- 1 Weszły do sklepu i ukradły towar za 1650 zł (64 opinie)
- 2 30 lat od tragedii autobusowej w Kokoszkach (85 opinii)
- 3 To była fabryka "kryształu" na płn. Polskę (130 opinii)
- 4 Mieszkańcy Bojana naprawili drogę w Gdyni (119 opinii)
- 5 Remont przed budową Drogi Zielonej (162 opinie)
- 6 Był las i błoto, dziś jest 6 mln pasażerów (285 opinii)
Ile w Trójmieście zapłacisz za odholowane auto
Jeśli zaparkujemy auto w niedozwolonym miejscu, to coraz częściej musimy liczyć się z wieloma konsekwencjami. Samo odholowanie i mandat to w Trójmieście wydatek minimum 615 zł. A niekiedy po odbiór samochodu trzeba pojechać nawet kilkanaście kilometrów.
Trzy możliwości, każda zła
Jeśli już straż miejska albo policja zajmie się naszym autem, to lepiej żebyśmy w trakcie interwencji pojawili się na miejscu. Dlaczego? Przede wszystkim dlatego, że ani strażnik, ani policjant nie może wystawić mandatu "na samochód", ale musi ukarać konkretnego kierowcę. W przypadku, gdy nie ma go na miejscu, za szybą zostawia wezwanie na przesłuchanie, a na to przeznaczyć trzeba dodatkowy czas, co i tak skończy się mandatem, albo nawet wnioskiem do ukarania przez sąd. Lepiej więc przyjąć karę od razu i mieć to z głowy.
Zobacz galerię zdjęć: Łosie na drodze.
Jeśli kierowcy nie ma na miejscu, strażnicy miejscy mogą założyć blokadę na koło, a w niektórych przypadkach wezwać lawetę, która wywiezie samochód. Robią tak przede wszystkim w miejscach, gdzie jest odpowiednie oznakowanie lub auto zostało zaparkowane tak, że utrudnia ruch lub stwarza zagrożenie na drodze.
Blokada na koło to rozwiązanie stosowane dość często i kończy się oczekiwaniem na przyjazd strażników. A że obowiązuje ich kolejność zgłoszeń, to oprócz mandatu, można też spędzić przy samochodzie nawet 2 godziny. Jeszcze gorzej jest, gdy samochód odjedzie na lawecie, wezwanej przez funkcjonariuszy.
Kilkaset złotych i wycieczka po Trójmieście
Odholowanie samochodu w każdym z miast Trójmiasta kosztuje tyle samo: 476 zł. Ale to nie wszystkie koszty, bo za każdą rozpoczętą dobę przechowywania płacimy jeszcze 39 zł. Do tego dochodzi mandat za parkowanie: minimum 100 zł. W sumie zapłacimy więc co najmniej 615 zł. A jeszcze trzeba pojechać po auto, które wcale nie będzie czekało za rogiem.
- Samochody usunięte z dróg Sopotu trafiają na parking prowadzony przez firmę Naparty Auto Serwis w Gdańsku. Znajduje się on pod estakadą Rakoczego - mówi Magdalena Jachim z sopockiego magistratu.
W to samo miejsce trafiają nieprawidłowo zaparkowane samochody, wywiezione z Gdańska. I nie ma co liczyć na wielkie oszczędności, gdy zdążymy pojawić się na miejscu, kiedy samochód nie został jeszcze wciągnięty na lawetę. Zwłaszcza, gdy jest ona już na miejscu.
- Jeżeli wydanie dyspozycji usunięcia pojazdu spowodowało powstanie kosztów, do ich pokrycia zobowiązany jest właściciel pojazdu. Wysokość kosztów nie może przekroczyć 40 proc. maksymalnej kwoty za usunięcie i przechowywanie pojazdu - informuje Sebastian Drausal, rzecznik Urzędu Miasta Gdyni.
To dla niektórych i tak lepiej, niż jazda po samochód. Bo najczęściej odholowywane są auta z śródmieścia Gdyni, a parking, na który trafiają mieści się przy ul. Rummla 23 . To Chwarzno-Wiczlino, najbardziej oddalona od centrum dzielnica Gdyni.
Opinie (207) 6 zablokowanych
-
2017-06-11 18:25
:) (2)
ciekawe za ile mnie odholujo po kilku zuberkach:)
- 2 11
-
2017-06-11 19:02
(1)
Żałosny jesteś (tak, żałosny bo wszyscy wiemy, że the Bill i pani billowa to to samo)
- 3 1
-
2017-06-11 19:17
:)
pudlo ziomuś :)
- 0 2
-
2017-06-11 18:31
stra (2)
Straż miejska to niech lepiej zajmie się osobami zakłucającymi ciszę a nie kiepsko zaparkowanymi samochodami.Tam gdzie być powinni być ich nie ma
- 7 33
-
2017-06-11 19:17
ty się zajmij słownikiem języka polskiego
- 10 2
-
2017-06-11 18:33
Przeciez oni sie boja do kogos podejsc a jak juz jest kilka osob to uciekaja.
- 10 5
-
2017-06-11 19:06
Holować, holować, holować!!!
Zdecydowanie jestem za rozszerzeniem uprawnień Policji i SM dotyczących odholowania nieprawidłowo zaparkowanych pojazdów! Blokada tylko w ostateczności powinna być zakładana gdyż powoduje, iż pojazd spędza w miejscu zabronionym dodatkowy czas potrzebny na jej ściągnięcie- 2 h to naprawdę sporo. Jestem aktywnym kierowcą od 17 lat i wiem że przepisy dotyczące parkowania, zatrzymania i postoju pojazdów nie są skomplikowane co oznacza, iż łamiący je kierowcy robią to z premedytacją co powinno skutkować karą z najwyższej półki! Holować, holować, holować!!!
- 30 6
-
2017-06-11 18:43
Wystarczyło odciąć ich od fotoradarów
i w końcu z nudów wzięli się za robotę.
- 15 3
-
2017-06-11 18:17
Straz Miejska u mnie na dzielnicy jezdzi caly dzien w kolko mijaja zle zaparkowane auta i nic aobie z tego nie robia. Co beda wysiadac z klimatyzowanwgo auta.
- 31 6
-
2017-06-11 18:16
Milion piecset sto dziewiecset
- 6 14
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.