- 1 Mapa pożarów aut w Trójmieście (63 opinie)
- 2 Z dworca na Jasień 80 zł (571 opinii)
- 3 Zapomniany minister i jego gdyńska historia (40 opinii)
- 4 Jeden z pierwszych w Polsce "bliźniaków" (63 opinie)
- 5 Chcemy żyć w miastach 15-minutowych? (581 opinii)
- 6 Zaśmiecone gdyńskie westerplatte (15 opinii)
Pijany marynarz vs samochody. Gdy obcokrajowiec łamie prawo
W nocy 17 kwietnia pijany obywatel Łotwy zniszczył kilka samochodów zaparkowanych przy ul. Rajskiej w Gdańsku. Dzięki szybkiej reakcji mieszkańców okolicznych domów, Łotysza zatrzymano. W Internecie wybuchła jednak dyskusja dotycząca tego, czy - mimo zatrzymania przez policję - nie uniknie on kary.
- Czynności w tej sprawie wciąż trwają. To przestępstwo ścigane na wniosek pokrzywdzonych, więc czekamy też na stosowne wnioski od poszkodowanych - mówiła nam w piątek po południu Lucyna Rekowska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Ta sprawa zakończyła się polubownie. Na pomoc sprawcy, który okazał się marynarzem, pospieszył jego armator. Zgodził się on pokryć koszt szkód. Wszyscy pokrzywdzeni dostali już pieniądze według kosztorysów.
Gdyby jednak pokrzywdzeni zdecydowali się złożyć wniosek o ściganie sprawcy z zagranicy, to czy mogą liczyć na to, że zostanie on ukarany i - co ważne - że będzie musiał zapłacić za wyrządzone szkody?
- Jeżeli w takiej sprawie pojawią się wnioski o ściganie sprawcy, a zebrany materiał dowodowy pozwala na przedstawienie mu zarzutów, to zarzuty takie są stawiane, a sprawca - jak zawsze w wypadku obcokrajowców - doprowadzany jest do sądu, który rozpatruje sprawę w tzw. trybie przyśpieszonym - tłumaczy Rekowska.
Oznacza to, że wyrok powinien - przynajmniej w teorii - zapaść w ciągu 24 godzin.
- Podczas przesłuchania poszkodowani powinni zostać pouczeni, że przysługuje im prawo, aby złożyć do sądu wniosek o naprawienie szkody przez sprawcę. Sądy orzekające w trybie przyśpieszonym mogą na jego podstawie orzec o konieczności naprawienia szkody - mówi sędzia Tomasz Adamski, rzecznik Sądu Okręgowego w Gdańsku.
Opinie (78) 4 zablokowane
-
2014-04-19 15:08
Napijesz się naćpasz a wypadek i tak by się zdarzył.
Napijesz się naćpasz a wypadek i tak by się zdarzył.
- 1 1
-
2014-04-19 16:24
z szkody ludzie dostali kase
po co bicie piany bez sensu ,temat zakończony
- 1 1
-
2014-04-19 16:54
Szukał zimnioka
- 1 0
-
2014-04-19 16:58
...a na końcu korytarza ksiądz pier.. marynarza...Wiesz Rozumiesz!!!
- 1 0
-
2014-04-19 17:33
cunt
f... him
- 0 0
-
2014-04-19 21:31
Ludzie mogli pociągnąć" parę złoty ".
Była okazja. Pokrycie szkody to jedno a odszkodowanie za straty moralne to drugie.
- 0 0
-
2014-04-19 22:38
Samochód nie odda
Czemu zaczepiał samochody ? Szkoda że nie trafił na mnie lub na kogoś uprzejmego . Czyżby się bał że ktoś mu odda ................. No tak samochód nie odda :)
- 2 1
-
2014-04-20 06:57
Papaj made in Łotwa
za dużo szpinaku teraz dają w alkoholu (albo odwrotnie) to energia roznosi,
od razu powinni zamknąć do wyjaśnienia na 48h, sory taki mamy klimat... i prawo- 2 0
-
2014-04-20 07:03
w 1939 roku było podobnie niemce zaczepiali polaków w Gdańsku!!!
doprowadziło to do wojny
w 2014 ruskie zaczepiają auta polaków....- 4 0
-
2014-04-20 07:07
Polska absurdem stoi
był taki minister co mówił zero tolerancji dla uczniów w szkołach
a co z obcokrajowcami? oczywiście święte krowy no przecież nie można ich tak traktować. nie długo będzie tak że obce będą robić co chcą a na koniec dostaną odszkodowanie od Polski i przeprosiny za poniesione krzywdy !!
Polska Fiction- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.