- 1 Miliony strat po setkach ataków hakerskich (40 opinii)
- 2 Borawski rezygnuje z wiceprezydentury (132 opinie)
- 3 Kto się przypiął do mojego roweru? (169 opinii)
- 4 Radna Lewicy dołącza do klubu Dulkiewicz (182 opinie)
- 5 Nowy apartamentowiec powstanie na Wyspie Spichrzów (149 opinii)
- 6 Oddam drzewa na Spacerowej bez żalu (545 opinii)
Do aresztu za ucieczkę przed policją
56-letni mieszkaniec Braniewa, który kilka dni temu uciekał ulicami centrum Gdyni przed policyjnym pościgiem, został aresztowany na 3 miesiące. To pierwszy w Trójmieście przypadek zastosowania zaostrzonych niedawno przepisów wobec osób, które nie zatrzymują się do kontroli drogowej. Od 1 czerwca tego rodzaju czyn nie jest już traktowany jako wykroczenie, ale jako przestępstwo.
Zgodnie z relacjami naszych czytelników, którzy poinformowali nas o niecodziennym zdarzeniu, uciekinier jechał pod prąd m.in. ul. Śląską oraz Warszawską. Do zatrzymania doszło ostatecznie na ul. Morskiej.
Czytaj także: Policyjne pościgi w Trójmieście
- Kierowca uciekał z nadmierną prędkością ulicami Gdyni, łamiąc przy tym wiele przepisów ruchu drogowego. Nie zatrzymywał się na czerwonym świetle, gwałtownie zmieniał pasy ruchu, co doprowadziło do zderzenia z innym pojazdem, na jednym odcinku ucieczki jechał nawet "pod prąd". Mężczyzna stwarzał realne zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego. Pościg trwał do momentu dwukrotnego uderzenia w policyjny radiowóz - relacjonuje podinsp. Adam Gruźlewski z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.
Policyjny pościg w Gdyni
Do tej pory było ono traktowane jako wykroczenie, za które groziła kara grzywny do 5 tys. zł lub aresztu do 30 dni. Od 1 czerwca taki czyn jest już przestępstwem. Zgodnie z art. 178 B Kodeksu karnego, kierowcy uciekającemu przed policją grozi teraz kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
- W czwartek, decyzją Sądu Rejonowego w Gdyni 56-latek został aresztowany na trzy miesiące. Mężczyźnie zostały przedstawione zarzuty niewykonania polecenia zatrzymania pojazdu, spowodowania bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym oraz czynnej napaści na funkcjonariusza publicznego. Grozi mu teraz nawet do 10 lat pozbawienia wolności [wyższa granica zagrożenia karnego wynika z kumulacji przestępstw - przyp. red.] - informuje podinsp. Gruźlewski.
Miejsca
Opinie (108) ponad 10 zablokowanych
-
2017-06-10 13:50
Bardzo dobrze jeszcze bardziej tępić alkoholików za kółkiem
- 0 0
-
2017-06-10 15:11
Brawo wkoncu się nie wstydzę za prawo
W te 3 miesiące z d*py zrobią mu rurę wyjdechową, następnym razem się zatrzyma odrazu!!!
- 2 4
-
2017-06-10 16:02
pirat.
I bardzo dobrze,nie ma pobłażania takim gnojom.Ostro karać takich gnomów.
- 1 1
-
2017-06-10 16:35
A może napisalibyście parę słów
o ustalonych motywach tego gagatka. Uciekał przecież z jakiejś przyczyny ...
- 0 0
-
2017-06-10 19:19
A jak o tym pisalem w komentarzach
to sie smialiscie... :) 3miechy... Moze wezma go do aresztu w Braniewie - bedzie mial blizej domu :) Oprocz wyroku bedzie musial zaplacic za parking policyjny. Pewnie cos ok 20,000-25,000zl. Kto mowil, ze bedzie tanio
- 1 0
-
2017-06-10 23:59
Policja stanowi prawo.
- 0 0
-
2017-06-16 21:11
Policyjne cwaniaczki
Nasze MO i tak robi co chce. Np wciskają kierowcom przekroczenie prędkości, a najczęściej między Rumią, a Gdynią na Hutniczej. Odcinek drogi bez znaków w polu, ale z ograniczeniem bo znak teren zabudowany jest na początku, potem 2,5 km pustej szerokiej przestrzeni. Bzdura i nonsens, a te cwaniaczki zapyziałe, zamiast łapać złodzieji i morderców, stoją i jak się uda to komu chcą, to wlepią 400 zł i zabiorą prawko. Lenie. Oszuści.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.