- 1 Ktoś zostawił dokumenty na przystanku (44 opinie)
- 2 Stracił pół mln zł, bo zainwestował w kryptowalutę przez oszusta (85 opinii)
- 3 Słupki na środku drogi, znaki nie pomogły (299 opinii)
- 4 Cmentarzysko traficarów w sopockim lesie (222 opinie)
- 5 Gdzie są wrota Bramy Nizinnej? (92 opinie)
- 6 Obwodnica Witomina: ogłoszono przetarg na budowę (213 opinii)
Pijany kierowca TIR-a wjechał w bramę firmy, do której wiózł towar
Kompletnie pijany przyjechał do jednej z gdańskich firm rozładować towar - wyjeżdżając przez bramę swoim TIR-em zahaczył o jej skrzydło i wyrwał je z zawiasów. Na miejsce wezwano policję, która odkryła, że kierowca miał w wydychanym powietrzu dwa promile alkoholu, a jadąc pojazdem popijał piwo.
Wszystko działo się w poniedziałek po południu na terenie należącym do jednej z firm działających przy ul. Trakt św. Wojciecha . 61-latek miał dostarczyć firmie materiały budowlane. Na miejscu dowiedział się, że tego dnia nie będzie mógł ich już rozładować, postanowił więc wyjechać przez bramę.
W trakcje tego manewru zahaczył prawym bokiem ciężarówki o jedno ze skrzydeł bramy wjazdowej i wyrwał je z zawiasów. Przedstawiciele firmy od razu wezwali na miejsce policję. Kiedy patrol się pojawił, policjanci wyczuli od kierowcy TIR-a silną woń alkoholu.
Postanowiono go przebadać alkomatem - okazało się, że w wydychanym powietrzu miał dwa promile alkoholu. Co więcej, w samochodzie policjanci znaleźli kilka puszek piwa - jedna z nich była otwarta i do połowy opróżniona.
61-latek, który przyjechał z Dąbrowy Górniczej, trafił na komisariat, gdzie policjanci odebrali mu prawo jazdy. Poza odpowiedzialnością karną za jazdę po alkoholu, będzie też musiał pokryć koszty naprawy bramy.
Opinie (89) 5 zablokowanych
-
2017-05-16 12:08
tylko 2 promile ? przeciez polski rekord jest 14, to on w ogole nie pil, delektowal sie
szkoda biurokracji na te dwa promile :D
- 10 2
-
2017-05-16 12:24
Nic dziwnego skoro alkohol taki tani czy to piwo czy coś mocniejszego. (1)
I nic dziwnego, skoro Polacy pracujący w Norwegii zawsze "przeżywają" jaki to drogi jest tam alkohol. Ciekawe jak wytrzymują?
- 4 2
-
2017-05-16 16:27
Szczyny 3% w markecie KIWI za puszkę
równowartość 21 złotych polskich. O!!! Zgrozo! Jak żyć?
- 1 0
-
2017-05-16 12:38
biedny starszy czlowiek, teraz beda go karac, gdzie ma teraz znalezc prace?
czy to jego wina, ze cierpi na chorobe alkoholowa? Nie, nie mozna go karac za chorobe. Wstretny kapitalizm
- 11 8
-
2017-05-16 12:46
Trzeba eliminować takich w trybie natychmiastowym. Szkoda mi tylko jego rodziny, kto wie pewnie też z nim lekko w domu nie mają? 4 latat do emerytury, brak słów W dostawczakach to dopiero się dzieje.
- 6 2
-
2017-05-16 12:52
typowy polski debil
- 5 4
-
2017-05-16 12:52
polać temu alkoholikowi
j.w
- 4 0
-
2017-05-16 13:06
(1)
Przez takich skurw...to pozniej gina ludzie na drodze jak zalicza dzwona z tirem
- 11 2
-
2017-05-16 13:13
jasne
tylko ze gosciu sie z parkingu nie wydostanie
- 1 0
-
2017-05-16 13:20
jak tam barka dopłynęła już do Warszawy bo jakoś cisza jest ?
- 0 1
-
2017-05-16 13:37
(1)
Z tego co wiem, to podstawą są wyniki badania krwi. A jeżeli wypił tylko tą połowę puszki a chwilę po tym był badany alkomatem to alkomat wykaże alkohol w wydychanym powietrzu a badanie krwi nie albo niewielkie.
- 8 2
-
2017-05-16 18:14
tak, k... 2 promile mu wykazało po paru łykach
- 0 3
-
2017-05-16 13:49
(1)
A może on zbiera puszki jadąc po drodze bo z wysokiej kabiny lepiej je widać w rowach przy drodze dorabiał tak może chłopina do pensji marnej
- 3 2
-
2017-05-16 20:29
a,ze chcialo mu sie sikac to jedna zapelnil do polowy
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.