• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Oświadczenie Policji: ci policjanci zabezpieczali akcję ratunkową

Michał
25 listopada 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
aktualizacja: godz. 19:40 (25 listopada 2014)
Radiowóz zaparkował na ulicy 24 listopada ok. godz. 14:15. Radiowóz zaparkował na ulicy 24 listopada ok. godz. 14:15.

Nasz czytelnik zrobił zdjęcia nieprawidłowo parkującego radiowozu przy Placu Gdynian Wysiedlonych zobacz na mapie Gdyni. - Radiowóz nie miał włączonego sygnału - pisze nasz pan Michał. - Ci policjanci zabezpieczali akcję, w której strażacy sprawdzali wyciek gazu - tłumaczy Michał Rusak, rzecznik gdyńskiej policji.



Nie miał włączonych sygnałów świetlnych, które świadczyłyby o tym, że policjanci podejmowali interwencję. Nie miał włączonych sygnałów świetlnych, które świadczyłyby o tym, że policjanci podejmowali interwencję.
Aktualizacja, godz. 19:40 Wyjaśnienia Michała Rusaka, rzecznika gdyńskiej policji:

24 listopada, od godziny 13:25 do godziny 14:45, funkcjonariusze stanowiący załogę sfotografowanego radiowozu wykonywali interwencję przy ul. Starowiejskiej 52. Powodem zgłoszenia był wyciek gazu z kuchenki w jednym z mieszkań tamtejszej kamienicy.

Co więcej, na miejscu w godzinach 13.30. do godziny 14.37 były też dwa pojazdy Państwowej Straży Pożarnej, których czytelnik po pierwsze nie mógł nie zauważyć, a po drugie robiąc zdjęcie w zaprezentowanym ujęciu, zmanipulował fakty i wprowadził w błąd zarówno redakcję, jak też liczne grono czytelników Trojmiasto.pl.

Dodam, że o godzinie 14.20. na miejsce przybyła załoga Pogotowia Gazowego, którego pracownicy byli pod kamienicą do 14.40.

Wspólna interwencja zakończyła się zlokalizowaniem mieszkania, w którym ulatniał się gaz. Ewakuowano mieszkankę w podeszłym wieku, strażacy ocenili że dolna granica wybuchu gazu była przekroczona aż o 8 procent.

Rodzi się pytanie, czy potrzeba więcej argumentów do podejmowania natychmiastowej interwencji w obliczu realnego zagrożenia życia i zdrowia wielu osób, które uzasadniają zaparkowanie służbowego pojazdu w miejscu co prawda do tego niewyznaczonym, ale gwarantującym płynność ruchu na jezdni i nie stwarzającym w żaden sposób zagrożenia dla innych uczestników ruchu drogowego. Czy przykład tragedii w katowickiej kamienicy nie stanowi uzasadnienia do śpieszenia z ratunkiem dla ludzkiego życia, w przypadku awarii sieci gazowej?

***


Oto relacja naszego czytelnika:

Załączone fotografie zostały zrobione w poniedziałek, ok. godz. 14:15, przy Placu Gdynian Wysiedlonych w pobliżu Dworca Głównego w Gdyni.

Zachowanie załogi radiowozu, polegające na takim oto jego pozostawieniu na środku skrzyżowania, jest wyrazem głębokiej ignorancji, bezczelności, braku dobrego wychowania - i co chyba najgorsze - świadomości bezkarności.

Funkcjonariuszy nie było nigdzie w pobliżu - radiowóz nie miał też np. włączonych sygnałów, co mogłoby wskazywać na błyskawiczną akcję w celu ratowania życia, zdrowia i mienia. Mało tego - w pobliżu były również wolne miejsca parkingowe - co widać na zdjęciach. W dalszym biegu ul. Starowiejskiej też były wolne miejsca.

Ponadto - jak widać - kierowca radiowozu nie starał się nawet stwarzać pozorów dbałości o wygodę innych użytkowników ruchu i poprawność swojego manewru - bo żeby chociaż "przytulił się" zgrabnie i równo pół metra bliżej do tego krawężnika - albo zapalił na czas postoju te niebieskie lampki...

Czy policja może parkować w takich miejscach?

Nie chodzi więc o to, czy ktoś się spieszy, boli go noga itp. Jeśli uczestnik ruchu jest odpowiednio obyty w stosunkach społecznych i wychowany, to nie rzuca śmieci na chodnik, nie zostawia tam odchodów swojego psa - z podobnych względów samochód parkuje tak, by nie utrudniać życia i ruchu innym.

W przypadku policjanta kulturalne postępowanie podczas czynności służbowych powinno być normą - i powinien on wystrzegać się pirackiej jazdy, przekleństw, bałaganu, głupich uśmiechów, prywatnych uwag i niezgodnego z przepisami parkowania.

Ja na miejscu komendantów nie chciałbym mieć pracowników tak bardzo lekceważących swojego zwierzchnika, klientów (obywateli), czas pracy i cenny powierzony sprzęt. Każdemu z tych nietykalnych i zmęczonych życiem i pracą funkcjonariuszy polecam zainteresowanie czasem, presją i warunkami pracy innych obywateli - nauczycieli, robotników fizycznych, kierowców zawodowych, a zwłaszcza pracowników firm ochroniarskich - wśród których pomimo podobnych zadań zasady codziennej pracy i kontroli są znacznie bardziej uporządkowane i rygorystyczne (kamery, monitoring audiowizualny i GPS, gotowość, czas dojazdu i odpowiedzialność).

Wielu ludzi parkuje poprawnie i ostrożnie również w trosce o to, że ich wystający albo stojący na środku pojazd łatwiej zostanie uszkodzony przez inne przejeżdżające w pobliżu. Jestem pewny, że każdy funkcjonariusz na taką uwagę zareagowałby śmiechem - bo przecież jeśli coś jest państwowe, to wzorem dawnego systemu, jest zdecydowanie niczyje i żaden funkcjonariusz nie ma na uwadze troski o służbowy pojazd. A niech obiją.

Chciałbym równocześnie nadmienić, że przed zmianą organizacji ruchu i zbudowaniem Pomnika Gdynian Wysiedlonych znajdował się w tym miejscu obszar wyłączony z ruchu - tzw. kratka - której pozostałości są jeszcze widoczne. W miejscu tym bardzo częste były wizyty Straży Miejskiej zakończone zakładaniem blokad na koła pojazdów tam parkujących.
Michał

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (416) ponad 10 zablokowanych

  • Co za debil z tego robiącego zdjęcie widziałem tą akcje i stały tam dwa wozy straży i pogotowie gazowe od razu widać było że coś się dzieje tylko pajac zrobił zdjęcie w stronę dworca żeby nie było widać akcji w tle chcąc oczernić tych policjantów i zrobić sensacyjkę

    • 9 5

  • michał???

    nie zdałeś testów do policji????

    • 11 5

  • POlandia = syf, kiła, złodziejstwo, oszustwa, bieda, ciemnota i zacofanie. (1)

    a przedstawiciele władzy czyli POlicja to już największa POrażka z całym POlszkim wymiarem sprawiedliwości z UBecją przy korycie.

    • 3 8

    • Jak dobrze

      że chociaż ty jeden się ostałeś sprawiedliwy :)

      • 2 1

  • Słupsk 1998

    Pamiętamy...

    • 3 5

  • Czytelnik idiota!

    Tacy ludzie są dramatem dla społeczeństwa." Przytulić się bardziej do krawężnika" CZUB

    • 7 3

  • pewnie jp 100%

    życzę takiemu idiocie co nie ma co z czasem robić by kiedyś potrzebował pomocy, a kierowca radiowozu albo karetki szukałby przez pół godziny wolnego miejsca

    • 6 4

  • ręce opadają

    Życzę z całego serca autorowi tego zdjęcia potrzeby interwencji Policji w zagrożeniu życia i zdrowia, kiedy to na przykład jego chory psychicznie na schizofrenię paranoidalną sąsiad dobija się do jego drzwi z siekierą a przez okno widzi jak jadący do niego funkcjonariusze szukają miejsca parkingowego, żeby ładnie z przepisami zaparkować radiowóz. Założę się, że jakby była taka możliwość to Ci funkcjonariusze wychodzący na interwencję zostawili by lampy błyskowe włączone aby taki np. autor zdjęcia mógł się przyczepić do czegoś innego ale zapewne po powrocie z interwencji w prosty sposób nie mogli by odpalić radiowozu.
    Być może autor tego zdjęcia nie dostał się w szeregi Policji i teraz szuka "zemsty" w znajdowaniu uchybień. Polecałbym mu poczytać nie tylko kodeks wykroczeń ale i orzecznictwo to tego oraz komentarz. Łatwo jest interpretować prawo na swoją stronę. Autor porusza kwestię innych pracowników fizycznych itp. Nikt nie neguje ich charakteru pracy, zapewne jedni mają lżejszą pracę a inni cięższą tak to już jest na tym świecie. Ale nie dajmy się zwariować. Każdy szuka takiej pracy jaka mu odpowiada. Już nie żyjemy w czasach kiedy to praca była narzucana.
    Także kończąc ten przykry artykuł chciałbym podsumować to, żeby portal trójmiasto.pl nie szukała tak zwanych tanich sensacji i najpierw sprawdziło otrzymane informacje a dopiero później opisywać dane sytuację. Zawód dziennikarza również zobowiązuje do czegoś.
    Pozdrawiam serdecznie

    • 8 4

  • do redakcji

    zdjęcie główne podpisane
    "Radiowóz zaparkował na ulicy 24 listopada ok. godz. 14:15."

    Nie ma w Gdyni ulicy 24 listopada.
    poprawnie powinno być: "radiowóz zaparkował przy ulicy Starowiejskiej w dniu 24 listopada ok godz 14:15 "

    • 3 0

  • co za idiota zdjęcie robił!!!

    Szanowni Państwo, zrozumcie, że w sytuacji ratowania lub zagrożenia życia nie ma czasu na pierdoły. Policjanci robili swoje i nie musieli zostawiać kartki za szyba "Jesteśmy na akcji, wrócimy za chwilę". Idiota co robił zdjęcie mógł się bardziej zorientować w sytuacji a nie się bezpodstawnie się podniecać i szukać rozgłosu. Głupek i tyle!!!!

    • 9 4

  • Policjant ma prawo w czasie pełnienia obowiązków służbowych parkować i jeździć tak jak uzna za stosowne i nie musi się z tego

    tłumaczyć. Bądźmy konsekwentni. Oczekujemy od policji skuteczności i szybkich reakcji, ale gdy tylko policjant zrobi coś co nam się wydaje zbędne (przesadzone, nieprawidłowe itp.), to od razu atakujemy i oskarżamy policję o nadużycia.

    Żeby policja mogła realizować swoje zadania musi mieć swobodę w działaniu i dużo uprawnień. Dużo więcej niż jest dopuszczalne w naszym kraju.

    A do zwalczania patologii w policji są odpowiednie służby wewnętrzne.

    • 9 6

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane