • 8 2

    • przestań bredzić alfie alfico lub tutko

      • 4 0

    • Nie pisz bzdur (4)

      Nie byłeś sąsiadem to się nie wypowiadaj!

      • 3 3

      • Nie prawda. (3)

        Sąsiadką jestem. Nie widziałam żadnego problemu panie miłe i grzeczne. Klienci naprawdę fajni. Wielokrotnie zdarzyło mi sie takiego zawstydzic życząc milej zabawy. Problemem była policja wzywana co chwilę przez sąsiadki po 60. Bo Bóg patrzy i jak tak można.

        • 4 6

        • (2)

          A co po 6o to już człowiek się nie liczy?
          Nie ma prawa odpocząć w swoim mieszkaniu?
          W nocy też ma prawo się wyspać, a nie słuchać jęków,stuków i przekleństw zza ściany.

          • 8 1

          • Nie prawda.

            Moja babcia też jest po 60. Bardzo dziewczyny lubi zawsze jej drzwi przytrzymają, zakupy wnieść pomogą, panowie klaniaja się w pas i krzyczą Dzień dobry. Tylko moja rodzina wyznaje zasadę szanuj a będziesz szanowany. A jak inne sąsiadki plują dziewczyną pod nogi i siedzą cały dzień w oknie tylko żeby znaleźć powód żeby zadzwonić na policje no to mojego szacunku nie otrzymają.

            • 3 6

          • Nie prawda.

            Babcia zawsze wspomina dzień kiedy panie wraz z ochroną wyszły na boisko pograć w piłkę. Mówi, że nie usłyszała ani jednego przekleństwa w przeciwieństwie do ekip "młodzieży " które bywają na boisku każdego dnia.

            • 3 6

  • Analna Malinka? (5)

    a na ulicy abrahama gdzie przyjmowała malinka to też ich lokal był?

    • 9 4

    • Tak tak oczywiscie... (2)

      Bywałem tam czesto...

      • 10 1

      • masz hivka?

        • 6 0

      • jo mam

        niestety....................................

        • 5 0

    • od Malinki to sie pewnie zaczęła ta akcja

      • 10 0

    • vip

      tak!!!! i jeszcze pare innych

      • 0 0

  • LALE

    taa zastraszane same chcialy

    • 7 5

  • Nie prawda. (1)

    Mieszkam w bloku gdzie dziewczyny miały jeden ze swoich większych lokali w Gdyni. Nie wydaje mi sie żeby ktokolwiek je do czegokolwiek zmuszał. Zawsze miłe i uśmiechnięte, zadbane. Gdy tylko był jakiś problem od razu przyjeżdżali ochroniarze. Panowie "szefowie" bardzo mili. Tylko sąsiadki miały problem bo 'jak tak można!'.

    • 19 17

    • i kwiatki na balkonie podlewaly...i w pilke na boisku z szefem grywaly
      No chyba ze im kazal grac.....

      • 4 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane