• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pijana kobieta zniszczyła auto przed pubem

piw
30 grudnia 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Kiedy 22-latka wytrzeźwiała, stwierdziła, że nie pamięta całego zajścia. Kiedy 22-latka wytrzeźwiała, stwierdziła, że nie pamięta całego zajścia.

Choć sylwester dopiero w sobotę, to już teraz niektórzy chyba przesadzają z szampańską zabawą. Z alkoholem na pewno przesadziła 22-letnia mieszkanka Gdańska, która - kompletnie pijana - zaczęła zaczepiać i wyzywać ludzi pod jednym z pubów, a następnie zniszczyła zaparkowane przed nim auto.



Zdarzyło ci się kiedyś upić do tego stopnia, że nie pamiętasz co się działo?

Zgłoszenie dotyczące agresywnej i awanturującej się z przechodniami młodej kobiety policjanci otrzymali we wtorek późnym wieczorem. Kiedy pojawili się przed jednym z pubów w centrum Gdańska, okazało się, że 22-latka od słów przeszła do czynów i zniszczyła też zaparkowane przy lokalu przypadkowe auto.

Kiedy stróże prawa chcieli wylegitymować kobietę, ta zaczęła ich wyzywać. Nie słuchała poleceń i wciąż była agresywna, musieli więc użyć siły, obezwładnić ją i skuć kajdankami.

- W trakcie interwencji od kobiety wyczuwalna była silna woń alkoholu. Z uwagi na fakt, iż swoim zachowaniem stwarzała ona zagrożenie dla życia i zdrowia swojego oraz innych osób, policjanci przewieźli ją do pogotowia socjalnego, żeby tam wytrzeźwiała. Badanie wykazało, że w wydychanym powietrzu ma ponad 2,6 promila alkoholu - mówi Lucyna Rekowska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Policjanci ustalili też bieg wcześniejszych wypadków. 22-latka awanturować zaczęła się już w pubie. Zaczepiała przebywające w środku osoby, była agresywna i wyzywała je. Kiedy wyproszono ją z lokalu, to samo zaczęła robić przed nim. Ostatecznie postanowiła skopać stojące nieopodal auto. W wielu miejscach uszkodziła jego powłokę lakierniczą, a właścicielka samochodu straty wyceniła na 3 tys. zł.

Za uszkodzenie mienia młodej mieszkance Gdańska grozi do pięciu lat więzienia. 22-latka nie była wcześniej notowana, a gdy już wytrzeźwiała, nie była w stanie podać przyczyny swojego zachowania. Stwierdziła, że nic nie pamięta.
piw

Opinie (207) ponad 20 zablokowanych

  • A ta pijaczka co do pubu przyjechala samochodem to chciala wracac autem po pijaku ? (5)

    22-latka chciala w ten sposob uniemozliwic jej jazde. Zapobiegla byc moze duzemu nieszczesciu i zamiast szykanowana powinna byc nagrodzona !!! To wlascicielka auta powinna miec problemy bo do pubu na pewno nie przyjechala na herbatke.

    • 3 22

    • (2)

      Nie odwracaj kota ogonem

      • 7 0

      • Prawda boli ? (1)

        • 0 3

        • Ciebie ewidentnie boli brak kory mozgowej.

          • 1 1

    • (1)

      W d*pę się ugryź, to mógł być samochód kogokolwiek, mieszkanca, pracownika,turysty. I nie wierzysz, że ktoś moze popijać herbatę w pubie? Nie mierz wszystkich swoją miarą bo ile razy się zdarza, że w towarzystwie jest kierowca...

      • 1 0

      • W pubie nie ma herbaty,jest tylko alkohol !!!

        Duzo alkoholu !!!

        • 0 2

  • przed jakim pubem dzieją się takie dantejskie sceny???

    wie ktoś może coś?

    • 8 1

  • Prawdziwa dama :-) (1)

    j.w.

    • 12 0

    • Da albo i nie da

      • 3 1

  • Pewnie ćpała

    • 13 0

  • Mleka a nie wódki!!!

    • 9 0

  • Pod jakim pubem??

    Pod jakim pubem?

    • 7 0

  • Nie ma gorszych "rzeczy" od: (1)

    Pijaczek.

    Serio!

    • 19 6

    • Gorsi są tylko pijacy!

      • 3 2

  • pato500

    • 13 6

  • a czy pamięta

    czy siusiu zrobiła w majty czy może gdzie indziej ? może nie pamieta tego co teraz niewygodne bo płacic odszkodowanie trzeba

    • 9 4

  • W Święta było podobnie

    W Gdyni na Borowikowej pijany uderzył swoim autem w inne auto, następnie skopał to auto i po przebijał w nim opony. W porywach swojej fantazji zniszczył kolejne auto.
    Jaki morał z tego, dalej chodzi po ulicy mimo że jest ciągle notowany. A tu młodej kobiecie piszą że grozi 5 lat - parodia!!!
    A co Policja na to - dobre pytanie?

    • 11 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane