• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dwie osoby zaatakowane nożem w trolejbusie i na przystanku

Piotr Weltrowski
25 czerwca 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Policja nie chce zdradzać szczegółów śledztwa, twierdzi jednak, że zatrzymania w tej sprawie to "kwestia czasu". Policja nie chce zdradzać szczegółów śledztwa, twierdzi jednak, że zatrzymania w tej sprawie to "kwestia czasu".

Młody mężczyzna zerka w trolejbusie w kierunku grupy wyrostków. W odpowiedzi jeden z nich dźga go nożem w brzuch. Pasażer staje w obronie zaatakowanego - napastnicy próbują wbić mu nóż w czoło. Wszystko dzieje się w nocy z soboty na niedzielę. Do dziś policja nie zatrzymuje żadnego ze sprawców.



Za co powinien odpowiadać napastnik, próbujący wbić ofierze nóż w czoło?

Zdarzenie relacjonuje nam brat jednego z poszkodowanych. Pierwszy poszkodowany to 25-letni mężczyzna z Gdyni. Do trolejbusu linii 710 wsiada na ul. 10 Lutego zobacz na mapie Gdyni, na przystanku przy domu towarowym Batory. Staje przy grupie wyrostków, którzy zajmują dwa siedzenia - czterem chłopakom towarzyszy jedna dziewczyna.

W pewnym momencie - gdy trolejbus jest już na ul. Morskiej zobacz na mapie Gdyni, na wysokości sklepu Kaufland - jeden z chłopaków odzywa się do 25-latka i agresywnie pyta, czy ma jakiś problem (mężczyzna spojrzał wcześniej w kierunku przyszłego napastnika). W tym samym momencie wyciąga nóż i dźga swoją ofiarę w brzuch.

- Mój brat zrobił unik, dzięki temu cios otrzymał w bok, pod żebra. W szoku zaczął uciekać w kierunku kabiny kierowcy, zauważył też, że jeden z pasażerów, jak się później okazało - nasz sąsiad, wstał z miejsca i próbował stanąć w jego obronie - opowiada pan Łukasz.

Tymczasem trolejbus staje na światłach, a nożownik otwiera drzwi i ucieka wraz ze znajomymi. Chwilę później kierowca zatrzymuje się na przystanku, a ranny mężczyzna wysiada i dzwoni po swojego brata, aby ten przyjechał i zabrał go na pogotowie.

Z trolejbusu wysiada też mężczyzna, który stanął w jego obronie. Po chwili okazuje się, że napastnicy wcale nie uciekli, a zaczaili się niedaleko przystanku. Dochodzi do szarpaniny.

- Bili go, w pewnym momencie jeden z nich zaatakował go nożem, próbując wbić mu go w czoło. Cios był tak silny, że nóż aż się złamał. Dopiero po tym zdarzeniu napastnicy uciekli - opowiada pan Łukasz.

Obaj ranni trafiają na pogotowie. Na szczęście dla obu wszystko kończy się w miarę szczęśliwie, bo rany okazują się dość powierzchowne.

- Niemniej lekarz mówi naszemu sąsiadowi, że od śmierci dzieliły go milimetry. W końcu ktoś próbował mu wbić nóż w głowę. Przecież taka osoba musi mieć świadomość, że może zabić. Chociaż wątpię, aby policja zakwalifikowała to zachowanie jako próbę zabójstwa - mówi brat jednego z poszkodowanych.

Kiedy ranni są szyci przez lekarzy, na miejscu zjawiają się policjanci. Przesłuchują poszkodowanych, później zabezpieczają również zapis z kamer monitoringu zainstalowanych w trolejbusie. Mimo to wciąż, do dziś, nie udaje im się zatrzymać żadnego ze sprawców napadu.

- Traktujemy tę sprawę bardzo poważnie. Dla dobra sprawy nie mogę zdradzić, na jakim etapie jesteśmy, jeżeli chodzi o ustalenie sprawców, mogę jednak zapewnić, że zatrzymania są tu kwestią czasu - mówi kom. Michał Rusak z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.

Jak przyznaje, śledztwo prowadzone jest nie w sprawie próby zabójstwa, a "uszkodzenia ciała".

Miejsca

Opinie (489) ponad 10 zablokowanych

  • utylizować...

    To ścierwo i koniec tematu!!!! A gdyby wozić ze sobą pałkę teleskopową czy paralizator to oczywiście to " my" jesteśmy winni jak takie g*wno zostanie potraktowane w sposób właściwy

    • 13 0

  • Powinien byc zarzut usiłowania zabójstwa...

    a zapewne skończy się na pobiciu przy użyciu niebezpiecznego narzędzia..POLSKA

    • 17 0

  • Trochę znajomości prawa (3)

    Rozumiem brata poszkodowanego nie mniej jednak chciałbym zauważyć że nie policja dokonuje kwalifikacji prawnej czynu tylko prokurator prowadzący postępowanie.

    • 11 5

    • jednakże Policja może skierować taki wniosek o zmianę kwalifikacji czynu!

      jednakże Policja może skierować taki wniosek o zmianę kwalifikacji czynu!

      Prokurator nie jest święta krową, że jak stwierdzi tak jest. Tylko Policji się nie chce tego udokumentować odpowiednio i uzasadnić. najlepiej to umorzyliby śledztwo. Dopóki społeczeństwo będzie to tolerowało to to g*wniane polskie prawo nigdy się nie zmieni!!!!

      Powinny być protesty, protesty i jeszcze raz protesty. W niektórych krajach zabicie samochodem pod wpływem alkoholu jest traktowane jako zabójstwo, a samochód jako narzędzie zbrodni. A u nas nóż w użyciu traktowany jest jako otwieracz czy co.... rozumiem gdyby bli się na pięści, ale z nożem?????

      • 9 0

    • (1)

      Jednak prokuratura w Gdyni jest na bardzo niskim poziomie i zazwyczaj stają po stronie napastnikow

      • 7 0

      • Nie tylko w Gdyni

        Przypomnę choćby morderstwo w Krakowie kibica gdzie ognisko go ponad 20 osób ze sprzętem zadając ofierze ponad 50 ran klutych i co kwalifikacja czynu bójka ze skutkiem śmiertelnym i kary po 8lat to jest żałosne ale gdyby prokuratorów rozliczali z pracy było by inaczej.

        • 1 0

  • Dobrze, dobrze...

    Dawajcie wiecej takich niusow. Jak czytam tego typu historie, to za kazdym razem utwierdzam sie w przekonaniu, ze emigracja z Polski byla sluszna decyzja. I mniej mnie przeraza fakt, ze bandyci chodza po ulicach, bo takie akcje zdazaja sie wszedzie. Bardziej przeraza mnie traktowanie takich wypadkow, przez tzw. wymiar sprawiedliwosci w tym kraju. Tu akurat rownamy do Afryki....

    • 13 0

  • Ta ankieta to idiotyzm

    • 2 3

  • proba zabojtwa

    Uszkodzenie ciała? Z bata oskarżenie o próbę zabójstwa i min. 25 lat w pierdlu, do tego odpracowanie kosztów sądowych i osadzenia w więzieniu a dla poszkodowanego odszkodowanie. Całe życie powinno się im przypominać co zrobili. Albo uciąć łapy, jednemu tak się zrobi, drugi już się nie odważy

    • 17 0

  • Ankieta idiotyzm.

    • 3 4

  • Brawo Gdyńska Policja (1)

    Monitoring w centrum, monitoring w autobusie, a policja nie wie nic. Sam też zostałem zaatakowany na skrzyrzowaniu koło infoboxu. Policja nie znalazła nic. Nie ma nagrań albo nagrania są słabej jakości, zero dowodów.
    Ten artykuł potwierdza że po Gdyni można chodzić i robić zadymy bez konsekwencji.
    "Oh jak ja kocham to miejsce tu jest tyle policji czuje sie bezpiecznie"

    • 34 1

    • Brawo

      Brawo dla Ciebie Jay Jay... sam napisałes ze nie ma dowodów, nagrań nie ma albo są słabe... Policja miała zawijać każdego z ulicy, żebyś czuł się bezpiecznie ? żebyś miał poczucie, że Policja coś robi ? Bo z tego co piszesz tak wynika. Pretensje o dowody=monitoringi mozesz mieć głównie do Urzedu Miasta i in.

      Poza tym, skąd wiesz że "policja nie wie nic" ?? Policja jest od tego, aby takim płaczkom jak ty podawać wszystkie informacje w każdej sprawie ? I to w mediach ??

      • 1 3

  • Idą wakacje. . .

    Niedouczona masa bez perspektyw na życie tak właśnie będzie wyładowywać agresję.a swoją drogą ta piczka ,która zaatakow

    • 9 0

  • gdyby

    Ten p***eusz nie miałby obok kolegów to sam pewnie w trajtku miałby spusz

    • 14 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane