• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Cztery lata więzienia za śmiertelne potrącenie dziewczynki

Piotr Weltrowski
24 maja 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
Przejście dla pieszych na ul. Wodnika, na którym doszło do wypadku. Pomnik upamiętnia śmiertelnie potrąconą w tym miejscu Martynę. Przejście dla pieszych na ul. Wodnika, na którym doszło do wypadku. Pomnik upamiętnia śmiertelnie potrąconą w tym miejscu Martynę.

Cztery lata spędzi w więzieniu mężczyzna, który w 2011 roku śmiertelnie potrącił w Gdańsku na pasach 13-letnią dziewczynkę. Postępowanie w tej sprawie toczyło się latami, a kluczową rolę odegrał w nim Sąd Najwyższy, który uznał, że przekraczając prędkość, kierowcy niemal zawsze łamią przepisy w sposób umyślny.



Czy kary dla sprawców wypadków drogowych powinny być wyższe?

Był 15 grudnia 2011 roku, godzina 19:20. 13-letnia Martyna wracała do domu z dodatkowych lekcji języka angielskiego. Weszła na przejście dla pieszych przez ul. Wodnika zobacz na mapie Gdańska. Pokonała już dwie trzecie drogi dzielącej ją od chodnika, kiedy z wielką siłą uderzył w nią samochód.

Według policji, jadący skodą 39-latek był trzeźwy, jechał jednak z nadmierną prędkością (ostatecznie biegli nie określili jej dokładnie, zarazem jednak podtrzymując opinię, że była to prędkość większa niż dozwolone w tym miejscu 30 km/h). Dziewczynka - w bardzo poważnym stanie, z urazem głowy - trafiła do szpitala, gdzie niestety zmarła kilka dni później.

Prokuratura uznała, że 39-letni Marek Z., który potrącił 13-latkę jechał z nadmierną prędkością i w ten sposób umyślnie złamał zasady ruchu i spowodował wypadek, który w ostatecznym rozrachunku był przyczyną śmierci dziewczynki.

Sąd skazuje, wszyscy się odwołują

Sąd pierwszej instancji zgodził się z taką wykładnią i skazał kierowcę na dwa lata i sześć miesięcy bezwzględnego więzienia. Dodatkowo zakazał mu także, przez okres sześciu lat, prowadzenia pojazdów mechanicznych i zobowiązał go do wypłacenia 60 tys. zł rodzicom 13-letniej Martyny.

Wyrok ten został zaskarżony zarówno przez obrońców Marka Z., jak i przez pełnomocnika rodziców dziewczynki. Ten pierwszy twierdził, że jest on zbyt surowy. Ten drugi - że zbyt łagodny.

Sąd wyższej instancji łagodzi wyrok

W marcu zeszłego roku zapada w sprawie kolejne rozstrzygnięcie. Sąd Okręgowy w Gdańsku jest dla Marka Z. zdecydowanie łagodniejszy niż sąd pierwszej instancji. Przede wszystkim uznaje, że przekraczając prędkość złamał on zasady ruchu w sposób nieumyślny i orzeka niższą karę.

Z dwóch lat i sześciu miesięcy bezwzględnego więzienia robią się dwa lata, ale w zawieszeniu na okres próby wynoszący pięć lat. Skrócony zostaje także okres, w którym Z. nie może zasiadać za kółkiem - z sześciu do trzech lat.

Wyrok jest prawomocny, ale sprawa trafia na biurko ministra sprawiedliwości, który uznaje, że gdański sąd dopuścił się rażącego naruszenia procesowego i składa w tej sprawie wniosek o kasację do Sądu Najwyższego.

Sąd Najwyższy o Sądzie Okręgowym w Gdańsku: "rażące naruszenie procesowe"

Sąd Najwyższy werdykt w tej sprawie wydaje pod koniec lutego tego roku.

- Bezsprzecznie, wydając zaskarżone orzeczenie Sąd Okręgowy w Gdańsku dopuścił się rażącego naruszenia prawa procesowego poprzez oparcie zmiany rozstrzygnięcia na dowolnej ocenie zebranego w sprawie materiału dowodowego - czytamy w orzeczeniu (PDF).
Istotą sprawy jest to, że w ocenie Sądu Najwyższego kierowca, który przekracza prędkość, nie może łamać zasad ruchu w sposób nieumyślny (poza sytuacjami wyjątkowymi, takimi jak np. awaria auta).

Kasacja zostaje więc uwzględniona, a sprawa trafia do ponownego rozpatrzenia przez Sąd Okręgowy w Gdańsku.

Nowy, ostrzejszy wyrok gdańskiego sądu

Ostateczny wyrok zapada 11 maja. Kara - dla odmiany - jest znacznie surowsza niż te wymierzone wcześniej zarówno przez sąd drugiej, jak i pierwszej instancji.

- Sąd Okręgowy w Gdańsku, po rozpoznaniu sprawy Marka Z. oskarżonego z art. 177 § 2 k.k., zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że: wymierzoną oskarżonemu karę podwyższył do czterech lat pozbawienia wolności, orzeczony wobec oskarżonego środek karny w postaci zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych w ruchu lądowym podwyższył do ośmiu lat, w pozostałym zakresie zaskarżony wyrok utrzymał w mocy - mówi sędzia Tomasz Adamski, rzecznik Sądu Okręgowego w Gdańsku.

Opinie (351) ponad 10 zablokowanych

  • Miałaby teraz 19 lat...

    Nie dał jej szansy

    • 8 3

  • szacun dla ziobry

    brawo Ziobro, teraz wiem dlaczego tak bronia swoich przywilei za wszelka cene te cwaniaki ze starego ukladu...Rob swoje....

    • 3 4

  • Następny bezmózgi mistrz prostej

    ale skręcać i hamować to już jełopek nie potrafi.

    • 7 3

  • 4 lata za życie człowieka ... (1)

    tyle co za kopnięcie psa.
    Taka jest "nowoczesna" cywilizacja, bez zasad, oparta na chciwości, zboczeniach, i skrajnym permisywizmie.

    • 6 0

    • A wszystko to dzięki liberalnemu podejściu do prawa

      i głaskaniu przestępców już od dawna bo od czasów PO-PSL.

      • 2 0

  • 10 lat to za mało...

    Sku**iel jeden.

    • 9 1

  • Malo! (45)

    Sebastian B za zabicie - w skutek wypadku samochodowego, w Gdyni Chylonii dostal 12lat... Oplem Omega na ul Chylonskiej lecial... No wlasnie. Licznik podobno zatrzymal sie na 160km/h. Uderzyl w Hyundaya Pony, ktory wyjezdzal z ul. Piaskowej. Auto rozlecialo sie. Trzech braci do domu mialo 100m. Po wypadku podobno pasazerowie uciekli z miejsca wypadku, kierowca tez...

    • 240 4

    • Należy tutaj wyrażnie zaznaczyć, że to kierowca Pony wymusił pierwszeństowo na swoim kacie. (32)

      • 6 60

      • wymusil? (28)

        ty jestes wlasnie przypadfkioem TEPEGO IDIOTY

        bez obrazy ale naprawdenim jestes

        skoro to pony wymusil to czemu kierowce omegi posadizli?

        pomyslales?

        powiemn ci czemu bo kazdy kierowcama prawo oczekiwac ze inni kierujacy przestrzegaja przep[isow ruchu drogowego

        i teraz p[ostaw sie nja miejscu tego z pony
        dojezdzasz do skrzyzowania widzisz w odleglosci 200 metrow samochod

        ile masz czasu na manewr?
        przy zalozeniu ze ktos jedzie przepisowe 50 km/h czyli prawie 14 metrow na sekunde masz 15 sekund na przejechanie skrzyzowania
        a teraz wyopb raz sobie ze debil jedzie nie 50 a 160 czyli na sekunde robi nie 14 metrow a 45 i dojezdza do ciebie ni9e po 15 sekundach a po 4
        i co sie oakzuje ze ty widzac sampochod z odleglosci 200 metrow nie zdazyles przejechac czyli wedlug twojego pogladu to ty jestes winny
        nie przejdzie ci przez mysl ze twoja nadmierna predkosc moze byc przyczyna wypadku prawda?

        tak samo masz w powyzszym przypadku
        gdyby gosciu jechal 30 km/h to do potracenia by nie doszlo
        czyli jego nadmierna predkosc byla przyczyna wypadku

        skoro dzieciak byl w 2/3 przejscia to znaczy ze przeszedl okolo 6.5 metra przy zalozeniu zeporuszal sie zgodniue z tabelami 1.2 m/s

        moment zagrozenia jest wtedy kiedy dziec k ostawia stope na przejsciu wtedy twoim obowiazkiem jako kierowcy jest zatrzymanie sie przed przejsciem

        kierujacy mial 5.5 sekund na zatrzymanie sie

        zalozmy ze jechal 60 km/h czyli 16.5m/s w momencie zagrozenia kierowca byl 90 metrow od przejscia doszlo do smiertlengo potracenia a co by bylo gdyby jechal przepisowo?
        gdyby jechal 30 km/h czyli 8 m/s to doi przejscia jechalby nie 5.5 sekundy a 11 sekund
        dzieciak zdazylby przejsc a doi wypadku by nie doszlo
        i teraz najwazniejsze pytanie czy jego nadmierna predkosc byla przyczyna wypadku?
        TAK

        pomyls o tym jak nastepnym razem bedziesz zapie....l
        bo jak bedziesz prul 100 tam gdzie jest 50 to licz sie z tym ze inni uczestnicy ruchu zaloza ze jedziesz 50 i beda tak wykonywac manewry jakbys jechal 50

        czyli keirowca autobusu zalozy ze zdazy przejechac przez skrzyzowanie pieszy zalozy ze zdarzy przjesc przez przejscie
        a jak kogos zabijesz to wina bedzie twoja

        dociera?

        • 123 5

        • Mimo długiego wywodu, którego nie ma sensu czytać... (9)

          ...nic nie zmieni faktu, że wymusili pierwszeństwo. Pony wyjeżdżał z podporządkowanej?...TAK....jakiś opel jechał drogą z pierwszeństwem przejazdu?...TAK.......czyli Pony nie ustępując oplowi wymusił pierwszeństwo, no chyba że w trójmieście jest jakaś inna definicja wymuszenia?...przynajmniej PoRD nic nie wspomina, o zmianie pierwszeństwa, gdy ktoś łamie przepisy.

          • 9 76

          • nie rozumiesz prostej sprawy gamoniu.nic nie wymusil,mial prawo wiechac jak auto bylo 200m od niego.to auto nie mialo prawa sie tak szybko oruszac,a pony mial prawo wjechac.

            • 0 1

          • Wyjątkowo odporny jesteś na wiedzę ignorancie. Na szczęście Sąd był innego (7)

            zdania niż ty.
            Znasz ulicę Chylońską w Gdyni ? Skrzyżowanie z ulicą Piaskową ? A znasz przepis że wyjeżdżając z ulicy podporządkowanej na jezdnię dwukierunkową musisz spojrzeć w prawo i w lewo czy nie nadjeżdżają auta z obydwu stron ?

            Na ulicy jednokierunkowej też trzeba sprawdzić czy przed maskę nie wejdzie ci pieszy (rowerzysta) z kierunku przeciwnego do kierunku ruchu samochodów.

            To powoduje że na chwilę nie patrzysz w drugą stronę.

            I teraz - jechałeś kiedykolwiek 160 km/h ? Podejrzewam że nie, bo nie zdajesz sobie z tego sprawy.

            Ja tak i kiedyś, kiedy jeszcze nie było ograniczeń na Chwaszczyńskiej przy Rdestowej (Polifarbie) - w 1993 roku jechałem od anteny przekaźnikowej z góry i sobie depnąłem mocniej pedał gazu bo było pusto. Z jakieś 600 m przede mną autobus opuścił pętlę przy fabryce i stanął w poprzek, bo akurat jechały auta ale w przeciwną stronę. Daję po hamulcu ostrożnie aby mojego samochodu nie zarzuciło, ale autobus był coraz bliżej i bliżej, chcę nacisnąć mocniej hamulec i jeszcze powyżej 100 km/h zaczęło zarzucać mi moją Mazdą (nówką wtedy). Odległość coraz mniejsza, aż pot wystąpił mi na czoło, Dopiero poniżej 100 km/h przestało rzucać i hamulec do dechy. Stanąłem 20 m przed przeszkodą. Hamowałem ze 160 km/h 550 m.

            To była nauczka dla mnie, aby nie przesadzać z prędkością w obszarze niezabudowanym na rogatkach miast i przestałem zapiep**ać z takimi prędkościami na trasach z krzyżówkami.

            I gdyby tak każdy ulicami w mieście zap...ł 160 km/h to byś koleś nigdy nie wyjechał z bocznej ulicy !!! NIGDY !!! Bo byś został zmielony jak ci bracia.

            Podejrzewam, znając co to prędkość 160 km/h że kierujący Pony z Piaskowej spojrzał w lewo - dostrzegł światła sprawcy gdy ten był dla mnie na wysokości dworca PKP Chylonia, czyli 880 m od niego (można zmierzyć na mapie "google'a"), a więc bardzo daleko, spojrzał w prawo - może ktoś jechał może nie, ruszył i dostał w bok od szaleńca, bo któż mógł się spodziewać jazdy z taką prędkością na takiej ulicy.

            • 49 2

            • Mylisz podstawowe pojęcia.... (4)

              ...coś o tym wypadku słyszałeś, pewnie to co wyczytałeś na tym portalu. Kierowca pony nie został ukarany za wymuszenie pierwszeństwa z prozaicznego powodu....a kierowca opla za przekroczenie prędkości, brak uprawnień, po spożyciu alkoholu, pewnie jeszcze za oddalenie się z miejsca wypadku i za przyczynienie się do zaistniałego wypadku w znacznym stopniu.

              Pisz dalej te swoje poematy, widać mądrość nie idzie w tym przypadku ze starością. ...panie raz w życiu jadący 160km/h.

              • 5 37

              • tam było ograniczenie do 50 jełopie (3)

                • 15 1

              • 60 (2)

                to bylo w nocy

                • 0 7

              • To było po 20 (1)

                A przepis na który się powołujesz działa dopiero po 22. Więc niestety wyszedłeś na idiotę

                • 11 0

              • ?

                "To było po 20
                A przepis na który się powołujesz działa dopiero po 22. Więc niestety wyszedłeś na idiotę"

                ...jak już to po 23, i kto tutaj wyszedł na intelektualistę?

                • 0 3

            • wez nie pitol Wojciechu bo mi slabo sie robi

              z Piaskowej dostrzec swiatla przy dworcu w Chyloni ? To Ty chyba snajperem jestes. Tam jest gorka - maps google nie wszystko Ci powie.

              • 0 0

            • Jechałeś 160 na godzinę w terenie zabudowanym? to jesteś takim samym mordercą jak ten gość. Bardzo łatwo jest wydawać wyroki, a niech ktoś kto nigdy nie przekroczył prędkości niech pierwszy rzuci kamieniem. (i nie mówię tu akurat o tym konkretnym gościu bo tu było trochę więcej składowych).

              • 3 11

        • nie dociera (1)

          zakladajac ze dziewczynka szla tak samo szybko - gdyby kierowca jechal SZYBCIEJ, to on zdazylby przejechac, a dziewczynka by weszla na pasy ZA samochodem. Nie usprawiedliwiam kierowcy, ale mnie od dziecka uczyli jednego - zanim wejdziesz na pasy, patrzysz w lewo, w prawo, drugi raz w lewo i dopiero wchodzisz na jezdnie! to byl elementarz przetrwania - bo to samochod ciebie zabije, a nie ty samochod. Teraz widac tego juz nie ucza. Albo obydwoje mieli pecha po prostu - kierowca sie zamyslil i dziewczynka tez. Nie nam to oceniac panie JA

          • 2 9

          • Mylisz się, dziecko spojrzy w prawo, lewo, nic nie jedzie. Wychodzi na przejście a zza zakrętu wyjeżdża z ogromną prędkością samochód a w nim kierowca-mordercą. Dziecko nie miało żadnych szans, mogloby stać do rana i się rozglądać. Po to są właśnie spowalniacze, dla takich jak ty, bezmyślnych.

            • 3 0

        • Nie no (7)

          Szacun za ten dogłebny wywód łapka w górę BTW. Sam mam dzieci i nauczyłem się jeździć ostrożnie i nie kozaczyc. Nic tak nie uczy jazdy jak rodzina w aucie. Do walić jeszcze piątkę na nauczkę .

          • 37 3

          • szkoda, że dopiero z rodziną się nauczyłeś- ze strachu (3)

            a gdybyś nie miał rodziny, nadal byś kozaczył ?

            • 0 2

            • Być może by kozaczył i byłoby to głupie, (2)

              ale na szczęście zreflektował się, bo ma rodzinę. Teraz jest więc on byłym debilem. Nic chlubnego, ale jednak to przeszłość. Chodzi by teraz ci bez rodziny, którzy "kozaczą", wysnuli refleksję na swoje życie, że ktoś przed nimi zdobył już doświadczenie, przejrzał na oczy, na szczęście nie za późno i że może warto przestać "kozaczyć" już teraz, nawet jeśli się jeszcze nie ma rodziny.

              PS. Prawda, że rzadziej, ale niektóre kobiety też kozaczą. I nie każdy facet kozaczy, choć konstrukcja fizyczna i psychiczna go do tego skłania. Na szczęście jest jeszcze rozum, który m.in. ma służyć okiełznaniu instynktów.

              • 6 0

              • Śliczne (1)

                tylko szkoda że taak głęboko w wątku, że czytelnicy "lecący po łebkach" nie dostrzegą...

                • 2 2

              • Odpowiedź to odpowiedź, taki los... Trudno być "na wierzchu".

                • 0 1

          • (2)

            Czyli jakbyś nie miał rodziny to dalej byś kozaczył? Debilu ty. każdy facet to morderca.

            • 4 33

            • Jezu, co Ty knocisz, Kobieto...

              • 2 0

            • ale tY nie masz mózgu!!

              • 2 0

        • dzięki (2)

          za wywód.
          daje dużo do myślenia.
          jeżdżę od półtora roku - jak do tej pory nikt mnie w ten sposób nie uświadomił...

          • 9 0

          • to jezdzisz o 1,5 roku za dlugo (1)

            skoro nie masz pojecia o takich rzeczach. Prawo jazdy nie powinno byc dla wszystkich - jestes tego przykladem.

            • 1 5

            • aha

              • 0 0

        • Widać, że kolega z "branży"

          • 0 0

        • Jeszcze bym dodala do tej wspanialej wypowiedzi, iz zarowno dziecko jak i osoba starsza nie sa w stanie prawidlowo ocenic predkosci oraz odleglosci od samochodu.
          Wzrok dziecka jest do tego biologicznie nie dostosowany. A wzrok starszej osoby juz niestety sie zuzyl, kazdego z nas to czeka.
          Wlasnie dlatego sa robione tzw. strefy tempa 30. Zeby dziecko, ktore weszlo nieprawidlowo przed samochod, bo mu sie wydawalo, ze samochod jedzie wolno, albo jest daleko - mimo wszystko zdazylo przejsc. A kierowca ma szanse zahamowac, bo jechal wolno!

          Jesli przekraczacie predkosc jestescie potencjalnymi zabojcami i to z cala swiadomoscia. Nie ma zadnego tlumaczenia sie. To wy jestescie dorosli, przeszkoleni i macie pelna odpowiedzialnosc za ewentualny wypadek.

          • 15 1

        • "ja" zaorałeś chylonską patole, daje plusa

          • 14 0

        • Powinno się to wszędzie opublikować. Gratulacje.

          • 16 2

        • Ci debile pędzili po 160 na godzinę!!

          Byli pijani, później mataczyli, obrzydliwe... nawet ich dziewczyny w necie wulgarnie obrażały matkę ofiar.... koszmar. pamietam.

          • 69 1

      • Wlaczenie z podporzadkowane (2)

        gdy ktos na drodze z pierwszenstwem jedzie 160km/h lub wiecej... Patrzysz w jedna, patrzysz w druga, ruszasz...

        • 13 1

        • Patrzysz w lewo...patrzysz w prawo... (1)

          ...i nie ruszasz a ustępujesz pojazdom poruszającym się po jezdni, na którą chcesz wjechać.

          Nie dziwię się, że w trójmieście są najwyższe stawki OC w Polsce.

          • 5 7

          • przepisy ruchu drogowego

            Weźcie pod uwagę jeszcze jedną rzecz o której chyba teraz na kursach nikt nie mówi.
            Jadąc z przepisową prędkością masz czas i możliwość na wykonanie manewru w ograniczeniu ewentualnych skutków wypadku.
            Nie jesteście w stanie przewidzieć nagłych sytuacji , gdzie np .wyjeżdżający z podporządkowanej ma awarię i stanie w poprzek drogi.
            Jadąc 160 km narażasz siebie i tego drugiego , jadąc zgodnie z przepisami masz możliwość wykonania odpowiedniego manewru.
            Najwyższe stawki OC są właśnie przez takich nieodpowiedzialnych debili ,
            którym się wydaje że mają pierwszeństwo , niestety wielu sie bardzo przeliczyło
            Życzę wszystkim więcej rozwagi na drogach

            • 9 0

    • (2)

      Tylko,że Sebastian był napruty...

      • 9 0

      • to oklicznosć łagodząca? że dostał tak mało ?

        kara śmierci

        • 2 0

      • i nie miał prawka. a do tego mieszkał na Zamenhofa, za to już powinien dostać dodatkowe 15 lat bez mrugnięcia okiem.

        • 15 1

    • ten z Opla powinien dostać karę śmierci

      • 1 1

    • Wypadek - obliczenia matematyczne (1)

      Widzę, że w tym kraju żadzi chyba matematyka...

      za zabicie trzech braci 12 lat

      za zabicie dziewczynki 4 lata

      rozumiem, że 4 lata za osobę...?

      to 40 lat za 10 osób....wszystko jasne

      • 24 3

      • nie, za zabicie nawet 100 osób dostałby też 12 lat

        ewentualnie podniesione do 15 lat. Ani roku więcej. Breivik mógłby zabić 1000 osób i dostałby tyle, ile dostał.

        • 2 0

    • Czy ktoś orientuje się czy ten bandzior (5)

      już wyszedł?

      • 16 3

      • (4)

        Jak miał wyjść jak dostał 12 lat, a od wypadku minęło kilka.

        • 4 9

        • wyszedł po roku na warunek (1)

          • 2 14

          • nie wyszedl. nie pie*dol pisowskiego fermentu.

            • 4 8

        • Wypadek byl (1)

          w 2009

          • 8 0

          • 8 lat...

            No to niedługo wyjdzie za dobre sprawowanie...

            • 7 0

  • Ocena wyroku (18)

    Spowodowanie wypadku, to jedna z nielicznych sytuacji kiedy niewinny, uczciwy człowiek może trafić do więzienia. Ciężko ocenia się wyrok za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Kierowca, który być może ma rodzinę trafi do normalnego więzienia z kryminalistami. Więzienie ma być formą resocjalizacji. Czy kierowca, który spowodował wypadek powinien siedzieć z kryminalistami? Czy to jest forma resocjalizacji? Biegli nie potrafili ocenić z jaką prędkością jechał kierowca. Stwierdzili, że była to prędkość wyższa. Wyższa czyli np. 40km/h. Wypadki się zdarzają, a karą za nie powinna być inna forma niż więzienie.

    • 59 67

    • To kara a nie resocjalizacja (2)

      Za kierownicą trzeba myśleć,, auto to nie furmanka! Za takie przestępstwa kamieniołomy ! Traktować takich kierowców jak zabójców!

      • 3 4

      • (1)

        Problem w tym, że sprawca nie jest zabójcą - to podstawowy błąd logiczny, jaki tu spotykam.
        Taki prosty test dla osób, które nie potrafią tego rozróżnić: Jeśli chcesz wiedzieć, czy ktoś jest zabójcą, odpowiedzi na oba poniższe pytania muszą być twierdzące:
        1. Czy zabił?
        2. Czy chciał zabić?

        • 1 4

        • Zabójca to ten kto zabił. I już.

          • 1 2

    • (2)

      Ogólnie się zgadzam, poza stwierdzeniem, że jest niewinny.
      Winny jest i należy mu się surowa kara. Choć w moim odczuciu nie na izolację z kryminalistami (do której bardziej kwalifikuje się osiedlowy Seba, który co prawda nikogo nie zabił, ale który notorycznie popełnia przestępstwa kwalifikowane jako "niska szkodliwość społeczna" i stanowi realne zagrożenie dla normalnych ludzi).
      Zastanawiam się jednak, ile spośród osób, które żądają wieloletniego więzienia dla sprawcy, zwalnia do "40 km/h" gdy jest ograniczenie do 40...
      Istnieje ciche przyzwolenie w narodzie na łamanie ograniczeń prędkości o 30-40 km/h. Bo "przepisy są głupie", a "ograniczenia bezsensowne". Za każdym razem gdy zwolnię do przepisowej prędkości, ciągnie się za mną sznurek "na zderzaku", a niejednokrotnie jestem wówczas wyprzedzany, niekiedy przed lub na pasach.
      Teraz weźmy sytuację, w której 1000 razy przejeżdżasz 70 km/h przez pasy, gdzie jest ograniczenie do 40 km/h.
      999 razy przejeżdżasz bez szwanku, a w 1 przypadku pieszy pojawi się na pasach w momencie na tyle niefortunnym, że go potrącasz. Wydawało Ci się, że jedziesz bezpiecznie - przecież w Twoim nowoczesnym samochodzie ta prędkość jest praktycznie niezauważalna. Niestety, masz pecha, a tłum żąda dla Ciebie wieloletniego więzienia...

      • 17 4

      • Mniej więcej tak wygląda "rozumowanie" które wg mnie

        jest przyczyną tak wysokiej śmiertelności w wypadkach drogowych w naszym kraju.

        • 2 2

      • W końcu normalnie komentujący myślący człowiek. 99 % ludzi tutaj piszących o zbyt niskich karach, przekracza prędkość i łamie przepisy ale przecież oni robią to bezpiecznie. Ten gość pewnie też tak myślał i życzę wszystkim którzy krzyczą tutaj o "dożywociach" , żeby nie znalazły się w takiej sytuacji i nie musieli do końca żyć z piętnem że przez ich nieuwagę zginęła niewinna osoba.

        • 9 7

    • A kogo obchodzi los tego kierowcy?

      W tym wyroku nie chodzi o ukaranie, resocjalizację czy cokolwiek innego związanego z tym kierowcą. Chodzi tylko i wyłącznie o wiadomość do każdego z nas codziennie jeżdżącego po Polsce - spowodujesz wypadek i kogoś zabijesz przekraczając prędkość, pójdziesz do więzienia. I niech każdy to sobie wbije w łeb zanim dzisiaj wyjedzie na drogę.

      • 6 2

    • On spędzi w więzieniu kilka lat, (1)

      jeśli się będzie dobrze sprawował, ma szansę na skrócenie kary. Dziewczynka miała szansę na piękne przeżycie życia, a jej rodzice będą cierpieć do końca swojego

      • 15 6

      • On spędzi w więzieniu ...

        Dałem plusa a tu widzę, że jakiś odpad rynsztokowy minusuje,patologia istnieje stąd takie wypadki.

        • 1 7

    • Czy to opinia sprawcy

      Może tą inną formą powinna być dożywotnia pomoc rodzinom poszkodowanym w wypadkach? Nota bene to nie był "wypadek". To było zabicie dziecka!

      • 4 8

    • wiezienie to jest KARA

      skoro swiadomie lamal przpeisy i w wyniku jego olewania przepisow ginie dizecko to czego oczekujesz?

      posiedzi 4 lata i bedize przykladem dla innych a on sam bedize mial 4 lata zeby przemyslec swoje zachowanie i mopze dotrze do niego co zle zrobil
      moze jego znajomi pomysla 2 razy zanim nma osiedlowej uliczce beda grzac 80

      ciekawe co bys mowil gdyby np mlody debil w 25 letnim bmw rozjechal twoje dziecko na chodniku bo z racji ze jechal zamaist 50 130 to stracil panowanie nad pojazdem i itwoje dizeck otrzeba by bylo ze slupa wyskrobac
      tez bys powiedzial ze to vtylko wuypadek i mlody powinien dalej sobie jezdzic swoim bmw i zabijac innych?

      • 8 3

    • Jak przekracza prędkość i spowoduje wypadek zwłaszcza śmiertelny to jest winny. Więc co piszesz że jest niewinny!!!! To kto wtedy winny bozia?

      • 11 2

    • lecz sie chory lewaku- debilu, moze mu jeszcze odszkodowanie ma państwo zapłacić za przeżyty stres (1)

      Zabił dziecko na przejściu, nie ważne kim jest, pieszy na przejściu jest święty, tylko w tym powalonym kraju jest obiektem polowań bandytów drogowych!!!!!

      Należy się bezwzględne więzienie, co mnie obchodzi, że może jest normalny, nie zachował ostrożności niech cierpi, może inni się nauczą choć wątpie.

      Zresztą będzie siedział z jakimiś parówami, alimenciarzami, pedofilami a nie kryminalistami, nie wiesz jak jest we więźniu to się nie wypowiadaj, na podstawie filmów, dziś mamer to są wakacje!!!

      • 14 25

      • koleś napisal jak człowiek, podał kilka argumentów, zaczął dyskusje

        A ciebie było stać tylko na "lewaku - debilu", choć tych słów nawet nie rozumiesz...

        smutne

        • 24 7

    • przeciez przekroczył prędkośc- wiedział co może sie zdarzyć (1)

      " wypadki się zdarzają...". ???
      przeciez tu jest odebranie komuś życia...

      • 23 7

      • Dokładnie

        Jak wyrzucę cegłę z 8 piętra i trafi ona w dynię tego lewaka to ostatnie jego słowa powinny brzmieć- niech on odpowiada za śmiecenie.. Przecież nie chciał mnie zabić...

        • 12 11

    • A pomyślałeś choć przez chwilę o tej niewinnej

      dziewczynce i jej rodzicach ? A może powinni jeszcze zapłacić odszkodowanie temu mordercy za uszkodzenie samochodu. Masakra. Mam wrażenie , że pracujesz w tymże sądzie.

      • 19 6

    • Niewinny? Raczysz żartować.

      Odsyłam do fragmentu ze strony 7 orzeczenia SJ, w artykule streszczonego do tego:
      '(...) w ocenie Sądu Najwyższego kierowca, który przekracza prędkość, nie może łamać zasad ruchu w sposób nieumyślny (poza sytuacjami wyjątkowymi, takimi jak np. awaria auta)'.
      Uwadze polecam też kolejny fragment uzasadnienia (str. 8), w którym mowa o prawidłowym oznakowaniu (dodatkowe znaki) i oświetleniu przejścia dla pieszych.
      Dla mnie wystarczy.

      • 24 2

  • (2)

    Nie bylo was tam, nie macie pojecia o okolicznosciach wypadku ale najchetniej byscie ukamienowali. Tacy wszyscy prawilni. Hipokryci.

    • 22 20

    • Wybielić się nie da. Kamienować nie trzeba. Jest winny. Musi ponieść karę.

      • 2 0

    • Masz koło? To się rąb... w czoło.

      • 7 6

  • Ktoś (4)

    Jestem pewien, że 99% osób komentujących ten artykuł nie jeździ zawsze z dozwoloną prędkością. Przecież to widać na naszych drogach - wszyscy zwalniają i jadą "grzecznie" tylko w miejscu gdzie stoi fotoradar. Jak nie ma policji, fotoradaru, to jadą choćby 10 km/h szybciej niż to jest dozwolone. Temu człowiekowi nawet nie udowodniono z jaką prędkością faktycznie jechał. Stwierdzono, że większą niż dozwolona. Czyli równie dobrze mógł jechać 35-40 km/h. Za takie przekroczenie policja nawet nie wystawia mandatów. Zanim więc każdy zacznie oceniać i potępiać tego człowieka - lepiej się zastanowić, co by było, gdyby taka sytuacja spotkała każdego z Was, Waszych bliskich. Zgadzam się, że to ogromna tragedia dla rodziny dziewczynki, ale to jest też wielki dramat tego człowieka... A teraz można hejtować ten wpis.

    • 8 9

    • Morderca

      Jechał na tyle szybko,że zabił

      • 3 2

    • nie pajacuj ,szybkość 30/40 pozwala zachamować "prawie w miejscu" a on staruszkiem nie był (1)

      więc pobreć sobie gdzie indziej

      • 3 3

      • Ty byś z pewnością "zachamował"...

        • 1 1

    • to podstaw własne dziecko, albo najlepiej siebie

      a najpierw napisz list do sądu, by nie karali mordercy, zrobił to za twoja zgodą

      • 2 3

  • nauczka za rumakowanie (11)

    tylko dziewczynki szkoda...

    • 294 17

    • Monciak (1)

      Ten z Monciaka na wolności

      • 42 1

      • Mama Prokuratorka.

        Bo Mamusia to Prokuratorka "polskie prawo" rozpędzić w pi..u wszystkich prokuratorów i wyuczyć nowych młodych

        • 3 0

    • Nauczkę to prawdopodobnie... (2)

      .... będą teraz mieli wszyscy powodujący wypadki łamiący w tym czasie przepisy. Wyrok SN w tej sprawie wskazuje, że łamanie przepisów jest działaniem umyślnym. A to daje podstawę dla zakładów ubezpieczeń do ściągania wszelkich wypłat odszkodowań wynikających z wypadku (naprawa auta czy pokrywanie kosztów leczenia i zadośćuczynienia) ze sprawcy. Na Polaków cebulaków nie działają kampanie uświadamiające, nie działają wyroki w zawiasach itd, ale teraz może pojawić się kluczowy argument dla ludzi tego typu - perspektywa komornika pukającego do drzwi.
      Dodatkowy benefit to lepszy wynik towarzystw ubezpieczeniowych na działalności, a więc brak dalszych wzrostów składek dla nas, a być może nawet spadki.

      • 9 0

      • racja, ale co się dzieje ze składkami? (1)

        peżocik 206 w zeszłym roku OC 600 zł (chcieli 1000, ale przeszedłem do Axa), a w tym roku w Axa1700 zł? Nie przesadzili?

        • 3 0

        • Bo płacisz za ryzyko szybkich ale bezpiecznych

          • 4 1

    • żadna nauczka, po 1,5 wyjdzie

      powinien siedzieć 20 lat

      • 11 1

    • to żadna nauka (3)

      Będąc w skórze jej rodziców na pewno miałabym myśli, żeby na przejściu dla pieszych zabić kogoś z bliskich Marka Z. - cztery lata miną szybko, a poczucie zemsty pozostanie na zawsze. (Proszę nie czytać tego dosłownie, chodzi mi o aspekt "wychowawczy" i wobec tego sprawcy, i potencjalnych kolejnych zabójcow)

      • 35 20

      • Zemsta jest zła (1)

        To niestety nie przywróci dziewczynce życia, a ponadto pielęgnuje w człowieku nienawiść.

        • 25 25

        • Pomyłkowy plus

          • 6 2

      • Niemniej prędzej 1461 upojnych pasywnych aktów seksualnych (raz dziennie), których mordercy z całego serca życzę, prędzej skłoni do zastanowienia innych jeżdżących "szybko acz bezpiecznie" niż typowe pogrożenie paluszkiem...

        • 22 12

    • Zabicie człowieka to dla ciebie "nauczka"?

      • 9 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane