- 1 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (393 opinie)
- 2 "Ławka wstydu" zniknęła i nie ma wstydu (47 opinii)
- 3 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (272 opinie)
- 4 Nadal szukają nurka przy Westerplatte (125 opinii)
- 5 4- i 7-latek opuścili mamę. Pojechali do parku (110 opinii)
- 6 KO chce w Gdyni dwóch wiceprezydentów (323 opinie)
Kobieta i małe dziecko ranni w wypadku w Gdyni
Dwie osoby - 25-letnia kobieta i małe dziecko - zostały ranne w wypadku, do którego doszło na al. Zwycięstwa w Gdyni. Kierująca samochodem straciła panowanie nad pojazdem i uderzyła w słup. Przez godzinę al. Zwycięstwa w kierunku Sopotu była zupełnie zablokowana.
Do wypadku doszło około godz. 9:45. Jadący al. Zwycięstwa samochód w pewnym momencie zjechał z jezdni i uderzył w słup. W aucie były dwie osoby - 25-letnia kobieta i dziecko. Wskutek wypadku zostały zakleszczone w aucie. Strażacy przez kilkadziesiąt minut wyciągali je z pojazdu.
W międzyczasie wezwano śmigłowiec, który miał przetransportować rannych do szpitala w Gdańsku. Ostatecznie jednak trafili oni do szpitala w Gdyni, gdzie przewieziono ich karetką. Stan dziecka lekarze określają jako ciężki. Na temat stanu kobiety nie podano żadnych informacji. Nie wiadomo też, czy 25-latka była matką dziecka - policja nie potwierdza takich informacji.
- Badamy przyczyny wypadku. W tej chwili wiadomo tylko, że kierująca pojazdem kobieta musiała stracić panowanie nad pojazdem. Będziemy wyjaśniać, dlaczego tak się stało - mówi podkom. Krzysztof Kuśmierczyk z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.
Przez godzinę al. Zwycięstwa w kierunku Sopotu była zupełnie zakorkowana. Dopiero około godz. 10:45 policja otworzyła jeden pas jezdni. Niemniej nadal sugerujemy omijanie tej trasy, bo zatory wciąż się tworzą.
Opinie (281) ponad 20 zablokowanych
-
2017-01-27 12:28
Wczoraj na A1 w Piotrkowie Trybunalskim też mózg kierowców został w domu
Uczestnicy karambolu nie zniwelowali prędkości do takiej, która umozliwiałaby bezpieczne zatrzymanie pojazdu.
Widoczność była poniżej 50m i każdy jechał około 80 km/h i więcej.
Droga przebyta w ciągu 1s przy V=80 km/h to ok. 24 m plus czas reakcji ok. 1,5s. Czyli przy takiej prędkości i widoczności jeden samochód wbijał sie w drugi. Szanse na wyhamowanie są mniejsze niż 0.- 20 0
-
2017-01-27 12:32
Rozumiem, że każdemu się spieszy (2)
Ale jak można pędzić z małym dzieckiem w aucie?!
- 15 3
-
2017-01-27 16:04
Jak można pisac takie głupie, oceniające komentarze??
- 0 7
-
2017-01-29 12:21
Już nie nie spieszy
Teraz zacznie wędrówki od lekarza do lekarza. Może to da jej coś do myślenia, choć wątpię. U faceta ostatnia szara komórka schodzi w spodnie, u niej nie ma gdzie.
- 0 0
-
2017-01-27 12:40
straszne :(
- 3 0
-
2017-01-27 12:48
Przykro mi
Oby maluch i ta pani wyzdrowieli! Mam łzy w oczach czytając, że dziecko jest w ciężkim stanie. Też mam dziecko i współczuję rodzinie.
- 23 5
-
2017-01-27 12:53
brawo dla matki (3)
oby dziecko wyszło z tego bez stałego uszczerbku na zdrowiu. Matka tego dziecka przesarżowała, każdemu moze sie zdarzyć - taka nasza polska mentalność.
- 5 20
-
2017-01-27 12:54
nie, nie powinno sie zdazyc
nie mozna glupoty i narazania zycia tolerowac, ze ups, zdazylo sie zlamac wielokrotnie wszystkie przepisy i narazac zycie innych. Po wyzdrowieniu powinno byc wiezienie
- 8 0
-
2017-01-27 15:04
Mogla walnac w Ciebie przciskajac twoje auto do slupa. Mogla cie zabic i stwierdzic "ot taja polska mentalnosc, samo sie". Skumales juz?
- 3 1
-
2017-01-29 16:29
lapko
A skąd wniosek, że to była matka tego dziecka? Uwierz, że nie była.
- 1 0
-
2017-01-27 13:01
(2)
Na tvn24.pl podają, że to 10letnie dziecko jest w stanie ciężkim, więc to chyba nie matka. Chociaż różnie to bywa. Najważniejsze, żeby skończyło się bez ofiar.
- 11 2
-
2017-01-27 14:02
to jej brat (1)
chlopiec z ktorym jechala to jej brat, 9 letni.
ale jest matka 2 letniego dziecka..
oby wszystko sie dobrze skonczylo- 6 3
-
2017-01-27 14:07
Tego im życzę. Szybkiego powrotu do zdrowia i normalności.
- 7 2
-
2017-01-27 13:04
swiadek (5)
Z opisu świadka zdarzenia dziecko siedziało z przodu a fotelik dla dziecka z tyłu ...:( a Kierowca zmieniał tylko pasy z lewego na prawy i odwrotnie bardzo się śpieszyło... bardzo mi przykro ze tak sie skonczyło, mam nadzieje ze dziecko wyjdzie z tego
- 15 0
-
2017-01-27 14:56
rodzina (3)
Dziecko nie przeżyło
- 0 2
-
2017-01-27 15:11
serio? (1)
zabiła brata?
- 3 6
-
2017-01-27 16:05
Leć na Fakt, może zdjęcia będą!
- 0 4
-
2017-01-29 01:56
Chłopiec żyje!i lepiej zamilcz jak nie wiesz to nie pisz...powinniśmy wszyscy modlić się za nich!a nie debilne komentarze piszecie znawcy się znaleźli!
- 4 0
-
2017-01-28 11:33
Widziałam, jazda brawurowa, wyprzedzanie z prawego pasa, prędkość znacznie powyżej dozwolonej, a później uderzenie w słup
- 2 0
-
2017-01-27 13:11
Kobieta... (1)
Smartfon w ręku, but w podłogę. Stały widol na PL drogach.
- 14 7
-
2017-01-27 16:06
Ja widzę samych debili za kierownicą, statystyki policyjne też mówią coś innego niż ty więc... stul pysk.
- 3 3
-
2017-01-27 13:37
(1)
GA i golfik i skutki są... Dziwne, że hejtu nie ma. Szkoda, że rejestracja nie była 3 literowa. Byłoby co poczytać :D
- 3 10
-
2017-01-27 18:35
Kierowniczka za to była na 100 %
- 1 0
-
2017-01-27 13:53
pitole
zasuwajac samochodem czasu nienadrobisz.Tak czy siak na swiatlach staniesz.Ladnie musiala zasuwac zeby sie tak owinac wokol slupa.Oby dzieciak wyszedl calo.
- 15 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.