- 1 Zamkną ulicę w Sopocie na 3 miesiące (37 opinii)
- 2 Mapa pożarów aut w Trójmieście (92 opinie)
- 3 Z dworca na Jasień 80 zł (610 opinii)
- 4 Nowe oblicze Wroniej Górki na Aniołkach (39 opinii)
- 5 Zaśmiecone gdyńskie westerplatte (62 opinie)
- 6 Zapomniany minister i jego gdyńska historia (45 opinii)
Pijany kierowca TIR-a wjechał w bramę firmy, do której wiózł towar
Kompletnie pijany przyjechał do jednej z gdańskich firm rozładować towar - wyjeżdżając przez bramę swoim TIR-em zahaczył o jej skrzydło i wyrwał je z zawiasów. Na miejsce wezwano policję, która odkryła, że kierowca miał w wydychanym powietrzu dwa promile alkoholu, a jadąc pojazdem popijał piwo.
Wszystko działo się w poniedziałek po południu na terenie należącym do jednej z firm działających przy ul. Trakt św. Wojciecha . 61-latek miał dostarczyć firmie materiały budowlane. Na miejscu dowiedział się, że tego dnia nie będzie mógł ich już rozładować, postanowił więc wyjechać przez bramę.
W trakcje tego manewru zahaczył prawym bokiem ciężarówki o jedno ze skrzydeł bramy wjazdowej i wyrwał je z zawiasów. Przedstawiciele firmy od razu wezwali na miejsce policję. Kiedy patrol się pojawił, policjanci wyczuli od kierowcy TIR-a silną woń alkoholu.
Postanowiono go przebadać alkomatem - okazało się, że w wydychanym powietrzu miał dwa promile alkoholu. Co więcej, w samochodzie policjanci znaleźli kilka puszek piwa - jedna z nich była otwarta i do połowy opróżniona.
61-latek, który przyjechał z Dąbrowy Górniczej, trafił na komisariat, gdzie policjanci odebrali mu prawo jazdy. Poza odpowiedzialnością karną za jazdę po alkoholu, będzie też musiał pokryć koszty naprawy bramy.
Opinie (89) 5 zablokowanych
-
2017-05-16 12:52
polać temu alkoholikowi
j.w
- 4 0
-
2017-05-16 12:52
typowy polski debil
- 5 4
-
2017-05-16 12:46
Trzeba eliminować takich w trybie natychmiastowym. Szkoda mi tylko jego rodziny, kto wie pewnie też z nim lekko w domu nie mają? 4 latat do emerytury, brak słów W dostawczakach to dopiero się dzieje.
- 6 2
-
2017-05-16 12:38
biedny starszy czlowiek, teraz beda go karac, gdzie ma teraz znalezc prace?
czy to jego wina, ze cierpi na chorobe alkoholowa? Nie, nie mozna go karac za chorobe. Wstretny kapitalizm
- 11 8
-
2017-05-16 12:08
tylko 2 promile ? przeciez polski rekord jest 14, to on w ogole nie pil, delektowal sie
szkoda biurokracji na te dwa promile :D
- 10 2
-
2017-05-16 11:45
) (1)
Mogli mu dać opróżnić tę puszkę do końca...
- 48 9
-
2017-05-16 11:51
A ty
Już nie jesteś kaleką. Czy wyzdrowiałes, taki spokój był
- 5 1
-
2017-05-16 11:48
Stary, a głupi.
No debil i tyle.
- 54 2
-
2017-05-16 11:42
to dobry dziadek był
i mało pił
- 74 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.