• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

34 pijanych kierowców w cztery dni

piw
11 sierpnia 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Przeważnie gdańscy policjanci zatrzymują w weekend kilka, góra kilkanaście osób, które prowadzą pod wpływem alkoholu. W ten weekend zatrzymano takich osób aż 27, a siedem kolejnych w poniedziałek. Przeważnie gdańscy policjanci zatrzymują w weekend kilka, góra kilkanaście osób, które prowadzą pod wpływem alkoholu. W ten weekend zatrzymano takich osób aż 27, a siedem kolejnych w poniedziałek.

Aż 34 pijanych kierowców, motocyklistów i rowerzystów zatrzymali od piątku do poniedziałku policjanci z gdańskiej drogówki. To niechlubny rekord tych wakacji.



Ktoś z twoich znajomych chce przy tobie wsiąść pijany do samochodu, co robisz?

Liczba pijanych kierowców zatrzymywanych przez policję przeważnie, praktycznie przez cały rok, rośnie w weekendy. Przeważnie jest to jednak kilka osób, czasem tylko kilkanaście. Ten weekend był niestety rekordowy pod tym względem - zatrzymano aż 27 osób.

Co gorsza, passa nie skończyła się wraz z jego końcem. W poniedziałek zatrzymano kolejnych siedem osób: czterech kierowców i trzech rowerzystów.

- Podczas poniedziałkowych kontroli w ręce policjantów wpadło czterech kierowców samochodów. Wszyscy oni zostali zatrzymani przez funkcjonariuszy tuż po godz. 7 rano na różnych ulicach Gdańska. Niechlubnym rekordzistą wśród nich okazał się być 45-latek z Gdańska, który mając w wydychanym powietrzu prawie 1,5 promila alkoholu, wsiadł za kółko opla. Funkcjonariusze zatrzymali go, kiedy jechał ulicą Starogardzką - mówi Magdalena Michalewska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
W poniedziałek zatrzymano także trzech pijanych rowerzystów - alkomat wykazywał u nich od promila do prawie dwóch promili alkoholu. Jeden z zatrzymanych, 58-latek z Gdańska, okazał się recydywistą, jeżeli chodzi o jazdę na jednośladzie po kilku głębszych - wciąż ciążył na nim sądowy... zakaz prowadzenia rowerów.

Wśród zatrzymanych w weekend najbardziej "wyróżnił się" 32-latek z Gdańska, który zwrócił uwagę policjantów drogówki, gdy ul. Armii Krajowej jechał tzw. wężykiem.

- Mężczyzna ten nie zatrzymał się do kontroli i zaczął uciekać. Po krótkim pościgu został zatrzymany przez policjantów na ul. 3 Maja. Po zbadaniu stanu trzeźwości okazało się, że gdańszczanin wsiadł za kółko auta będąc pod wpływem 1,14 promila alkoholu. 32-latek posiadał też przy sobie woreczek strunowy z suszem roślinnym - najprawdopodobniej marihuaną - mówi Michalewska.
Co ciekawe, nagły wzrost liczby pijanych kierowców na ulicach Gdańska zdaje się nie mieć związku z sezonem urlopowym i tłumami turystów odwiedzających Trójmiasto. Prawie wszyscy zatrzymani to bowiem mieszkańcy Gdańska, nie zaś turyści.

Za jazdę samochodem po alkoholu grozi kara dwóch lat więzienia, a także utrata prawa jazdy.
piw

Opinie (275) 4 zablokowane

  • (47)

    Można prosić pelna statystykę bez rowerzystów: Ilu badano i ile miał każdy ze zlapanych? Bo jakos o tym się nie informuje... PS. Czy na wsiach tez robią takie obławy? Bo nigdy nie spotkałem...

    • 171 17

    • (44)

      Stan po użyciu alkoholu to stan, kiedy:

      1) zawartość alkoholu we krwi wynosi od 0,2 do 0,5 promila;
      2) zawartość alkoholu w 1 dm3 wydychanego powietrza wynosi od 0,1 mg do 0,25 mg.

      ilość badanych nie jest istotna. nikt nie ma prawa jeździć pijanym

      • 19 45

      • (29)

        Dla mnie 0,22 a 1,5 to różnica, ale nie szukam i ciebie zrozumienia tego bo pewnie wszystko co wymyślą idioci z parlamentu tolerujesz, co ważne oni zawsze wyciągają immunitet

        • 46 18

        • (26)

          autem nigdy nie jeżdżę po alkoholu. po prostu.

          żeby być skontrolowanym na rowerze trzeba dać policjantowi powód - np. jechać "wężykiem". nie spotkałem się jeszcze z akcją masowego kontrolowania alkomatem rowerzystów. Sam byłem skontrolowany tylko raz na trasie Puck - Władysławowo, tylko dlatego że jechałem jezdnią.

          jest różnica między 0.22 a 1.5 ale w praktyce to nic nie zmienia. niektórzy po 1 piwku mają zawroty głowy, inni po pięciu, ale to nie znaczy że wolno im wsiadać za kierownicę. A to czy masz 0,5 czy 5 czy 50 promili: piłeś? nie jedziesz. proste

          p.s. zmienisz zdanie o "tych idiotach z parlamentu" jak ci pijany kierowca (tylko 0,22 promila) rozjedzie dziecko na ulicy.

          • 29 32

          • (16)

            Czlowieku palnij sie w glowe, zobacz na inne kraje EU i zobacz jakie sa tam limity.
            Rece opadaja, wladza wpaja narodowi ze jak ma sie 0,22 to jest sie upojonym alkoholem a w innych krajach EU, mozesz normalnie jezdzic.
            A oblawy na rowerzystow byly i je pamietam w 2013roku nagminnie. Na ul. Hallera na wszystkich wracajacych z piwka na budach.
            Teraz tez jest znow jakies medialne udawadnianie jak to szybko jezdza kierowcy w CELU WPROWADZENIA OGRANICZENIA PREDKOSCI DO 30KM/H. Na Slasku juz wprowadzili chyba w Katowicach, ale razaz bedzie wszedzie, bo Polska to jeden wielki obszar zabidowany.
            LUDZIE WLACZCIE MYSLENIE!!!!

            • 43 17

            • (8)

              Ja zawsze włączam na drodze myślenie, i to w dwójnasób - bo tacy, jak Ty - nie umieją.
              Nic osobistego, ale sam dałeś tego wyraz popierając niebezpieczną jazdę

              • 13 23

              • (7)

                Nie oczekuje od CIebie niczego wiecej niz sprawdzenie sobie limitow jakie sa w innych krajach a pozniej bedziemy sobie udawadniac czy pijak z 0,22 w Polsce jest pijakiem - czy nie jest pijakiem w UK czy na LITWIE czy w innych krajach.

                • 18 8

              • Gdy skończy się u nas powszechne przyzwolenie na jazdę po chlaniu - gdy obywatele wykażą minimum odpowiedzialności i zasłużą na to.miano - wtedy można myśleć o podniesieniu limitów. Na razie w Polsce rządzi homo ochleius vulgaris. PS. Czechy, Słowacja, Węgry, Estonia - limit jest ZEROWY.

                • 11 8

              • (4)

                Problem w tym, że tam gdzie limity są większe, nikt nie wyprzedza prawym pasem, nie przykleja się do zderzaka, ani nie wjeżdża na skrzyżowanie na wczesnym czerwonym. A takie zachowania plus 0.7 promila, jak to w niektórych krajach rzeczywiście można i ilość śmiertelnych wypadków wzrośnie kilkukrotnie.

                • 8 5

              • No wiesz! Uraziles ich! Musza minysowac! Ogarnij się noooooo! Na pewno jestes Skodziarzem, Januszem itp. Oni po piwku czy dwoch nie przeleca nim się czerwone zaswieci???

                • 4 2

              • chyba za wiele nie jezdziles po europie

                bo takie dyrdymaly wypisujesz, ze czytac sie nie da...

                • 0 4

              • pojedź do Włoch np pajacu to zatęsknisz za polskimi kierowcami

                • 0 0

              • klamiesz

                w wb wyprzedaja prawym pasem

                • 0 0

              • W Rosji obowiazuje ZERO!!! A to tez inny kraj.

                • 1 0

            • (1)

              Tak . W wielu jest 0.0 Na przykład Czechy i Słowacja . I tyle powinno byc i u nas

              • 10 5

              • i co palancie w Czechach jest też zero wypadków?

                • 1 2

            • inne państwa eu

              Właśnie. Poczytaj i sprawdź. Nie siej idiotyczej propagandy jak to w Polsce jest źle. Sprawdź gdzie w ue jest limit 0,0

              • 7 0

            • Jezdziles po innych krajach czy je tylko w tv widujesza? Wzglednie na mapie. Tam sa pewne tolerancje ale jest tez kultura a u nas "jazda dynamiczna ale bezpieczna", siedzenie na zderzaku itp. Nie zycze sobie bys z wszechobecna kultura i "tylko po dwoch piwkach" siedzial mi na zderzaku bo 50 w miescie to tez durni parlamentarzysci wymyslili i masz inne na to zdanie.

              • 8 0

            • jeździłeś po innych krajach? chyba nie (2)

              Bo dopuszczalna zawartość alkoholu w tych krajach jest dostosowana do kultury jazdy. Obwodnica prawie codziennie stoi w korkach z powodu wypadków/kolizji bo nasi kierowcy jeżdżą bardzo dynamicznie na zderzaku. Po piwku nie dostaną przecież rozumu i nie zaczną jeździć normalnie, tylko z jeszcze większą "gracją" bo będą mieli +0,5 promila nieśmiertelności.

              • 5 0

              • obwodnica stoi ? przez wypadki

                • 1 0

              • obwodnica stoi ? przez wypadki

                otóż nie, zobaczcie jak zrobiony jest zjazd z estakady, przecież to jakiś debil projektował. Pasy totalnie blokują się na tym odcinku. A druga bardzo ważna przyczyna to za duże natężenie ruchu... No i jest jeszcze trzecia, jakiemuś mietkowi jak samochód się rozwali to postawi go w taki sposób aby chociaż kawałek został na prawym pasie, to i każdy tir, lub jakikolwiek większy samochód musi w tym miejscu zjechać na lewy pas aby wyminąć przeszkodę. Dalej mogę wymieniać, np inny Antek co to Mietka z pracy podrzuca, zwolni przed zjazdem i stanie na pasie wyłączonym z ruchu, przecież to jest parking... kolejny ... skutery obecne na obwodnicy, ludzie idący poboczem... ( szokujące jest to, że to są moje obserwacje z tego tygodnia, a to dopiero środa się będzie zaczynać)

                A co mnie rozłożyło na łopatki, przed zjazdem na Witomino z obwodnicy z kierunku Gdańska, jakiś imbecyl z głębi polski wyprzedza mnie poboczem, mając w samochodzie 5 ludzi( swoją rodzinę w tym dzieci). Dawno tak kurczakami nie rzucałem po samochodzie, nawet na policje z nagraniem chciałem pójść ale za dużo z tym zachodu. Apel do takich debili jak ten powyżej, Wasze życie jest może g*wno warte... więc pomyślcie o życiu osób które wieziecie, bo szczerze wątpię aby kierowca któremu rozkraczy się samochód spojrzał na to czy go poboczem nikt nie wyprzedza przy zjeżdżaniu.

                • 6 1

          • Stoja na sciezkach rowerowych (3)

            I tu sie mylisz...
            kontrole rowerowe zdarzaja sie np na sciezce rowerowej na Hallera na wysokosci ogrodkow dzialkowych w strone morza. stal policjant z lizakiem i alkomatem. Drugie miejsce gdzie widzialem lapanki rowerzystow to sciezka Jelitkowo-Sopot.

            • 10 0

            • parodia zeby sobie nie moc wypic 2 browarkow bedac na rowerze... takie rzeczy tylko w Polsce. uwierzcie mi nikt na zachodzie nie zatrzymuje rowerzystow... musialby taki jechac naprawde niebezpiecznie i zagrazac... sobie... wtedy odwiezli by chlopa do domu i upomnieli zeby uwazal na siebie

              • 15 5

            • no niestety parodia... (1)

              trzeba jechać po chodniku i prowadzić rower na pasach, to nie zatrzymają ;)

              • 4 2

              • Widzę że mało wiesz.

                Nie można jeździć rowerem po chodniku za to możesz dostać mandat, a jeśli jest ścieżka rowerowa nie musisz przeprowadzać roweru możesz przejechać.

                • 1 0

          • Jak to nie, w zeszłym tygodniu na ścieżce rowerowej na Alei Zwycięstwa w okolicy Bramy Oliwskiej

            2 razy kontrolowali.

            • 7 0

          • czlowieku o czym Ty piszesz? (3)

            Jak ci rozjedzie dziecko trzeźwy kierowca, to lepiej się poczujesz? Ja pierdo... co za przykłady!?!?! Gdyby 0,22 promila było powodem wszelakich wykroczeń drogowych, to na całym świecie byłoby 0!

            Zawroty głowy to możesz mieć i po wodzie mineralnej, słońca, wiatru, ciśnienia i tryliona innych rzeczy - równie istotnych jak "1 pifko". To nie kwestia 0,02 promili bo one nic nie zmieniają, to kwestia odpowiedzialności kierowców i... szczęścia lub jego braku.

            Moj kuzyn zginął, bo czołowo wjechał w niego TRZEŹWY facet, który zasłabł bo... jechał po chemioterapii. W kolegę czołowo wjechała trzeźwa kobieta, bo... sięgała po coś do torebki! (kolega przeżył na szczęście). Znajomy z pracy miał pecha, bo zderzył się z autem w którym pękła opona, bo jakiś idiota przewoził metal i go nie zabezpieczył! A dziś widziałem jak starszy Pan wjechał w d*pę auta poprzedzającego, bo... go nie zauważył.

            Zanim zaczniesz coś pisać głupiego zobacz statystyki, ile kierowców z 0,22 promila spowodowało wypadki a ile trzeźwych... Myślenie nie boli, chyba że nie ma się mózgu jak Ty.

            • 10 3

            • (2)

              Statystyka (wiem, trudny temat) pokazuje, że pijany kierowca ma.ok. 50 razy wyższe prawdopodobieństwo, że spowoduje śmiertelny wypadek, niż trzeźwy kierowca. Porównaj liczbę ujawnionych kierowców po alko do liczby ofiar śmiertelnych wypadków spowodowanych przez kierowców po alko. Oczywiście, że w liczbach absolutnych trzeźwych sprawców jest "więcej" - ale tylko dlatego, że w ogóle na drogach trzeźwych kierowców jest jednak kilkaset razy więcej...

              • 4 1

              • statystyka to dla mnie trudny temat (1)

                Ale co mają twoje wypociny ze statystyką? Odpowiedz sobie sam i zamiast nadużywać pojęcia statystyka pisz "Myślę sobie, że jeżeli pies ma cztery nogi a opiekun dwie to statystycznie oboje mają po trzy???

                • 1 1

              • "Statystyka - nauka, której przedmiotem zainteresowania są metody pozyskiwania i prezentacji, a przede wszystkim analizy danych opisujących zjawiska, w tym masowe"

                "Komunał - banalne powiedzenie, truizm, frazes".

                Moje jest pierwsze, Twoje jest drugie. Chciałeś być zabawny, powtarzając tekst o psie, ale ci nie wyszło, bo "nil ad rem", tak samo, jak to, że przeciętnie człowiek ma.nieco mniej, niż dwie nogi. Serio.

                • 1 0

        • 0, 22 to wykroczenie, a 1,5 to przestępstwo i tak to należy traktować. Statystyka - tu są tylko 3. przedziały: 0,0 - 0,2; 0,2 - 0,5 i więcej niż 0,5. Prawda jest jednak taka, że jeżeli piłeś to odczekaj odpowiednio długo żeby alkoholu nie było w organizmie.

          • 6 2

        • A mnie nie obchodzi twoj punkt widzenia i twoja wlasna interpretacja promili. Tak dlugo jak drogi w Polsce sa publicze masz się stosowac. Jak się nie podoba to na piechote.

          • 6 3

      • gdyby od razu do więzienia wsadzali tych za kółkiem pod wpływem % to i korki mniejsze by były (9)

        • 12 0

        • (8)

          A tam do razu tych za klokiem, rowerzystkow od razu wsadzac.
          WPROWADZIC tez OBOWIAZKOWE OC OD ROWEROW po 300pln rocznie.

          • 5 4

          • (3)

            Żebyś wiedział, że to nie jest zły pomysł, tylko nie 300, a 100 bo łatwiej będzie wyegzekwować. Trzeba by się zastanowić co z dziećmi, ale i toożna rozwiązać

            • 1 4

            • A co z ludźmi na hulajnogach i wózkach inwalidzkich? Dodatkowo obowiązkowe oc dla każdej matki z dzieckiem w wózku

              • 6 4

            • Nie 300 a 30 rocznie. Takie są stawki dobrowolnych ubezpieczeń OC dla rowerzystów

              Co świadczy o skali szkód powodowanych przez rowerzystów. Dzieci są "w pakiecie" bo opiekun za nie odpowiada.

              • 2 0

            • Oczywiście nie 300zł od razu ale 100zł na początek. 500zł/rok dowalimy za dwa lata - aż zbierze się trochę pożytecznych idiotów, którzy temu przyklasną - dobry pomysł.

              • 5 0

          • Nie zapominaj o przeglądach technicznych rowerów, numerach rejestracyjnych, karcie rowerowej (3)

            obowiązkowym kasku, kamizelce i człowieku biegnącym przodem z czerwoną flagą

            • 10 1

            • Przeginanie przez redukcję do absurdu jest nudne, nie uważacie? (2)

              • 0 0

              • A absurd z obowiązkowym OC rowerzystów nie jest nudny? (1)

                Ile razy można powtarzać że przeciętny rowerzysta zwyczajne nie jest w stanie wyrządzić takich szkód jak przeciętny kierowca i dlatego nie musi mieć OC. Ale zawsze znajdzie się ktoś "bo skoro ja jako kierowca muszę to oni też"

                • 0 1

              • Powinien mieć OC - po prostu OC dla rowerzystów zawsze będzie dużo tańsze. Co do obowiazkowości, to niestety ciężko było by to wyegzekwować, co nie znaczy, że zasada nie jest słuszna. Rowerzysta moze spowodować komuś np. poważne szkody na zdrowiu - chociaż rzadziej, na mniejszą skalę i.mniejszej liczbie osób, niż automobilista.

                Na razie tylko jeden kraj - Szwajcaria - ma obowiązkowe ubezpieczenie dla rowerzystów, oprócz tego bodaj w Japonii były przymiarki.

                • 0 0

      • Chyba chciałeś napisać stan po spożyciu alkoholu, bo używać można codziennie i mieć 0,0.

        • 0 1

      • Dziwne że Polak pijany, a Anglik trzeźwy (2)

        Dlaczego Polak mając ponad 0.2 promila traci prawo jazdy, a ponad 0.5 promila jest przestępcą, kiedy Anglik mający 0.7 może śmiało legalnie jeździć?

        • 1 1

        • (1)

          Nie wiem. Napisz do Królowej i Arcybiskupa Huckleberry!

          • 2 0

          • do krolowej nie tylko do dudy. moze sie uda.

            • 0 0

    • (1)

      Ale jak na wsiach nie robią takich kontroli?
      Przecież napisane, że w Gdańsku.

      • 1 1

      • Jak tam? Lotnisko juz działa? Czy może czekasz na festyn disco polo w Żukowie?

        • 0 0

  • (13)

    Dziś też łapali na różnych ulicach.

    • 39 5

    • (4)

      księży , polityków i kolegów po fachu przepuszczali ... a jednego zatrzymali

      • 7 4

      • zaostrzone kary nikomu nie dają do myślenia i dalej pod wpływem % jeżdżą (3)

        • 2 2

        • bo to nie są ostre kary (2)

          najbardziej by zabolał zabór auta--- to najbardziej boli bo ludzie nie mają zasad ale kochają swoje auta

          • 6 4

          • (1)

            A za np. bicie żony/psa/kota/dziecka albo za nocne śpiewy - zabór mieszkania. dziękuję za podpowiedź.

            • 4 2

            • Przeginanie przez redukcję do absurdu jest nudne, nie uważacie?

              • 2 0

    • Zainwestujcie w alkomat ! (3)

      To naprawdę bardzo przydatna rzecz. Kiedyś po imprie chciałem wsiąść za kołko,bo wg mnie czułem się na tyle dobrze,że absolutnie byłem pewien,że jestem trzeźwy (zjadłszy obfite śniadanko). Ale na szczęście przypomniałem sobie,że mam alkomat,który po "dmuchnięciu" wskazał 0,27 promila. To złudne przeczucie,że jest się trzeźwym może okazać się zgubne.

      • 22 0

      • (1)

        Ale nie rozumiem - masz alkomat - dmuchniesz i jesteś trzeźwy i możesz jechać? Jeśli nie, to po co ci toto?

        • 0 7

        • w "Muszkieterze" mały prosty alkomat elektryczny kosztuje około dychę

          nawet na rowerze go wożę, to mój breloczek do kluczy

          • 4 0

      • Nie wwszystko da sie uregulować nieżyciowymi przepisami

        Ludzie są zmuszeni pracować po 15 godzin dziennie sypiają po 3 lub 4 godziny na dobę. Czy sądzisz, że sa sprawni do prowadzenia auta po takim "maratonie" ? Zapewne NIE, ale według ciebie wystarczy, że dmuchną w alkomat i mogą jechać, a drogę i tak widzą potrójnie i nosem podpieraja kierownicę !

        • 2 0

    • Obowiazkowe OC na rowery WPROWADZIC PROSZE (1)

      OC na rowery musi byc, jak mnie trafi taki pijamy rowerzysta z 0,22 to kto mi szkode na mojej Skodzie pokryje.

      • 5 10

      • no skasuje, sponiewiera, szybę rozbije, dach urwie
        szatan, nie kogut

        moim skromnym zdaniem czubkom nie powinni dawać prawka
        nawet takiego specjalnie tylko na skodę

        • 4 0

    • i jakoś ciebie nie złapali? ;)

      • 3 1

    • w pl to ciagle lapanki i tak od 39 roku conajmniej... jak wy tam zyjecie w tym stresie?

      • 0 1

  • (30)

    I zaraz zacznie się usprawiedliwianie, że to "rowerzyści", "po małym piwku" i "w innych krajach są normalne limity, a u nas nieżyciowe", oraz nieśmiertelne "temat zastępczy i medialna nagonka". A tymczasem nadal 0,2% kierowców (tylu mniej więcej jeździ " na bani", jak widać z wyników policyjnych kontroli w Trójmieście) powodować będzie aż 16% wypadków z ofiarami śmiertelnymi (za: policja.gov.pl) ... Czy to tak ciężko nie chlać przed jazdą autem?

    • 80 36

    • (6)

      Dla mnie to różnica 0,22 a np. 1,5, często wsiadalem po piwku w Irlandii i nikogo nie zabilem... Szkoda, ze nie robią obław na zakoplksionych kmiotków co siedzą na zderzaku na obwodnicy

      • 23 17

      • (4)

        W kodeksie też jest to róznica (stan po użyciu alkoholu, a stan upojenia).

        Chcesz krytykować prawo, to wypadałoby je znać!

        • 9 8

        • (3)

          Nie zrozumiałeś... Ale ok, znasz chociaż prawo

          • 12 5

          • (2)

            To ty nie rozumiesz - jeden pijak zdjęty z ulic to ekwiwalent paru tuzinów "kmiotków", jeśli chodzi o poprawę bezpieczeństwa drogowego. Eliminując z ruchu pijaków najszybciej i najskuteczniej chronisz ludzi przed śmiercią.

            • 12 4

            • (1)

              g.. prawda debilu wypadki powodowane przez naprawdę pijanych kierowców to 5-6% ogółu czyli tyle co nic ale temat jest medialny i chwytny dla policyjnych ciotek lubiących grać bohaterów

              • 2 3

              • Prawie masz rację - to kilkanaście procent ogółu... Ale powoduje je promil kierowców - a to oznacza, że nietrzeźwy kierowca jest kilkadziesiąt razy bardziej niebezpieczny, niż trzeźwy kierowca. Dlatego zdejmując nietrzeźwych z dróg, bardzo poprawi się bezpieczeństwo.

                Ja nie mogę doczekać się roku, w którym 100% wypadków śmiertelnych spowodują trzeźwi!

                • 1 0

      • To wsiadaj w Irlandi - w Polsce po piwku wysiadaj.

        • 10 0

    • a pozostałe 84% powodują kierowcy trzeźwi, przeważnie w dzień i przy dobrej widoczności (10)

      Codziennie ginie 3-4 pieszych, większośc z nich w okolicach przejść, czyli miejsc, które specjalnie dla ich bezpieczeństwa wyznaczono. Potrącani przez trzeźwych, jadących przeważnie w okolicach przepisowej prędkości keirowców.

      To co, komu rekwirować auta? Kto jest realnym zagrożeniem? Wmawiaj sobie dalej, że strzleony po dwóch piwach kierowca jest winien całemu złu na drodze, a potem dalej zasuwaj przez miasto. Ot moralnośc Kalego

      • 14 7

      • (5)

        Kali, ja rozumiem, że nie każdy ogarnia matematykę i statystykę, ale miej przyzwoitość się nie odzywać, jeśli nie wiesz, o czym rzecz - jeśli 0,2% pijanych kierowców odpowiada za 16% ofiar (ponad pół tysiąca rocznie), to znaczy, że ściągając z ulicy jednego pijaka poprawia się bezpieczeństwo o tyle, co eliminując 50 "trzeźwych piratów".

        • 9 6

        • (1)

          a skąd pewność barani łbie że każdy kto wypił piwo czy dwa spowoduje wypadek?Niejeden dobry kierowca ze stażem i doświadczeniem po dwóch setkach wódki będzie jechał lepiej od starego pierdoły z zaćmą cukrzycą czy miażdżycą

          • 1 2

          • Nie rozumiesz, albo nie chcesz zrozumieć. Nie "kazdy" tylko "prawdopodobieństwo jest dużo, dużo większe". Tak samo, jak "nie każdy" przechodzący przez tory zostanie przejechany, ale jest to prawdopodobne i dlatego w cywilizowanych krajach są bardzo wysokie kary za wchodzenie na tory kolejowe. Kapujesz?

            • 0 0

        • Gdybanie v/s statystyka

          wiem, niektórym to trudno rozróżnić.

          • 0 0

        • Gdy (1)

          gdy gdańszczanin wyjdzie ze swoim (lub nie) psem na spacer to będzie myślał , że ma trzy nogi, ot cała ogarnięta przez gdańszczanina matematyka i statystyka.

          • 0 2

          • Coż, ja przynajmniej będę myślał - Ty będziesz powtarzać niedorzeczne komunały, zamiast rzeczowych argumentów, i jeszcze będziesz się w swoim mniemaniu czuł sprytnym. ;) Gratuluję hartu umysłu! - jest twardy, jak żelbeton.

            • 0 0

      • (3)

        To się nazywa nie moralnosc Kalego a racjonalizacja :). Wrzuc w googla to się czegos nauczysz.

        • 0 0

        • (2)

          "Racjonalizacja - ujmowanie czegoś w kategoriach rozumowych, a nie emocjonalnych" - tak, masz rację. Racjonalizuję - liczby nie kłamią, pijani są znacznie bardziej niebezpieczni na drodze, niż trzeźwi, o czym powyżej.

          • 3 1

          • (1)

            nawet z internetu trzeba umieć korzystać
            ale ty zdaje się umiesz tylko pisać, czytać niekoniecznie

            racjonalizacja to nie tylko "pomysł racjonalizatorski"
            ale też popularny mechanizm regulacji osobowości,
            typowy dla psycholi, jak ty

            to dorabianie pozornie racjonalnych wytłumaczeń wtórnie do
            nieracjonalnych - przesądów, zachowań, motywacji, poglądów

            przynosisz wstyd naszemu miastu, lepiej się podpisuj jako matematyk

            • 1 3

            • Jedyny wstyd naszemu miastu przynoszą tu pijusy za kółkiem i ich adwokaci.
              Wytłumacz mi, w jaki sposób fakt, że pijani kierowcy wielokrotnie częściej powodują śmiertelne wypadki, niż trzeźwi kierowcy (bo jeżdżą szybciej, nie oceniają poprawnie sytuacji i ryzyka, mają opóźnione reakcje itd.) - w jaki sposób ten fakt jest "pozorny" i "nieracjonalny"? Słucham. Bo na razie jedynie Ty, Kali i może jeszcze paru zatwardziałych obrońców jazdy po spożyciu alkoholu "racjonalizujecie" (wyciagając sofizmat, że "więcej wypadków powodują trzeźwi" bez wzięcia pod uwagę stosunku liczby trzeźwych/nietrzeźwych kierowców na drogach ogółem). Znaj proporcją, mocium Panie!

              • 3 2

    • (3)

      napewno ci na rowerku po pasie nadmorskim sa najniebezpieczniejsi? ilu.. zabili??

      • 5 0

      • (2)

        Dobrze wiesz, że nie o rowerzystach na pasie nadmorskim mowa, nie odwracaj kota ogonem. A zmasakrowana rodzina w Straszynie? A trzej bracia w Chylonii? Setki ludzi giną przez powszechne w naszym kraju przyzwolenie na jazdę po pijaku (bo kto "zakapuje" kumpla, wujka, męża?)

        • 3 2

        • (1)

          bracia na Chylońskiej byli w 2009 roku osiołku jakby trochę dawno temu

          • 0 2

          • Super, czyli po sześciu latach zmartwychwastali, czy jak? Nie, klocku, NIE ŻYJĄ, bo pijak chciał sobie podokazywać.

            • 0 0

    • Masz jełopów za kółkiem

      I ćpunów na rowerze, naje ..... Na piechotę. Ciężko się odnaleźć w tej rzeczywistości.Kupuję czołg, waży ze 40 ton problem zniknie sam.

      • 0 1

    • (2)

      W Niemczech limit wynosi 0,5 promila w uwierz mi że masa ludzi wsiada po piwku albo dwóch za kółko a jakoś ich statystyki nie grzmią że są mordercami...

      • 2 0

      • (1)

        w Niemczech jest 0 promille!
        jak masz ponizej bodaj 21 (czy to 24?) lat
        jak jeździsz zawodowo
        w wielu innych wypadkach

        ALE

        w Niemczech jest "dopuszczalne przekroczenie", tj za sam alkohol przy rutynowej kontroli aż do 1,2 promille kierowca jest bezkarny, tylko jeśli na alkoholu popełni najdrobniejsze wykroczenie, jest karany za wykroczenie ORAZ za alkohol, bardzo surowo

        w efekcie Niemiec po piwku jedzie ostroŻNIE
        a Polak popiwku ostro - kropka.

        bo jak by jechał ostrożnie, to by go złapano, skontrolowano i ukarano

        jesteśmy egzotyczny kraj i dziki naród

        • 5 0

        • "w efekcie Niemiec po piwku jedzie ostroŻNIE Polak popiwku ostro" - mylisz przyczyny ze skutkiem.

          • 0 2

    • Jakie metody statystyczne zastosowałeś? (3)

      bardzo chciałbym je poznać????

      • 1 1

      • (2)

        Wszystko masz we wpisie powyżej! Porównaj liczbę nietrzeźwych kierowców do ogółu kierowców, do udziału wypadków śmiertelnych spowodowanych przez nietrzeźwych kierowców do liczby ofiar śmiertelnych ogółem. Wyniki powinny być pouczające.

        • 0 0

        • Ty naprawdę wierzysz (1)

          że to co piszesz ma coś wspólnego ze statystyką?

          • 1 1

          • To nie kwestia wiary, tylko liczb, a one nie kłamią, mój ty racjonalizatorze :-*

            • 0 0

  • pewnie z tego 30 rowerzystów po piwku w Brzeźnie (7)

    statystyki muszę się zgadzać

    • 119 13

    • (3)

      i bardzo dobrze. 5 lat ciężkich robót, odechce się. tylko przypadkiem nie żadnego więzienia, sanatorium dla patoli za moje podatki! 12h kamieniołomu o (własnym) chlebie i wodze, potem do pobabcinej rudery.

      • 8 9

      • twoje podatki to im (1)

        wystarczą co najwyżej na drożdzuffke i to jedną w miesiącu

        • 11 5

        • i bardzo dobrze, wystarczyć powinno takim.

          • 8 1

      • wodze to se załóż sam

        • 0 2

    • (1)

      Przewidywałem, że zacznie się rozmywanie prostego tematu: "po piciu nie wyjeżdża się na drogę".

      • 5 1

      • sadzac po niedawnym artykule o piciu na plazy

        Polacy to w 80% pijacy, nie widzacy nic zdroznego w chlaniu przy dzieciach, co nazywaja "kulturalnym" !? piciem 1-2 piwek....
        Jeszcze wiele wody musi uplynac aby cos dotarlo do ptasich mozdzkow :)

        • 6 0

    • Wystarczy skontrolować codziennie ok. godz. 6.15 i wieczorem okolice sklepów monopolowych..

      • 7 0

  • jestem za publikacją tożsamości ludzi, którzy prowadzą pod wpływem (10)

    Poza tym jestem wielkim zwolennikiem pomysłu, który jakiś czas temu padł w sejmie, nie pamiętam nawet od kogo, żeby w ramach kary, rekwirować pojazd. Później na licytację za 80% ceny rynkowej żeby poszedł od razu i jaki zysk dla państwa! Jeden palant straci furę za 5 tys a inny za 200 tys. Wyroki w zawieszeniu nic nie zmieniają, a głupio takiego małpoluda ładować do więzienia na utrzymanie podatników.

    • 96 36

    • zgoda

      Tych 'malpoludow' najlepiej bić po kieszeni, i to bez najmniejszej litości.

      • 17 4

    • Ten z samochodem za 200.000 na pewno go nie straci - da w łapę komu trzeba i tyle.
      Albo najnormalniej w świecie zasłoni się immunitetem ...

      • 14 5

    • Świetnie... Idioci wymyślają prawo, któremu nie podlegają, a leming bije brawo

      • 8 5

    • Ale po co publikować ich dane, skoro nie piją do lustra, tylko najczęściej ze znajomymi lub rodziną? Oni wszyscy doskonale wiedzą, że taki delikwent nawalony będzie jechał.

      • 6 2

    • publiczna chłosta dla winnych

      • 7 1

    • (1)

      Upublicznienie wyroku jak najbardziej polskie prawo uwzglednia ale sady z niego nie korzystaja. Sporadycznie bardzo. Pare setek rocznie w roznych postepowaniach. Za miniony rok cos kolo 300 raptem. A jest to narzedzie już od dawna ujete w polskim systemie.

      • 2 0

      • wejdź na stronę www chicagowskiej policji ROWEROWEJ

        to właśnie jest wystawa mordek różnych gagatków DROGOWYCH, prawie samych puszkarzy, prawie samych Murzynów

        • 2 1

    • może swoją opublikujesz

      może tak więcej łapanek pod sejmem i senatem...? tam by kasa była za fury i zegarki....tych biedaków co złapali to na kacu do roboty ukochanej w państwie dobrobytu jechali....a może tak by wprowadzić że jak się nap. w mieszkaniu to jak z samochodem zabrać a jak nie masz mieszkania to narządy bo są widać ci nie potrzebne....

      • 0 3

    • ZWIĘKSZYĆ ZAWARTOŚĆ DOPUSZCZALNA (1)

      W większości krajów europy jest to 0,5 promila a niekiedy 0,8 i już będzie mniej pijanych za kółkiem:)

      • 0 3

      • beeep, system warning, ściema detected

        czy ta większość to obszarowo, ludnościowo, czy sztuk krajów?

        • 0 0

  • z suszem roślinnym - najprawdopodobniej marihuaną (5)

    no diler cholera jasna, się weźcie za prawdziwych bandziorów... akurat po trawce się jeździ dużo spokojniej i uważniej niz nie jeden trzeźwy

    • 42 75

    • ZAKAZ SPRZEDAŻY ALKOHOLU PO 21 !!! (1)

      Dla niedowiarków test prowadzenia samochodu przeprowadził program "Five gear" - po 3 browarach - masakra - po marysce - koncentracja i wzmożona uwaga.

      Nadużywanie jakiejkolwiek używki niesie zgubne skutki w takiej czy innej formie.

      Nikt po paleniu 3 miesięcznego dziecka rurką w głowę nie walną ...

      • 14 3

      • no jak, no jak, no jak można

        palić 3miesięczne dzieci

        (i to rurką)

        • 1 0

    • to bzdura, mnóstwo wypadków po marihuanie

      • 4 8

    • Oj taaaak. Herezja stulecia! Szczescie, ze się nie zaczyna snuc rozwazan filozoficznych godnych Sokratesa!

      • 2 4

    • jaaasne, a bicie gazrurka owinieta w wate boli mniej niz pałką

      masz cwaniacka mentalnosc łobuza, który zawsze bedzie szukał pokretnego tłumaczenia. marihuana to marihuana, wisi mi czy dilował czy brał. za posiadanie w tym kraju grozi działa i g.wno ci do tego po co to mial

      • 1 3

  • Najciekawsze ze takie zule nigdy nie umieja odpowiedziec dlaczego sa glupkami i jada po alkoholu . (8)

    gdzie sie wychowala taka bezmyslna patologia ktora wiedzac ze wypila alkohol wsiada do samochodu i jedzie i jest zagrozeniem dla innych. To ze taki pijany patol walnie w drzewo i zejdzie to pol biedy lecz gorzej jak to zagrozi tym jadacym prawidlowo. Z jakich rodzin i srodowisk pochodza takie bezmozgi / bo ktos rodzil ta patologie !

    • 30 11

    • przywrócić wytrzeźwiałki !!! (2)

      Wizja kary jest mizerna więc odważnych nie brakuję ... bedzie jeszcze gorzej !!!

      • 3 0

      • lepsza kara to zabierac samochod,motor i dozywotnio prawo jazdy ! (1)

        lub dozywotnio kazac placic co miesiac 1000 zl na rzecz Polski.

        • 6 3

        • teraz Wolski

          • 0 0

    • (3)

      Pijany patol z 0,22 promila, jest praworządnym obywatelem za kierownicą w wiekszości krajów europejskich. Ucywilizować prawo do 0,5 lub 0,8 i wtedy skupić się na prawdziwym zagrożeniu ze strony naprawdę pijanych.
      Jednym z dobrych przykładów są kontrole w USA, gdzie policja nie biega z alkomatami tylko zwykle zamienia 2-3 zdania z kierowcą i na tej podstawie wyciąga wnioski. Bo należy ścigać ludzi na których alkohol wywiera wpływ, a nie np wczorajszych wyspanych z resztkami we krwi.

      • 6 6

      • (1)

        Najpierw niech się obywatele nauczą respektować obecne prawo, a potem, gdy już skończy się powszechne społeczne przyzwolenie na chlanie, można je cywilizować i łagodzić. Inaczej, metodą "diabłu palec" ochlejusom zawsze będzie za niski limit.

        • 5 2

        • 25 lat obywatele mieli zeby sie nauczyc respektowac przepisy wiec nie bredz !

          narod w PL to tepe cwoki ktore nalezy karac materialnie, lac w leb pala i zamykac w dyby a i to pewnie temu tepemu ludowi nic nie pomoze skoro od 25 lat glaby nic sie nie nauczyly.. Cywlizowac to mozna normalnych a nie patologie z blokerni dresiarskich ktora od urodzenia ma pol mozgu.

          • 4 3

      • Wczorajszy wyspany - no tak - bo o 22:00 poszedl spac by na rano byc trzezwym i wypoczetym a to wina alkoholu ze nie odparowal. Przeczytales ta herezje ktora napisales?

        • 3 0

    • Zdziwil bys się ile jest wsrod tej rzekomej patologi przedstawicieli inteligencji, klasy sredniej, panow w gajerkach.

      • 4 0

  • mam trzech kumpli motocyklistów a żaden z nich nie ma prawka (13)

    Z tego co opowiadają to w mieście jeżdżą i po 260km/h

    Policja i tak nic im nie zrobi.

    • 38 35

    • (3)

      jak mnie taki debil trafi - to go sam butem dobiję - policja mi też nic nie zrobi - bo działałem w amoku albo ... jestem nie poczytalny

      • 12 4

      • (2)

        NIe bedziesz musial.
        Swoja droga znam takich twardzieli jak ty.
        Tacy Twardzi a jak mozg z auta im splywal bo motocyklista sie rozkwasil na ich wozie to siedzieli w krzakach i zygali.

        • 4 4

        • A co to jest zygac w krzakach??? Ja to czasem aby rzygam. Ale nie w krzakach.

          • 5 1

        • ratowaliśmy kobietę z wypadku , staraliśmy się , podnieśliśmy jej delikatnię głowę ... okazało się , że została tylko tyna częśc czaszki z kitkiem ... :(

          • 0 1

    • co ty robisz zeby nie miec takich kumpli bezmozgow ? (3)

      jak wychwalasz glupote zamiast im ja tlumaczyc to wiele od nich sie nie roznisz ! czyli pasujesz do kolka patoli skoro to twoi kumple. poszedles choc raz do ich rodzicow powiedziec ze sa cymbalami ? obciach miec takich kumpli .

      • 23 3

      • jaki rodziców jak mają po 30 parę lat? (1)

        • 3 3

        • Starzy, a głupi.

          • 0 0

      • biedaku, nic nie zrozumiałeś

        on napisał, że ma dowód na indolencję policji

        a ty dostrzegasz, że to bdzitko mieć taki dowód

        jesteś z policji, że taki bystry jak Martwa Wisła?

        • 2 0

    • Zaraz, co?

      Motocyklistow bez prawka? To zdanie nie ma sensu. Rownie dobrze mozesz opowiadac, ze masz kolegow lekarzy bez dyplomu i pilotow bez licencji.

      A tymczasem masz, w istocie, kolegow przestepcow i porypow.

      Pozdr.

      • 21 3

    • może już nie mają (1)

      prawka...bo jak takie debile poruszają się po drogach to dawno je stracili...

      Zbieraj na wieńce...już niedługo...

      • 9 1

      • Oby. Lepiej niech zabija siebie niz kogos.

        • 0 0

    • Mam kolege ktory od lat jezdzi z prawem jazdy rok starszego brata. Swojego nigdy nie mial.

      • 1 0

    • Zawsze te magiczne 260km/h... Nie 255, nie 270, tylko zawsze 260. Tak samo jak Wasze Passaty od Niemca zawsze mają 160tys. km. przebiegu.

      PS.
      Motocykliści jeżdżą dużo lepiej, bo to nie takie proste jak wożenie tyłka autem.

      • 2 1

  • pijany czy "pod wpływem"? (8)

    To nie są synonimy. Nauczmy się je rozróżniać, żeby nie wyciągać potem błędnych wniosków.

    • 42 8

    • slowo '' pijak '' odnosi sie ogolnie do osob spozywajacych alkohol bez wzgledu na ilosc ! (7)

      co innego '' alkoholik'' !. Pijak to kazdy ktory lubi alkohol , spozywa go dosc czesto etc .

      • 6 9

      • ścierkę mi wyrwał, moje narzędzie pracy, ukraść chciał, złodziej... i pijak, bo każdy pijak to złodziej!

        • 6 2

      • Ale zej pojechal... (5)

        Ale jest też zasadniczą różnica między osobą pijaną a pod wpływem alkocholu...a media i policja przedstawia to jednako

        • 4 3

        • (2)

          Osoba "pod wpływem" lub "podchmielona" to może być pieszy. Wysiadając do auta na miejsce kierowcy, z zamiarem wprawienia pojazdu w ruch, staje się ochlejusem i bandytą. Nazywajmy rzeczy po imieniu!

          • 3 2

          • no tak (1)

            ale jest jeszcze różnica między tym, co wypil i wsiada za kółko, a tym, który się napił wieczorem, dobrze wyspał, rano wsiadł to auta i wyskoczyło mu 0,25.

            • 1 0

            • To prawda - ale JAKĄŚ granicę trzeba przyjąć. Skad wiesz, który jest który?

              • 0 0

        • (1)

          "alkocholu." przynajmniej wiemy, do której z opisanych kategorii osób należy przedmówca.

          • 1 1

          • A ty dalej na przepustce ze Srebrzyska?

            • 1 1

  • a ja myslalem ze rower to jednoślad (4)

    "Jeden z zatrzymanych, 58-latek z Gdańska, okazał się recydywistą, jeżeli chodzi o jazdę na dwuśladzie po kilku głębszych - wciąż ciążył na nim sądowy... zakaz prowadzenia rowerów."

    • 81 2

    • bity był to robi dwa ślady

      • 26 0

    • Ale on jeździł na takim czterokołowym rowerku, co to dzieci jeżdżą po bulwarze w Gdyni.

      • 13 0

    • Hmmm... skoro autor tych słów widział dwa ślady to też należałoby go zbadać alkomatem.

      • 17 0

    • Jak skręcał to ...

      Jak skręcał to przecież robił dwa ślady, a że był pod wpływem to robił je (2 ślady) notorycznie.

      • 5 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane