• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Bez ważnego prawa jazdy chciał zawieźć dzieci autokarem do teatru

Maciej Naskręt
26 listopada 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Kontrola kierowcy autokaru wykazała, że nie posiada on uprawnień do kierowania. Kontrola kierowcy autokaru wykazała, że nie posiada on uprawnień do kierowania.

Na prośbę jednego z rodziców policja skontrolowała w czwartek kierowcę autokaru, który miał zawieźć pierwszoklasistów ze szkoły podstawowej nr 12 w Gdańsku zobacz na mapie Gdańska do teatru. Po sprawdzeniu okazało się, że kierujący pojazdem nie miał ważnego prawa jazdy.



Jak oceniasz kontrole autokarów przez policję?

Policjanci starają się reagować na każde zgłoszenie rodziców, których pociechy wyruszają w podróż autokarem. Chodzi o zapewnienie bezpieczeństwa dzieciom w trakcie podróży. Sprawdzany jest wtedy m.in. stan trzeźwości kierowcy autokaru i stan techniczny pojazdu.

Nie inaczej było w czwartek rano przed szkołą podstawową nr 12 przy ul. Człuchowskiej w Gdańsku, z której w podróż do teatru miały wybrać się 6-latki. Policję powiadomił nasz czytelnik - jeden z rodziców dziecka udającego się z rówieśnikami na spektakl.

- Spojrzałem na kierowcę i coś mnie tknęło, by poprosić policjantów o jego sprawdzenie w czwartek rano. Nie myliłem się. Po przyjeździe policji okazało się, że nie może poprowadzić pojazdu z dziećmi - mówi nam czytelnik, który chce pozostać anonimowy.
Co było powodem, że kierowca nie mógł kontynuować jazdy?

- Kierowca nie posiadał ważnego prawa jazdy, jego uprawnienie przedawniło się we wrześniu tego roku. 51-letni kierujący autobusem został ukarany mandatem w wysokości 500 zł - wyjaśnia Magdalena Michalewska z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Dzieci mogły kontynuować podróż po tym, jak na miejscu zjawił się nowy kierowca, który posiadał wszelkie uprawnienia.

Kierowca autobusu musi teraz przedłużyć ważność prawo jazdy. Warto pamiętać, że od kilku lat prawo jazdy wydawane są na czas określony. Należy pilnować terminu jego wygaśnięcia.

Opinie (118) 6 zablokowanych

  • jasnowidz (6)

    Spojrzal na kierowce i go tknelo... i faktycznie nie mial on waznego prawa jazdy... zatrudnijcie tego pana w drogowce, bedzie wykrywal niepoczytalnych na drodze z zabranymi kilka lat temu prawkami

    • 244 12

    • po prostu kierowca był spietrany, a takie coś już widać ;) (4)

      • 14 7

      • (3)

        I czuć.

        • 5 3

        • ależ (2)

          mamy wspaniałych Polaków, szkoda że nie spojrzał tak 25 listopada br. Nie było by teraz takiego cyrku.

          • 15 6

          • (1)

            25 października, ale nie czepiajmy się drobiazgów.

            • 12 1

            • Kierowca autobusu musi teraz przedłużyć ważność prawo jazdy. Warto pamiętać, że od kilku prawo jazdy wydawane są na czas nieokreślony. Należy pilnować terminu wygaśnięcia.

              ???

              • 6 1

    • rodzic dekiel

      dzieciaki powinny nigdzie nie jechać a kretyn rodzic powinien być wskazany dzieciom jako winowajca
      ps 500 zł za przeterminowanie prawka??? to ci interes każdy kto będzie miał nieterminowe to 500?? po co mandaty wystarczy tylko wydawać na rok i kasować każdego kto nie na czas wymieni

      • 5 2

  • (3)

    "- Spojrzałem na kierowcę i coś mnie tknęło, by poprosić policjantów o jego sprawdzenie"

    Ho ho, jaki Sherlock Holmes.

    • 150 10

    • Natomiast nasz spostrzegawczy czytelnik

      na obwodnicy z lewego pasa na Matarnie zjeżdża bo plebs nie będzie przed nim się telepać. W głębokim poważaniu posiada innych uczestników rozmawiając przez telefon w czasie kierowania autem. Na zielonej strzałce tak długo czeka, aż inni muszą trąbić aby pojechał - taki uczciwy z aktualnymi uprawnianiami.

      • 13 0

    • Raczej kapuś!

      Nie dla donosicielstwa!

      • 10 1

    • Prawdziwy Colombo

      • 3 1

  • (8)

    Plastik stracił ważność i momentalnie kierowca zapomniał jak.się.prowadzi autokar haha żałosne

    • 257 14

    • (6)

      Z jakiegoś powodu nie przedłużył. Pewnie jakby doprowadził do tragedii to byś płakał że plastik stracił ważność a on jechał.

      • 10 35

      • Ja się zorientowałem w dowodzie po 8 miesiącach... (5)

        .. że termin waznosci uplynal...

        • 35 0

        • hej ja o przeglądzie technicznym (2)

          zorientowałem sie po 2 latach ,że mam nieważny. Ale gdy dokonałem tego odkrycia, tego samego dnia byłem na badaniu technicznym

          • 15 0

          • A może kierowca autokaru dowiedział się jsk drogówka podjechał a.

            • 1 0

          • To masz szczęście że nie doszło do kolizji .Zobaczyłbyś ile kosztuje takie gapiostwo.Ale próbuj dalej bo widzę że lubisz rosyjską ruletkę .Kto bogatemu zabroni.

            • 0 1

        • (1)

          Ja teoretycznie tez "nie mam" prawa jazdy. Wydano mi lata temu z bledem. Nie wpisano organu wydajacego. Jakis numer mam. Kazdy kto się na ta serie zalapal mial wymienic. Poszlam ok. Fajnie ale... Kazali zaplacic drugi raz wszystkie oplaty tak jak ja sama bym sobie to prawo jazdy uszkodzila czy cos. Zawzielam się. Nie wymienilam. Wiele kontrolo było od tej pory. I nic. Wszyscy już nawet zapomnieli a mlodsi policjanci czasem aby dziwia się ze jakies inne mam niz oni. Idac więc sladem pieniaczy forumowych - nie mam prawa jazdy :)???

          • 15 0

          • A jeździsz autobusem pełnym dzieci?

            • 0 11

    • Żałosny kapuś

      a nie czujny rodzic i tyle w temacie

      • 14 3

  • szkoła podstawowa nr 12 (6)

    Mój syn chodzi do tej szkoły i dziś właśnie miał jechać do teatru dobrze ze tego kierowcę sprawdzili .....

    • 18 124

    • ważne miał ważne do września więc pewnie zapomniał odnowić (2)

      • 18 2

      • A moze zaczal chorowac na cukrzyce albo mial udar (1)

        Sami specjalisci od tlumaczenia. Daj mu pod opieke swoje dziecko...

        • 5 11

        • Tak, do września nie miał cukrzycy i udaru, a tu nagle bach!

          • 4 0

    • a gdyby nie sprawdzili to co by się stało?

      Synowi nie podobałaby się sztuka tylko dlatego ,że były prawo jazdy nie ważne?

      • 12 1

    • idiotka nie matka

      • 12 0

    • Pytanie

      Droga pani Ewo. Ja też jestem kierowcą autokaru i moje prawa jazdy straciły ważność. Oczywiście odpowiednio wcześniej przedłużyłem wszelkie badania lekarskie i psychotesty i złożyłem wniosek o nowe prawo jazdy. Niestety przez nieudolność urzędników moje nowe prawo jazdy nie przyszły w terminie. Czy to oznacza iż miałem zostać miesiąc bez pracy ?? czy nagle zapomniałem jak się jeździ ?

      • 25 1

  • (3)

    Ja mam na szczęście bezterminowe p. j., ale za kilkanaście lat, około 50-tego roku życia, to co dwa lata będę z własnej woli się badał, gdyż świadomość własnych ułomności w tym wieku jest zbyt duża, by narażać siebie i innych użytkowników dróg. Poza tym lubię wyrażać poglądy poprzez zdania złożone, tak by czytelnik był zmuszony do wysiłku umysłowego :)

    • 30 18

    • masz bezterminowe ... do czasu pierwszej zmiany

      Przy zmianie danych (np. adresu), dorobieniu kategorii (np motór) będziesz miał już terminowe.

      • 14 2

    • Prawo jazdy

      Prawo jazdy zawodowe nigdy nie jest bezterminowe.

      • 12 1

    • świadomość tych ułomności po 50 r.ż. jest zbyt mała

      , natomiast ułomności rosną. Teraz się Tobie wydaje, że będziesz miał nad tym kontrolę, lecz kiedy miażdżyca trochę przyćmi mózg, to krytycyzm wobec siebie również spada, co widzimy na przykładzie przytoczonym w artykule. Nic na to nieporadzę, że lubię zdania złożone wielokrotnie, choć nie gardzę też zdaniami złozonymi podrzędnie oraz współrzędnie :)

      • 6 2

  • Też ni neews. Wazne, że miał technikę jazdy, a nie papier (1)

    • 66 10

    • Toć przecie Panie... toż bandyta! Kryyyminalista! Bez papieru, tfu! plastyku(!) ani rusz!

      • 3 0

  • bicie piany (4)

    to że nie ma prawa jazdy nie oznacza ze nie umie jezdzić. co innego jakby zabrali mu za jazde po pijanemu lub jakieś poważne wykroczenie. miał czasowe, nie zauważył że mu wygasło i tyle. ile osób z was nie pamiętało np. o doładowaniu w czas biletu miesiecznego czy opłaceniu jakiegoś rachunku.
    Ot zapominalstwo i niedbalstwo. Przestępstwem nazwałbym ukaranie kierowcy mandatem w wysokości 500zł za to przewinienie.

    • 141 11

    • (2)

      Adekwatna kara to pouczenie i dokument do odbioru w urzędzie miasta w terminie 14 dni. Bo facet uprawnienie do kierowania miał. Nie miał jedynie badań okresowych i druczek był przeterminowany. Nie zabrany! Równie dobrze mógł go zapomnieć i zostawić w domu.

      • 22 1

      • I tak tłumaczymy każdą fuszerkę .Dlatego mamy jak mamy.Dobrze że facet nie zapomniał włożyć spodni idąc do pracy.

        • 0 5

      • Nie miał badań okresowych które by potwierdzały jego zdolność do prowadzenia pojazdu.Czyli co powinien móc przewozić dzieci czy nie powinien móc tego robić bo się już pogubiłem.

        • 0 0

    • Rozumiem ,Ty w listopadzie nie masz jeszcze doładowanego biletu za wrzesień.Gratuluję ale polecam lekarza od głowy.

      • 0 0

  • (2)

    Czyli prawo jazdy jednak miał ale uprawnienia wygasły. To jest różnica!

    • 112 2

    • (1)

      Przecież piszą że dokument się przeterminował a nie uprawnienia

      • 8 0

      • To mógł jechać czy nie mógł?

        • 0 0

  • Spojrzałem na kierowcę i coś mnie tknęło

    Nie udawaj jasnowidza.

    • 78 4

  • (2)

    "Spojrzałem na kierowcę i coś mnie tknęło. Okazało się, z miałem rację. Tak!!! - pomyślałem - po 76 donosach w końcu udało mi się kogoś wkopać."

    • 121 4

    • Czyżby Rudy (1)

      z "Blok Ekipy"? ;-)

      • 4 0

      • Zobaczył i musiał przykonfidencić

        • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane