• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Niszczył wojenne nagrobki. Złapany za trzecim razem

Michał Sielski
13 października 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Po zatrzymaniu wandala, teren cmentarza żołnierzy radzieckich w Redłowie patrolowany jest przez policję. Po zatrzymaniu wandala, teren cmentarza żołnierzy radzieckich w Redłowie patrolowany jest przez policję.

Przez dwie noce chuligan niszczył nagrobki na Cmentarzu Żołnierzy Radzieckich zobacz na mapie Gdyni w Redłowie. Przy trzeciej próbie 24-letniego mieszkańca Gdyni na gorącym uczynku zatrzymali mundurowi ze straży miejskiej i gdyńscy policjanci. Grozi mu do 5 lat więzienia.



Jak powinien być ukarany sprawca zniszczenia nagrobków?

Pierwsza informacja o dewastacji na Cmentarzu Żołnierzy Radzieckich przy ul. Legionów 2 zobacz na mapie Gdyni w Gdyni pojawiła się po nocy z 3 na 4 października. Potem nieznany jeszcze wtedy sprawca dokonał kolejnego aktu wandalizmu w nocy z 9 na 10 października.

Policjanci spodziewali się, że wróci. Urządzili więc na niego zasadzkę i wraz ze strażnikami miejskimi oraz operatorem monitoringu objęli ten teren baczną obserwacją. Opłaciło się, bo szybko okazało się, że sprawca pojawił się na miejscu po raz trzeci. I znowu próbował zniszczyć nagrobki.

- Został zatrzymany podczas wspólnej interwencji straży miejskiej i policji w czasie dewastacji kolejnego nagrobka. We wtorek postawiono mu już zarzuty. Usłyszał zarzut zniszczenia mienia oraz zbezczeszczenia miejsca spoczynku osób zmarłych. Grozi mu do 5 lat więzienia - mówi kom. Michał Rusak, rzecznik gdyńskiej policji.
24-latek miał podczas zatrzymania pół promila alkoholu w organizmie. Działał sam i nic nie wskazuje, że niszczył nagrobki z powodów ideologicznych czy politycznych. Policjanci nie wiążą go też z żadną grupą.

Z naszych informacji wynika, że przyznał się do winy, co jednak leży w jego interesie, bo został zatrzymany na gorącym uczynku, a policja ma wobec niego mocne dowody.

Współpraca z organami ścigania pomoże mu w złagodzeniu kary. Sąd nie musi skazywać go na więzienie - tym bardziej, że nie był wcześniej karany - a może orzec np. karę grzywny oraz naprawienie wyrządzonej szkody. W tym przypadku będzie to pokrycie kosztów naprawy kilku nagrobków żołnierzy radzieckich.

Opinie (131) 8 zablokowanych

  • Groby należy szanować. TYyle w temacie

    • 8 2

  • R.I.P.

    Grob jest grobem niezaleznie kto pod nim spoczywa. To jest nieboszczyk i nie ma teraz narodowosci jest po prostu zmarly i nalezy mu sie wieczny spokoj.Wiezienie rzeczywiscie nie jest potrzebne ale powinien osobiscie naprawiac nagrobki i pracowac na tym cmentarzu przez dluzszy czas

    • 9 1

  • o rany

    To na pewno rodzina Kołakowskich zachęciła go do tego czynu, a Solidarność da mu nagrodę.

    • 3 4

  • W Donbasie russcy

    swoich poległych palą w przewożnych krematoriach. Co robią z prochami tego nie wiem. Może wysyłają popioły rodzinie. Przedtem zabierali ich i zawozili rodzinom , dając kasę za milczenie. Ale już nie chcą więcej płacić.

    • 1 2

  • Trauma

    Może zgwałcili mu babcię , albo wyrżnęli rodzinę . Kto wie ????

    • 2 2

  • gieroj

    niedługo zrobią z niego bohatera i będą kręcić filmy--tacy jesteśmy

    • 0 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane