• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

200 zł grzywny za czołowe zderzenie bez prawa jazdy

Michał Sielski
17 grudnia 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Sportowy mercedes wbił się w kia na zakręcie drogi. Według kontaktujących się z nami świadków, wcześniej miał się ścigać z innym autem, ale policja tego nie potwierdza. Sportowy mercedes wbił się w kia na zakręcie drogi. Według kontaktujących się z nami świadków, wcześniej miał się ścigać z innym autem, ale policja tego nie potwierdza.

Na 200 zł grzywny został skazany 28-latek z Gdyni, który kierując samochodem bez prawa jazdy spowodował czołowe zderzenie, które cudem przeżyły dwie osoby. W kolejnej sprawie karnej prokurator zgodził się, by mężczyzna odpokutował winę pracując społecznie 30 godzin. To znacznie mniejsze kary, niż zapisane w policyjnym taryfikatorze.



Czy kara 200 zł za spowodowanie czołowego zderzenia przez osobę bez prawa jazdy jest odpowiednia?

W niedzielę 18 maja 2014 roku małżeństwo z Gdyni wracało z dyżuru w laboratorium badawczym Uniwersytetu Gdańskiego. Ul. Malczewskiego zobacz na mapie Sopotu w Sopocie jechali zgodnie z przepisami. O godz. 21:30 zza zakrętu wyjechał sportowy mercedes, prowadzony przez 28-letniego Oskara G.. Auto czołowo uderzyło w kię, prowadzoną przez 38-letnią kobietę.

W wyniku zderzenia kierowca i pasażer kii doznali wielu obrażeń, w postaci stłuczeń, złamania, stracili przytomność. 43-letni mężczyzna do dziś wymaga rehabilitacji.

Sprawcą wypadku był 28-letni Oskar G. Jechał samochodem, choć nie miał prawa jazdy.

Sąd Rejonowy w Sopocie okazał się dla niego łaskawy. W wyroku nakazowym sędzia Anna Lewandowska uznała go za winnego spowodowania zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym i skazała na karę grzywny w wysokości 200 zł oraz obciążyła go kosztami sądowymi w wysokości 82 zł.

Wyrok sądu okazał się dla Oskara G. znacznie łagodniejszy, niż byłaby kara wzięta z policyjnego taryfikatora mandatów. Gdyby policjant wręczył mu mandat na miejscu, kierowca zapłaciłby znacznie więcej. Art. 87 ust. 1 prawa o ruchu drogowym mówi, że za "kierowanie pojazdem silnikowym lub tramwajem przez osobę niemającą uprawnień do kierowania pojazdami" płaci się 500 zł. A tu mamy jeszcze dodatkowo spowodowanie wypadku, w którym ucierpiały dwie osoby.

- Tu nie chodzi o to, jaka kara będzie sprawiedliwa, ale powinna być dla sprawcy odczuwalna. Tak jak nasz standard życia, który z powodu wypadku się znacznie obniżył - mówi poszkodowany w wypadku pan Michał, który do tej pory nie tylko korzysta z zabiegów rehabilitacyjnych, ale walczy też z powracającymi zdrętwieniami i bólami. - Nie ma mowy o bieganiu, które kiedyś tak lubiłem, bo najpierw muszę wyleczyć kolano - dodaje.

Oskar G. ma jeszcze sprawę karną za spowodowanie wypadku, ale tu także organa ścigania chciały być wyjątkowo łaskawe. Oskarżony wraz z prokuratorem wystąpił do sądu o samoukaranie. Uznali, że adekwatną karą będzie 30 godzin prac społecznych. Oskar G. motywował to faktem, że wypadek sporo go kosztował, za naprawę samochodu zapłacił 15 tys. zł., a poza tym jest bezrobotny.

Prokurator przekonywał, że sprawca, który w momencie wypadku był trzeźwy i poczytalny, spowodował zagrożenie w ruchu lądowym nieumyślnie.

Nie zgodziła się jednak na to 38-letnia poszkodowana, która w procesie pełni rolę oskarżyciela posiłkowego. Proces odbędzie się więc w normalnym trybie, a o wysokości kary zdecyduje sąd. Zapowiada też sporządzenie wniosku do Prokuratury Generalnej o wniesienie kasacji od prawomocnego orzeczenia, w których Oskar G. został skazany na zaledwie 200 zł grzywny.

Opinie (638) ponad 10 zablokowanych

  • To są jaja.Sąd pod sąd!

    • 16 0

  • tak to tylko w Polsce (2)

    I gdzie tu sprawiedliwość

    • 14 0

    • (1)

      na pewno nie tam gdzie PO

      • 0 1

      • A jest tam,gdzie PiS?

        • 0 0

  • a kolega za dwa skrety dostał rok w zawiasach na 3 :D

    komedia :D a tu typ prawie zabil dwie osoby :D chory kraj :/

    • 14 0

  • "Oskar G. motywował to faktem, że wypadek sporo go kosztował, za naprawę samochodu zapłacił 15 tys. zł., a poza tym jest

    Nasz "bohater" Oskar najprawdopodobniej jest skoligacony z jakimś "wysoko postawionym moralnym karłem"!
    Tylko się cieszyć, że nie znalazł się biegły, który przeanalizował zdarzenie i doszedł do wniosku, że: poszkodowani " ...nie dostosowali prędkości do panujących warunków drogowych, wpadając w poślizg wyjechali -na zakręcie- na przeciwległy pas jezdni powodując zderzenie czołowe z nadjeżdżającym z przeciwnego kierunku samochodem Mercedes kierowanym przez Oskara G" .

    • 18 0

  • "za naprawę samochodu zapłacił 15 tys. zł., a poza tym jest bezrobotny" (2)

    Czy pana Oskara G. zaproszono już na przyjacielską pogawędkę w US? Pytam, bo ostatnio moja kumpela musiała się tłumaczyć, skąd miała pieniądze na zakup kawalerki bez kredytu (w Bulandzie to przecież szczyt luksusu).

    • 26 2

    • Dałbym Ci plusa, ale za "buland" masz krechę. (1)

      • 2 1

      • a co to Buland?

        • 2 0

  • kierowca z Gdyni

    Co się czepiacie, przecież na rejestracji miał pewnie GA, a to daje mu z automatu miano kierowcy doskonałego :P

    • 5 9

  • Uklady

    Jak zwykle ukladziki, panstwo w panstwie ...

    • 13 0

  • sopot

    Wolna amerykanka w sopocie najpierw prezydent potem monciak a teraz ten.To daje do myslenia.....

    • 14 0

  • Niech ktoś podrzuci tą sprawę do Zbigniewa Stonogi!

    Nie jestem członkiem żadnych mediów społecznościowych ale może warto zainteresować tą sprawą Pana Zbyszka? W najgorszym razie sprawdzi powiązania Oskarka z sądem i prokuraturą i czyim jest synalkiem.

    • 20 1

  • (1)

    Wyrok śmiech na sali, sportowy mercedes, bezrobotny = korupcja sędziego.

    • 21 1

    • Cichosza...... bo jeszcze sie wyda

      • 8 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane