- 1 Weszły do sklepu i ukradły towar za 1650 zł (41 opinii)
- 2 30 lat od tragedii autobusowej w Kokoszkach (40 opinii)
- 3 Mieszkańcy Bojana naprawili drogę w Gdyni (102 opinie)
- 4 To była fabryka "kryształu" na płn. Polskę (125 opinii)
- 5 Był las i błoto, dziś jest 6 mln pasażerów (270 opinii)
- 6 Remont przed budową Drogi Zielonej (160 opinii)
Ludzkie szczątki w samochodzie wyłowionym z Wisły
Policjanci wyłowili z Wisły w okolicach przeprawy promowej między Świbnem i Mikoszewem samochód należący do mężczyzny zaginionego dziewięć lat temu w Gdańsku. W środku znajdowały się ludzkie szczątki. Specjaliści będą ustalali ich pochodzenie oraz czas, jaki przeleżały w wodzie.
O zalegającym w Wiśle samochodzie marki Opel Corsa poinformowali policjantów z Nowego Dworu Gdańskiego pracownicy Zarządu Gospodarki Wodnej badający kilka dni temu stan rzeki w tym rejonie.
We wtorek, przy udziale policyjnych płetwonurków, auto zostało wyciągnięte na brzeg. W środku znaleziono pozostałości ludzkiego szkieletu. Jego pochodzenie nie zostało dokładnie określone.
- Będzie to badane przez specjalistów. Podejrzewamy, że mogą należeć do właściciela auta na elbląskich numerach rejestracyjnych. Jak ustaliliśmy, jest nim mężczyzna, który zaginął dziewięć lat temu w Gdańsku. Miał 53 lata. Na tym etapie wykluczamy udział osób trzecich - wyjaśnia podinsp. Krzysztof Kiwak z Komendy Powiatowej Policji w Nowym Dworze Gdańskim.
Dokładniejszych informacji można spodziewać się za kilka tygodni. Do późnych godzin popołudniowych będą trwały oględziny auta, które leżało na głębokości kilku metrów. Na miejscu, oprócz policyjnych techników, pracują lekarz sądowy i prokurator.
Opinie (74) ponad 20 zablokowanych
-
2016-10-19 09:15
To straszne co się stało ale dobrze że chociaż znaleźli.
Przynajmniej rodzina będzie mogła godnie pochować swojego bliskiego. 9 lat życia w niepewności. Współczuję.
- 11 0
-
2016-10-19 10:00
Na jakiej podstawie Policja z góry zakłada brak udziału osób trzecich?
Jestem daleki od różnorakich teorii spiskowych, ale samochód w rzece to nie jest normalna sprawa. Czyżby samobójstwo? Trochę dziwna forma ... A może ktoś go zepchnął? Wersji może być wiele. Wykluczenie na samym początku niektórych z nich jest błędne bo ogranicza pole widzenia.
Dam pewien przykład. Był wypadek. Auto rozbiło się na drzewie. Kierowca zginął na miejscu. Policja ustaliła, że facet stracił panowanie nad kierownicą. Po dłuższym czasie, przy determinacji rodziny zdołano ustalić rzeczywisty przebieg wydarzeń. Gość jechał prawidłowo. Wyprzedzał go jakiś debil który stracił panowanie nad kierownicą i zawadził o ten samochód spychając go z pobocza. Sam oczywiście zbiegł z miejsca. Dopiero późniejsza analiza wykazała ślady kolizji. Przy założeniu, że nikt trzeci nie brał udziału w sprawie prowadzi do tego, że pewnych dowodów się nie poszukuje i nie gromadzi.- 13 0
-
2016-10-19 12:54
Kolejny ksiądz.
Oczywiście odnaleziono kolejna ofiarę reżimu komunistycznego zamordowaną przez SB, może ktoś z rodziny Popiełuszko!
- 0 6
-
2016-10-19 13:29
gosc
- 1 0
-
2016-10-19 13:30
gosc
pitolicie takie tu bzdury ze az przykro debile
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.